Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    majajula nie lubie niemieckiego kiedys lubilam ale mi przeszlo a te ciuchy beda w lidlu

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      majajula Fajny brzucholek,no i Twój już sprzed porodu.Nam jeszcze troszkę do niego
      Tak w lidlu.
      Martynka ur.11 listopada 2008
      Iga ur.3 sierpień 2012



      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Słoneczko Nie czytasz uważnie postów Ja byłam tutaj u lekarza z sobą i Ignaśkiem-mam zapalenie tylnej ściany gardła i biorę antybiotyk trzec dzień, Ignasio ma infekcję uszka. Dziwne tylko, że wczoraj dostałam gorączki.Mam obawy że antybiotyk nie jest dobrze dobrany.
        Nusia jest zdrowa. Tran jej podaję bodajże od grudnia, jak tak chorowała.

        marzenia Fajne jeansy ale Nadia ma dość i jakoś niespecjalnie w jeansach lubi chodzić.Nie ma to jak dresiki i leginsy. Polo też fajne.
        Mam nadzieję, że te legginsy mi teściowa kupi, bo tutaj nie ma Biedronki

        majajula To jest dopiero brzucho!!! Ja 42 tc nigdy nie doczekałam, bo Nadię rodziłam w 38 tc a Ignasia w 40 ale pewnie też bym tak wyglądała...hehe...


        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          jaka ja możliwe że z tym antybiotykiem żle dobrany a co masz???

          tak 42 tydzień to już modręga i jeszcze do tego gorąc majowo -czerwcowy ech
          opuchnięt byłam strasznie

          ja rodziłam w 36 42 i 40

          a tu wrzucam z 33 tygodnia z Olgą
          Attached Files


          JULA

          MAJA

          OLGA

          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Ten z Olgą całkiem innybrzusio.
            Martynka ur.11 listopada 2008
            Iga ur.3 sierpień 2012



            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              majajula Biorę Rovamycine. Ja niepotrzebnie wczoraj sobie z Nadią przed południem na podwórko wyszłam Gardełko trochę mniej bolało, lepiej się poczułam,ubrałam się ciepło, kurteczkę założyłam...ale mimo wszystko...powinnam w domciu siedzieć.


              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                o kurcze to możliwe że przez to musisz kochana to wyleżeć wygrzać

                wrzucam fotkę Majki z przed kilku lat hehe
                Attached Files


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Boskie to zdjęcie!!!


                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Ta moja Nusia jest udana...moja ciocia, która mieszka obok mojej mamy- to dom bliźniak jest pielęgniarką (już Wam pisałam, że pracuje tutaj w przychodni, więc wchodzę bez kolejki...hehe...)no więc Nusi ulubionym zajęciem jest jeżdżenie z ciocią po pacjentach i robienie zastrzyków
                    Ciocia dzisiaj wróciła z pracy, to już Nusia czekała i pytała, czy może jechać do pacjenta zrobić zastrzyk.
                    Ja to raczej stroniłam i stronię od takich atrakcji. Mój m na samo słowo lekarz robi się zdrowy. Po kim ona to ma?

                    Anetyslaw Moja babcia cały czas w szpitalu.Operacja w sumie się udała, bo póki co żadne zakażenie się nie wdało, jednak najlepiej nie jest. Ma dni takie, że wszystkich poznaje i kontaktuje a czasami w ogóle nie ma z nią kontaktu. Tak jakby już się z tego życia chciała wycofać i poddać...

                    Powodzenia w szukaniu tego ''odpowiedniego miejsca''


                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      jaka ja to szykuje Ci się Pani doktor

                      moja siorka od małego ze strzykawką latała i dziś kończy medycyne i chce być pediatrą

                      a tak z innej beczki moja siorka wreszcie obroniła turystykę ależ się cieszę bo normalnie bałam się że nie da rady bo to taki lelum polelum hehe

                      za to mój m mnie wnerwia dokucza Julce i wymyślił że rzuca szkołę bo kasy nie ma i weny no rzesz to kuźwa po co zaczynał


