Mamy z Listopada 2008

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

my juz bylysmy na dworze po zakupy i po podanie do przedszkola wiec trzymajcie kciuki zeby oliwia sie dostala :P
slonko u nas pieknie swieci mogloby byc jednak juz troche cieplej

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Halloł

Wczoraj nie miałam jak usiąść bo cały dzień byliśmy w odiwedzinkach u rodzinki,a na koniec u tesciów.Wrócilismy po 19tej.Martynka padła jak zabita i spała całą nockę.
Za to ja od 3 nie mogłam spać,przekręcałam się z boku na bok,poszłam się napić i w raz nie zasnęłam już do rana.

Jeszcze ten tydzień jestem na zwolnieniu juppiiii,a od kwietnia całkowicie na zwolnieniu Marzec jeszcze jakoś się przebujam.

U nas piękna pogoda,byłam na małych zakupkach i kupiłam sobie pyszną herbatkę liściastą z pigwą i pomarańczą,mmm super jest.
Zaraz lecę obiadek podszykować jeszcze,żeby moje głodomorki jak wrócą miały co jeść.

Ewisienka Przedszkole 10 km od domu to kawałek,nieporęcznie tak.Nasze przedszkole jest dosłownie 5minutek od domku.Wygoda niesamowita.Może do 4latków ją przenieś do pobliskieo przedszkola,bo jak bedziesz sobie radzila jak maluszek się urodzi?
No i dużo zdrówka Ci życzę,co by nic Cię nie wzięło.

Słoneczko Bedziemy trzymać kciuki żeby Oliwka sie dostałaA co!

Jaka_ja Oj okna...moje też takie brudne,ale narazie się za nie nie zabieram.Poczekają.Nie będę się forsować,bo jak tylko więcej popracuję to zaczyna mnie boleć brzuch.

Co do serialu Prawo Agaty,też będe chyba oglądała

majajula To mamy do siebie niedaleko,ja pochodzę z Włodawy.W Białej mieszkam 5 rok.A Ty gdzie mieszkasz teraz w Radzyniu czy Piasecznie?

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Hej!

My już po spacerku, Nadusia znowu na rowerku z Matim poszalała
Ignaś prawie cały spacerek spał
Teraz oboje oglądają Elmo Wiem...wiem...takie maleństwo przed tv sadzać, ale musiałam mieć chwilę, żeby dokończyć obiad
U nas dzisiaj zapiekaneczka
http://smaker.pl/przepisy/obiady/zap...m-i-ryzem,6184

ewisienka na Twoim miejscu, to jednak przeniosłabym Weroniczkę, nie wyobrażam sobie, jak Ty z takim maluszkiem będziesz ją odbierać...to duża fatyga jednak, takiego maluszka ciągnąć z sobą zima, nie zima...
Zaklimatyzuje się pewnie szybko w innym przedszkolu.
Co do samopoczucia, to oby tylko nic Cię nie rozłożyło...

marzenia co do okna i tak nie wyczyściłam, bo Ignaś się szybciej obudził...ale to nic...co się odwlecze to...
Ty o oknach nawet nie myśl, mi teściowa czyściła, jak byłam w ciąży

Słoneczko trzymamy kciuki za Oliwkę

Idę kawusię wypić, bo jak nie wypiję to chyba zasnę.

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

O fajny przepis na zapiekankę.Powiedz czy dobra i też taką zrobię w tym tygodniu

A okna, nie będę myła.Poproszę mamę,kiedyś przyjedzie jak będzie cieplej i mi pomoże...Jeszcze mamy w planach na wiosnę pomalowanie kuchni,bo coś szybko się pobrudziła.Muszę tylko poszukać odpowiedniej zmywalnej farby w ładnym zielonym kolorku

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Marzeni od 2,5 roku w Piasecznie a w Radzyniu się urodziłam i mieszkałam dobre 25 lat z przerwą na Szczecin jak byłam w ciązy z Julką
a w Białej zdawałam ostatnio w grudniu prawko bo w Wawie masakra no i w Białej licencjat na PWSZ robiłam

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja przepis dośc intrygujący

ja dziś mam spaghetti i zupkę pieczarkową

dziewczyny czy Wasze dzieci znają kolory i używają ich bezbłędnie???
bo u nas mamy problem z tym Maja bardzo myla kolory

i jak czytam że Wasze śmigaja na rowerkach to zaczynam się bać o rozwój mojej Majki

[marzeni]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Moja Martynka dość dobrze już rozpoznaje kolorki,wcześniej się myliła.Teraz czasem z fioletowym pomyśli albo brązowym.Ale ogólnie OK.
Ja to się boję tego smigania rowerkiem,na jesien jeździła jak szalona,ledwo można było ją dogonić...co raz wspomina kiedy pojdziemy...

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

marzenia oczywiście dam znać, jak zapiekanka wyszła

majajula co do kolorów, to Nadia bez problemu, zna wszystkie i nie mylą jej się...co do rowerka, to śmiga, chociaż po sobotnim upadku i zdartym nosku trochę wolniej wczoraj jeździła, ale już dzisiaj miała towarzystwo rówieśnika więc chyba zapomniała o upadku, musiałam jej przypominać, żeby była ostrożniejsza.
Z tymi rowerkami to różnie, Mateusz-właśnie ten sąsiad śmiga na rowerku dwukołowym, takim co to bez pedałów, tylko nogami się odpycha i jak wsiądzie na Nadii rower, to nie umie zupełnie jeździć, nie wie jak pedałować....
Może Twoja Maja się zraziła po jakimś upadku?

