Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    Hej a co to tak pusto???
    Ja jestem u rodziców, chciałam kupić małej sukienkę na wesele i sama nie wiem którą wybrać- nie ma takiej która by mnie rzuciła na kolana tak naprawdę. W Smyku są ze 3 fajne sukienki ale nie wiem którą ehhh lece bo musze pilniować mojego siostrzeńca - istna odnoga od piekła naprawde współczuje mojej siostrze
    WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
    NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Hej

      ewisienka
      Piękna pogoda,więc spacerujemy dużo i brakuje czasu usiąść i coś napisać
      Fotki fajniutkie,urocza jest Twoja córcia.
      My się jutro wybieramy do bajkolandii to może zrobię fotki i też coś wrzucę.

      jaka_ja
      No to faktycznie się obłowiłaś.Super.Ja też lubię zajrzeć do ciucha ,czasami udaje mi się kupić super ciuszki.
      Jak jestem u rodziców to rundka po mieście zawsze obowiązkowo

      Dzisiaj moja mama dostała od koleżanki po jej wnusi całą reklamówkę ciuszków dla niemowlaczka.Akurat takie body z krótkim rękawkiem na latko,śpioszki i sukienie takie malusieSłodkie.Przeglądałyśmy z Martynką
      Póżniej jeszcze wybieram się do piwnicy przejrzeć ciuszki po Martynce,bo mam kilka pudełek u rodziców.
      Last edited by marzeni; 12-04-2012, 17:00.
      Martynka ur.11 listopada 2008
      Iga ur.3 sierpień 2012



      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Hej Kobietki!

        U nas dzisiaj taka brzydka pogoda. Wczoraj było cudownie. Byłam z mamą w pobliskim mieście na zakupach a dziadek zajmował się dziećmi.
        Potem spacerki, plac zabaw, cały czas na dworku.
        Nadia była z moją ciocią w przedszkolu, które jeszcze nie jest otwarte, startują od września-moja ciocia załatwiła od znajomej klucze, żeby dziewczę mogło poskakać sobie w piłeczkach, pobawić się kuchnią itd. Fajna ta moja ciotka!

        Jutro m przyjeżdża, muszę mu zrekompensować, że w swoje urodzinki był sam i coś na jutro wieczór przygotować, jakąś kolacyjkę


        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Hej
          U nas pogoda rano nie nastawiała na dobry dzień - deszczowo i pochmurno, ale teraz się rozpogodziło i jest cieplutko . Weronika w przedszkolu a ja sprzątam i robię obiadek bo za 3 godzinki jadę do mamy na kawusię .

          Wczoraj kochane kupiłam sukieneczki dla mojej zabki na wesele i na komunię. Wrzucę wieczorkiem zdjęcia to zobaczycie czy fajne. Buziaki i miełego dzionka
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Hej Kochane!

            Co tutaj tak pusto???
            Gdzie się wszystkie podziewacie?

            U nas pogodnie więc duuużo czasu spędzamy na spacerkach
            Wczoraj byłam u mojej cioci na kawusi z Ignasiem, Nadia była pod opieką mojej siostry, cała szczęśliwa, bo ją uwielbia...Przyjechał m, zrobiłam dla niego kolacyjkę -spóźnioną urodzinową, trochę podrinkowaliśmy z moimi rodzicami i siostrą
            Tylko Ignaś w nocy dał czaduuu...nie wiem, co z tym moim synkiem, noce wyglądają dramatycznie

            Postanowiłam, że zostaję jeszcze na tydzień u rodziców. Jak laba to laba


            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              Hej!

              U nas dziś od rana deszczowa niedziela.Dzisiaj po poludniu wracamy do domu.Chociaż nam się wcale nie chce.Najchętniej bym jeszcze została na tydzień,ale Martynka niech do przedszkola chodzi.I tak musze płacić gdy jej nie ma.Poza tym muszę do lekarza podjechac po zwolnienie,no i może pomalujemy kuchnie.
              Upatrzyłam sobie fajną firaneczkę na zmianę do kuchni to może kupię.
              Także teraz to pewnie w maju przyjedziemy jeszcze.

              Jaka_ja Fajnie,że jeszcze zostajecie.Współczuję Ci tych nocek z Ignasiem.Tak pewnie ząbki mu dokuczają,biedaczek.
              Ale jak to powiedziała kiedyś ewisienka My za chwile nocek nie bedziemy również przesypiały a Ty pewnie będziesz miałą to za sobą

              Miłej niedzielki


              Ps.Wrzucam trochę fotek.
              Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:22.
              Martynka ur.11 listopada 2008
              Iga ur.3 sierpień 2012



              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                I jeszcze kilka z bajkolandii.
                Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:21.
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Fajne zdjęcia marzenia. Też bym Wam wstawiła jakieś nowe, ale zapomniałam zabrać kabelek więc nie przerzucę z aparatu.
                  Wstawię jakieś po powrocie do domku.

                  Mój m już jechał do Gdańska i jakoś smutno mi się zrobiło i Nadusi...chyba już mocno tęsknimy

                  Ja już marzę o kąpieli i o tym, bym choć kilka godzinek mogła przespać.
                  Miłego wieczorka.


                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Co u Was Kochane???
                    Piszcie...

