Skoczku ciacho wygląda pysznie i pod twoim wpływem zrobiłam takie tiramisu, ale z paczki więc na pewno nie będzie takie dobre.
Co do jedzenia, to widzę że u nas podobne menu, wiec ok, bo myślałam że ja coś nie tak robię, takie małe sugestie babć Mój kruszek to je bardzo dużo i jak tylko widzi, że ktoś coś je to on od razu też chce. Na obiad zjada duży słoik, a nie raz to i za mało. Dziś zrobiłam mu filecik z pstrąga z ziemniaczkami i warzywkami na parze, bardzo mu to smakowało i zjadł gdzieś 1,5 dużego słoja, mój głodomorek.
Ciemiączko u małego jeszcze dość duże, ale urodził się z dużym, więc lekarka mówi, że mam się nie martwić i muszę cały czas podawać vit.d, a i jeszcze u nas brak zębów.
Ewelka jak by te krwawienia się powtarzały to najlepiej do lekarza. Ja jako dziecko bardzo często miałam krwotoki z nosa, kazali jeść vit.k i z tego wyrosłam.
Skomentuj