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Moja na rowerku nie umie w ogóle 3 razy zapedałuje i się denerwuje i woli coś innego porobić więc nidy nie miała okazji spaść ech no nic może w te wakacje się nauczy

a co do kolorów to u nas katastrofa
ja maluje używa odpowiednich kolorów ale mówi np. tak zółty jak trawa a bierze zielony biały jak niebo a bierze niebieski
chodzimy na takie zajęcia i w grupie są 3 latki a ona jest najstarsza i jako jedyna nie zna kolorów ale widzę poprawę i chce ćwiczyć bo widzę ze jej się nie podoba że dzieci wiedzą jaki o kolor a ona nie

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula Z tym rowerkiem, to nie naciskaj, bo Nadia tak miała jak dostała rowerek- rok temu. Tak bardzo chciała, innym dzieciom zabierała rowerki, a jak sama dostała, to nie chciało jej się uczyć pedałować, jakoś szybko się zniechęcała....ale już na jesień jeździła bardzo ładnie.

Co do kolorów, najważniejsze, że chce ćwiczyć. Na wszystko trzeba czasu, każde dziecko inaczej się rozwija. Moja np. z kolorami problemu nie ma, z liczeniem do 10 też nie, literki niektóre zna i umie napisać oczywiście wielkie na całą kartkę ale umie, ale już z wymową jest gorzej...tak jak pisałam ani -r, -cz, ż, -sz.
Daję jej jeszcze pół roku na naukę, oczywiście będę z nią ćwiczyć, a jak nie będzie poprawy to zapisuję do logopedy.

[majajula]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Nam pani psycholog (bo czywiście poleciałam z nią do lekarza bo bałam się że coś nie tak z jej rozwojem) powiedział że do 4 roku zycia ma czas
bo zna kolory ale nie umie ich nazwać
ale kupiliśmy kilka zabaw z kolormi plus inne gry jak twestera i ćwiczymy

a z rowerkiem no cóż mój brat miał 6 lat ja zatrybił

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

majajula ja tez nie bylam fanka rowerka jak bylam mala zreszta do teraz nie jestem moze lepiej jej pojdzie na hulajnodze albo rolkach?? zreszta jak oliwia sie uczyla jezdzic to tez jej troche zajelo zanim pojela
u nas kolory tez opanowane

[ewisienka]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja przepis dośc intrygujący

ja dziś mam spaghetti i zupkę pieczarkową

dziewczyny czy Wasze dzieci znają kolory i używają ich bezbłędnie???
bo u nas mamy problem z tym Maja bardzo myla kolory

i jak czytam że Wasze śmigaja na rowerkach to zaczynam się bać o rozwój mojej Majki

Majajula moja Weronika w sumie niby zna kolory, ale jednak od czasu do czasu jej się mylą co do rowerka to bardzo mała jeździła w zeszłym roku na rowerku i nie umie pedałować sama mam jednak nadzieję, że sie w tym roku nauczy jestem dobrej myśli

Jaka_ja zapiekanka niczego sobie hmm zrobiłaś mi na nią ochotę. Może jutro taką upichcę . Ja tez już zaczęłam małe porządki, mama mi w sobotę umyła wszystkie okienka kochana jest.

Marzenia, Jaka_ja chciałabym przepisać małą tu do przedszkola, ale nie zrobię tego. Przedszkole nie ma za dobrej opinii, tzn. rodzice skarżyli się że jest pani która krzyczy na dzieci i te się zaczynają jąkać. Poza tym jest słabo wyposażone, praktycznie zero zabawek- rodzice składali się ostatnio na zakup zabawek, żeby dzieciaki miały się czym bawić więc wole wozić małą. Moja mama ma 5 minut do przedszkola po Weronikę, jeśli ja nie mogę jej odebrać to mam pomoc ze strony mamy czy taty to jest wielki plus. czasami Weronika zostaje na noc u dziadków i wtedy jest ok. W sumie najgorzej jest jak mój M ma na 11 bo samochód trzeba gonić 2 razy, natomiast jak ma na 7 to Weronika jedzie z nim i moja mama ją zaprowadza.

Słoneczko trzymamy kciuki za Oliwię, koniecznie daj znac jak będą wyniki

[jaka_ja]

Odp: Mamy z Listopada 2008

Słoneczko Trochę na rolki za szybko jak dla mnie...twoja już jeździ na rolkach?Rolki to myślę tak od 5+...zresztą zależy to od indywidualnego rozwoju i sprawności dziecka.

ewisienka skoro możesz liczyć na rodziców, to sprawa załatwiona, nie przenoś jej,gdybym słyszała takie opinie nigdy nie dałabym dziecka, do takiego przedszkola, ojjj...jak ja zazdroszczę rodziców obok, też chciałabym od czasu do czasu mieć na kogo liczyć...

majajula Twoja Maja chodzi do przedszkola?

[Sunny87]

Odp: Mamy z Listopada 2008

jaka ja sa takie rolki dla maluchow tylko wtedy chyba nazywaja sie wrotki http://allegro.pl/wrotki-barbie-2-5-...181869198.html i tak nie watpliwie zalezy to od dziecka czy zalapie i mu sie spodoba oliwia nie ma jeszcze takich ale moze jej kupie najpierw chce ta hulajnoge ktora juz kupujemy od zeszlego roku