                    Kolejna KOSZMARNA noc.
                    Ignaś zakatarzony. Ząbki go męczą, katar, jak spaliśmy 3 h to jest dobrze
                    Wzięłam go do siebie do łóżka, bo mijało się z celem ciągłe do niego wstawanie.
                    Nadusia śpi w innym pokoju, to przynajmniej wyspana i uśmiechnięta się obudziła.

                    Ratuję się kolejną kawą.

                    U nas dzisiaj pochmurno i deszczowo-Nadusia nawet na podwórko nie wyszła póki co. Mam nadzieję, że się przejaśni.

                    Miłego dnia!


                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      Witam

                      U nas dzisiaj też pochmurno i deszczowo,ale ciepło.
                      Martynka poszła do przedszkola,ja położyłam się spać i tak spałam sobie do 10:15
                      Nastawiłam pranko,zjadłam śniadanko i słucham muzyczki.
                      Chyba zrobię sobie kawkę...

                      Jaka_ja Kurczę 3h snu,to współczujęA nie może Ci ktoś u mamy pomóc i Cię wyręczyć ze wstawaniem do Ignasia,żebyś mogła choć jedną nockę przespać?
                      A ten katarek to skąd?Od ząbków czy przeziębienie?


                      Piszcie co tam u Was dziewczynki?Coś ostatnio tutaj puściutko....
                      Martynka ur.11 listopada 2008
                      Iga ur.3 sierpień 2012



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        marzeniaMoja mama jak słyszy Ignasia to od razu jest u góry u nas w pokoju ale mówię jej, żeby się położyła i spała, po co mamy dwie mieć noc zarwaną.
                        Tydzień teściowa mi wstawała do niego ale powiem Ci szczerze, że ja i tak się budziłamWolę mieć go przy sobie mimo wszystko jestem spokojniejsza jak ja sama nad nim czuwamTaka już jestem...
                        Co do katarku to myślę, że od ząbków, Nadia tak samo miała przy ząbkowaniu.
                        W razie czego mogę iść z nim tutaj do przychodni...hehe...wchodzę bez kolejki albo i lekarz mi do domu przyjedzie, bo moja ciotka pracuje tutaj w przychodni, więc mam znajomości
                        Jak w grudniu Nadusia była taka chora, to lekarz był 3 razy u nas w domku za free


                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          Hej Dziewczyny!
                          Co tutaj tak pusto?Dlaczego nie piszecie?

                          Byłam z Ignasiem w przychodni, bo pół nocy kaszlał więc się przestraszyłam.
                          Ja męczyłam się z bólem gardła pół nocy. Znowu noc zarwana.
                          Dostałam antybiotyk.
                          Ignaś osłuchowo czysty jednak ma infekcję gardełka i uszka.Zauważyłam, że pociera uszko więc zwróciłam lekarzowi uwagę. Dostaliśmy zawiesinę do uszka i syropek.
                          Najważniejsze, że osłuchany i czyściutko.

                          U nas pogoda okropna nawet grad dzisiaj padał


                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            Hej

                            Ja też zaglądam cały dzień,i nic nie piszecie.Nie wiem dlaczego???

                            U nas dzisiaj nawet ładniejsza pogoda,ale zimno i wietrznie.
                            Jeździłam rano do lekarza to zmarzłam jak nie wiem.
                            Kurczę cały dzień boli mnie głowa,nie wiem czy wysokie ciśnienie czy co

                            jaka_ja Oj ból gardła to nieciekawie.Pewnie lody się jadło
                            Dużo zdrówka dla Was!
                            Martynka ur.11 listopada 2008
                            Iga ur.3 sierpień 2012



                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              marzeniaWłaśnie, że nie wiem od czego to gardło tak załatwiłam. Mam zapalenie tylnej ściany gardła i to ostre!Mam nadzieję, że dzieci nie zarażę. Ból jest straszny aż do ucha promieniuje. Poza tym mam straszny katar.
                              Zmykam do kąpieli, bo noc pewnie znowu nie będzie przespana

                              ewisienka Słoneczko Anetyslaw co z Wami? Gdzie się podziewacie?

                              pamka daj znać, jak się trzymasz kochana. Myślami z Tobą.
                              Last edited by jaka_ja; 17-04-2012, 21:03.


                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Hej kochane ja ostatnio jakoś zaglądałam ale nie miałam weny i siły żeby cokolwiek naskrobać. Obiecuje jednak poprawę .

                                Dzisiaj spałam do 12, ostatnio jestem strasznie zmęczona, przejdę troszkę i jakbym po jakimś maratonie była. Ciągnie mnie coraz częściej brzuch i krocze strasznie mi sie jakoś dziwnie rozchodzi jakby , boję się że jak pójdę na wizytę (25 kwietnia ) to będzie mi chciał założyć pessar bo ja z ta szyjką na razie miałam ok w granicach normy- ale jakoś tak mi jest teraz dziwnie. Odpoczywam ile się da i powiem Wam że juz bym chciała byc po.

                                Jaka_ja bido kochana ja też raz w zyciu miałam taki ból gardła. nie mogłam spać i nic jeść. Oby tylko dzieciaki nie złapały od Ciebie. Mam nadzieję że noc bedzie przespana

                                Ide spać bo zmeczona jakos jestem papa kochane
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X