Wrzesień 2009!!!!

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

cześć
Mój numer aktualny.

Magda, jutro idziemy ze Stasiem do szpitala na korekte napletka. W piątek mają nas wypuścić, więc dopiero w poniedziałek wyślę Ci te uszczelki.
A czy one różnią się jakoś średnicą, bo ja mam do tego zielono-pomarańczowego kubka 360.

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Byłam dzisiaj u gina i on znowu przesuwa mi termin. Jak na początku wyliczyłam sobie, że mam termin na 1.10 to on mówi mi, że termin mam na 3.10, a teraz pod koniec ciąży mam nagle termin na 1.10, dobra spoko, niech już będzie ten 1 październik. Co ja z tym ginem mam. Ale cóż. Jedyny gin. który jako tako się spisuje, miły nawet :P

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

cześć
Mój numer aktualny.

To fajnie :P w razie czego nie zdziw się jak ci przyjdzie sms ode mnie

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej dziewczyny,

Magda197666: gratuluje maluszka! U nas tez ma byc chlopiec i jak sie to potwierdzi to bedzie Jan Peter. A gdyby miala byc dziewczynka to bedzie Helena.

U nas wszystko ok. Przestawilismy sie juz czasowo. Julia super je obiady i inne posilki. Wychodzi na to, ze nasze dziecie uwielbia azjatyckie jedzenie. W domu moich obiadow jesc nie chciala a tutaj wcina wszystko jak leci, lacznie z zielona salata!
My powoli nabieramy koloru, bo cale dnie spedzamy na spacerach i na sloncu. Tylko mi nogi do tylka wchodza od tego lazenia ciaglego.
W piatek wybieramy sie do zoo i jestem strasznie ciekawa jak Julia zareaguje na zwierzaki. Tutejsze zoo jest super, bo zwierzeta nie sa w klatkach tylko "na wyciagniecie reki". A w sobote jedziemy do Kuala Lumpur - ciekawe czy nam sie spodoba. W zeszlym roku bylismy juz w Malezji (w Malace).

Przesylamy Wam sloneczne pozdrowienia!
Jak zgram zdjecia to wrzuce tu cosik.

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej dziewczyny,

Magda197666: gratuluje maluszka! U nas tez ma byc chlopiec i jak sie to potwierdzi to bedzie Jan Peter. A gdyby miala byc dziewczynka to bedzie Helena.

Aniu tobie też gratuluję. A na kiedy masz termin? Oba imiona ładne - gdyby nie wtrącili się rodzice moi i M. rodzice nie wtrącili się to byłby Jaś.

U nas wszystko ok. Przestawilismy sie juz czasowo. Julia super je obiady i inne posilki. Wychodzi na to, ze nasze dziecie uwielbia azjatyckie jedzenie. W domu moich obiadow jesc nie chciala a tutaj wcina wszystko jak leci, lacznie z zielona salata!
My powoli nabieramy koloru, bo cale dnie spedzamy na spacerach i na sloncu. Tylko mi nogi do tylka wchodza od tego lazenia ciaglego.
W piatek wybieramy sie do zoo i jestem strasznie ciekawa jak Julia zareaguje na zwierzaki. Tutejsze zoo jest super, bo zwierzeta nie sa w klatkach tylko "na wyciagniecie reki". A w sobote jedziemy do Kuala Lumpur - ciekawe czy nam sie spodoba. W zeszlym roku bylismy juz w Malezji (w Malace).

Przesylamy Wam sloneczne pozdrowienia!
Jak zgram zdjecia to wrzuce tu cosik.

To dobrze, że je a ile wasza Jula waży? Z Singapuru wrócicie brązowi :P Ja chętnie poleciałabym sobie do Singapuru, mam tam koleżankę, która chyba osiadła tam na stałe i za rok zamierzamy polecieć tam ze Stasiem. Zazdrościmy wam zoo

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

No i po małych sprzeczkach z naszymi rodzicami, czy to imię będzie "ok" w przyszłości zdecydowaliśmy się na bardziej 'teraźniejsze' imię jakim jest Marcin, chociaż nie wiem czy nie wrócimy do imienia Staś, które bardzo mi się podoba, ale jak to mówią "wyjdzie w praniu". Taaa, no ale różnica wieku będzie taka jak chcieliśmy - 2 lata.