                      JULA

                      MAJA

                      OLGA

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        hejka
                        Ależ ja dzisiaj miałam spięcie z mamuśką. Nie wiem czy climakterium ją już jakieś dopada czy co bo robi się taka zrzęda że szok. Dzisiaj się z nią posprzeczałam o te legginsy z Biedronki, bo jak to moja mama zawsze twierdzi moje dziecko i moje siostry dzieci to maja tyle ubrań że chyba do 10 roku życia im wystarczy normalnie nie wiem pojechałam jej trochę bo już tego wytrzymać nie mogę, mam wyrzuty sumienia troszkę ale kurczę ja nie wiem czasami moi rodzice to zachowują jakby byli z księżyca. Sama pamiętam jak nieraz marudziłam mamie że chodzę w ciuchach po siostrze i też chcę sama mieć coś nowego. Teraz jak sama jestem matką to chcę aby moje dziecko miało troszkę lepiej w tym temacie niż ja ale powiedzcie same czy kupienie 2 par leginsów za 25 zł to taka droga sprawa. Masakra jakaś. Nie wiem ale coraz częściej moja mam jest dla mnie zagadką.

                        Wstawiam zdjątka z dzisiejszej zabawy Weroniki z córeczkami mojej szwagierki.
                        Attached Files
                        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          Cześć Kochane!

                          My już tylko czekamy na teścia i panowie zaczynają malowanie.Kuchnia już czeka.
                          Trochę się musiałam z meżem posprzeczać,bo on nie rozumie że się może nachlapać i trzeba jakoś meble zasłonić czy podłogę.Ehh nic nie rozumie zachowuje się czasem jak małe dziecko.Ciekawe tylko kto to bedzie sprzątałW większości teraz on więc niech nie marudzi.
                          Już sama nie wiem czy ja zrzęda czy on nie kumaty...

                          Moja panna poszła dziś w nowych leginsach ,jak nigdy jej się tak spodobały,że chciała się od razu w nie ubrać.
                          Poszła cała w skowronkach.Mówi,że jutro idzie w drugich.Tylko że jutro sobota hihi.

                          ewisienka Nie przejmuj sie rodzice czasem tak mają.Muszą czasem coś pogadać
                          Jakie macie leginsy?
                          A ta Twoja Myszka do schrupania,normalnie piękna.Skąd macie takie świetne stroje?Kupowałaś czy wypożyczone?

                          majajula Fotka z chlebkiem bombowa.I ta mina!Niezła!

                          Anetyslaw Ja również dołączam się do życzeń,jak najszybszego znalezienia tego najlepszego dla Was miejsca.

                          jaka_ja No tak Nadia udana he he... Te teksty i te jeżdżenie do pacjentów.Normalnie może i faktycznie będzie Panią doktor
                          Last edited by marzeni; 20-04-2012, 08:06.
                          Martynka ur.11 listopada 2008
                          Iga ur.3 sierpień 2012



                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            Ewisienka nie przejmuj się ja swojej mamie nie mówię ile ciuchów laskom kupuję bo by zawału dostała hehe bo my uwelbiamy dzieciakom ciuchy kupować a mój m to już w ogóle
                            a co do leginsów u biedronce w Górze kalwarii nie było jeszcze dziś mają być a w gazetce inaczej
                            dziewczyny super widzę bal sobie zrobiły hehe moje też lubią przebieranki
                            a jaka żaba pięknie ją wykleiła zachowaj ją kochana; ja mam po Julce pierwsze prace z przedszkola pierwsze pisane literki zeszyt z 0 i 1 klasy i inne drobiazgi i mam jej zamiar tak zbierać i dać na 18 (jest tam oczywiście usg ktg pierwsze zdjęcie opaska ze szpitala pierwsze obcięte włoski - niezly karton już mam a to dopiero 10 lat)

                            Marzeni było nie zakrywać miałby sprzątania
                            u nas by się przydało wsio pomalować ale zrobi o mój m sam jak ja wyjadę do rodziców hehe wkońcu ma wprawę po maturze malował dworek w janowie hehe

                            Jaka ja jak zdrówko??? jak nocka???


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Hej Kochane!

                              Nusia już od 8:00 rana męczy, że chce na hulajnogę, niech się jeszcze trochę cieplej zrobi to ją wypuszczę na podwórko. Teraz ma wyklejankę i sobie wykleja.
                              Ignaś śpi. Ten mój chłopiec tutaj lepiej śpi,dłużej, nie wiem o co chodzi...

                              ewisienka Nie przejmuj się kochana, jakiś temat do narzekania musi być, choćby i ciuchy dla dzieci...oj te nasze mamy
                              Teściowa też mi kupiła te leginsy- z pszczółką Mają, wszystko już przebrane było.
                              Słodko wyglądały dziewczynki, no właśnie-skąd te przebrania?

                              marzenia Fajniutko, będziesz miała ładną kuchnię...jakby co...mąż będzie sprzątał, Tobie nie wolno się przemęczać.
                              Mój też do mnie mówi, że tylko marudzę, ''jeczę'' nie przejmuj się.

                              majajula ja też mam dla Nadii takie skarby schowaneZdjęcia usg, nagranie usg3/4D,opaska ze szpitala, buciki od chrztu, obcięty pierwszy kosmyk włosów, rysunki, malunki itd. Fajna będzie pamiątka.
                              Co do nocy, to lepiej...Gardło mnie boli jeszcze a już tylko 3 dawki antybiotyku zostały.Mam nadzieję, że zadziała. Ignaś obudził się tylko na mleko więc jest ok.

                              Dziewczyny jak mam tego mojego smyka odzwyczaić od picia mleka w nocy?
                              Z Nadią nie miałam problemów, nie budziła sie na mleko po skończeniu ok 3,5-4 m-cy jesli się nie mylę, a Ignaś ma prawie 8 m-cy i bez butli mleka nie zaśnie

                              Miłego dzionka
                              Last edited by jaka_ja; 20-04-2012, 10:45.


                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Hej

                                O jaka ładna pogoda za oknem trzeba korzystać i wywiesić pranko i wywietrzyć pościel. Ale jakoś nie chce mi się to rozleniwienie chyba przez to długie spanie- nie wiem jak to będzie jak będę musiała znowu wstawać w nocy i zrywać sie bladym świtem - człowiek do dobrego szybko się przyzwyczaja prawda?

                                Dziewczynki co do tych kostiumów to są od szwagierki, ona albo kupiła w H&M albo jej mama coś wygrzebała. Mamy dostęp do ciuchów z H&M w dobrych cenach także teraz garderoba Wery przeważnie w tej marce. Ciuchy są fajne a jak mam możliwości tańszego kupienia to dlaczego nie korzystać prawda?

                                Marzenia eh wiem coś o tym, ci nasi mężowie to chyba też mają jakieś stany podobne do ciężarnych albo co najmniej do miesiączkujących. Ich zachowania czasami są niezrozumiałe, ale najważniejsze że już dzisiaj macie to malowanie i jutro będzie z głowy. U mnie remont ma być i sama nie wiem jak to wszystko będzie. Na początku mieliśmy kogoś wynająć do malowania, ale stwierdziłam że wole tą kasę co mam zapłacić facetowi za malowanie przeznaczyć na płytki na klatkę schodową i mój M ma pomalować. Wiem też ,że mogę liczyć na moją mamę - pomoże mi posprzątać po remoncie ale nie mogę wspominać o ciuchach hihi przy niej

                                Jaka_jamam nadzieję, że te trzy dawki dadzą rade poprawić stan Twojego gardełka i już po bólu śladu nie będzie.
                                Kochana nie dziwię się Nadusi, że już o 8 rano chce wyjść na hulajnogę czy pobiegać po podwórku u dziadków zawsze jest super tym bardziej że zabawy są jeszcze na świeżym, a nie tak zanieczyszczonym miastowym powietrzem . Ignaś chyba tez czuję zmiane klimatu jak spi lepiej.
                                Co do mleczka to chyba każde z naszych dzieciaków inaczej przechodzi odstawienie od buteleczki w nocy. moja Weronika zjadała jak miała 2 lata butelkę około 23 w nocy a potem jakoś to samo poszło i już nie podpijała nockami.

                                Majajula chyba tez zacznę zbierać takie drobiazgi bo potem to fajna pamiątka dla dzieciaka. Wyobrażam sobie ile masz już skarbów w pudełku Juli jak już ma 10 latek.

                                Anetyslaw ja tez myślę że znajdziecie w końcu odpowiedni teren pod budowę domku. Super sprawa - sama z chęcią poszłabym na swoje, ale przerażaja mnie koszty i ten cały kredyt. musielibysmy wziąść i na działke i na budowę domu także ze 300 tyś by nie wystarczyło chyba.A miałabym święty spokój. No cóż może kiedys sie człowiek zdecyduje.


                                Ok zbieram tyłek w troki i ide posprzatać bo siedze na kanapie jak leń papa dziewczynki do napisania
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X