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hej,
Magda197666 moim zdaniem rodzice Wasi nie powinni mieć nic do gadania w sprawie imienia dla wnuka. Oni jedynie mogą wyrazić swoją opinie na ten temat,a nie narzucać. To jest wasze dziecko a nie ich.
Aniu imiona śliczne. Umknelo mi gdzieś, że znasz już płeć. Super będzie parka odpoczywajcie dużo i bawcie się dobrze!! upałów nie zazdrosze, ja nie lubie gorąca, dla mnie najlepsza temperatura to 20-22 stopnie. Co do ejdzenia to musisz brać w restauracjach przepisy i będziesz musiała Julci serwować azjatyckie dania
Kasiu pisz koniecznie jak tam Staś. Trzymam kciuki, żeby wszystko powiodło się bezboleśnie i szybko!

U Nas ok, Aluśka już pięknie się spisuje w przedszkolu, bawiła się grzecznie z Panią, na mnie nie zwracała uwagi. Jak po spacerze poszli do budynku to wbiegła do sali i nawet nie patrzyła czy jestem. Praktycznie cały dzisiajszy dzień w przedszkolu spędziłam na korytarzu. Aluśka nie potrafi chodzić w parach,niechce dawać ręki, mówi, że niema czasu i ucieka. Niechce też z dziećmi jeść, dzieci jadły dzisiaj jabłuszka, to ugryzła raz i oddała.
U mojego szwagra syna jaja wyszły, bo ma trzeci migdał. Widać na pierwszy rzut oka było, że coś jest nietak z tym dzieckiem już dobre ponad 2 lata(a dziecko ma już 3 prawie). mówiliśmy rodzicom dziecka, że coś jest nietak, a najbardziej teściowa, a oni swoje, że wszystko ok. Poszli wczoraj do lekarza, a lekarz powiedzial, że natychmiastowa operacja jest konieczna,bo już trzeba mózg ratować, bo jakiś płyn wdał się do uszu. Ze napewno będzie miał problemy z sercem, możliwe, że z płucami bo ogranizm był przez długi czas niedotleniony. Szkoda dziecka, a to wina tylko rodziców.

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć
Staś na bloku operacyjnym, a ja zabijam czas przy necie. Dobrze, że tu jest bezprzewodowy a ja wzięłam laptopa. Dzieci wieczorem poogladały bajki i było trochę spokoju.
W pokoju byłyśmy we trzy mamy plus trzech chłopców, więc noc okropna, na zmianę płakali. Staś już boi się ludzi w białych kitlach, jak tylko podchodza do niego.
Nie mogę się doczekać powrotu do domu, ale jak dobrze pójdzie, to jutro nas wypuszczą.

pozdrawiam Was i trzymajcie za nas kciuki

[agatti]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej dziewczęta!
My już po wczasach, było naprawdę super. Wpadnę w wolnej chwili i napiszę więcej, wrzucę fotki.
Witaj Magda197666!
Indra, trzymam kciuki żeby wszystko przebiegło pomyślnie.
AMSW, brat mojego męża ma Jana i Helenę Zazdroszczę takiego wyjazdu!
Karolaina, fajnie,że układasz sobie życie na nowo.
Tulixpanku, też myślę, żeby za pół roku posłać Tymcia do przedszkola ale on nie je kanapek i w ogóle sam to się jeszcze nie naje. Za przedszkolem przemawia u mnie to, że coraz więcej pracuję i mam dla niego mniej czasu a on jest smutny gdy go tak "olewam". A Ty wybierasz się do pracy?

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Witam Dziewczyny,
Kasiu napisz jak Staś się czuje.
Agata Ala też się sama nie naje tzn drugie danie zje sama, albo serek, parówke czy kasze manne, ale zup nie zje sama. Dzisiaj pierwszy raz jadła obiad w przedszkolu, zupą wybr ją karmić,udziła się próbując jeść, wszystko jej się wylewało, więc musiałam ją nakarmić. Drugie to coś podziubała, ale nie chciała jeść za bardzo. Ala np nie potrafi sama pić ze szklanki, ksztusi się strasznie albo zalewa. W domu pije ze słomki albo z kubka 360. Mówiłam pani,że będzie musiała zupą Ale karmić mam nadzieje, że się posłucha. Aluśka też kanapek niechce jeść,ale może jak zobaczy, że inne dzieci jedzą to też zje. Ja jak Ala się już zaklimatyzuje na dobre to poszukam pracy. Dzisiaj pytałam w Ali przedszkolu bo są przyjęcia,ale niechcą mnie przyjąć bo mam pedagogike opiekuńczo-wychowawczą z resocjalizacją więc niemam odpowiedniego wykształcenia.

Ala dzisiaj jakoś mniej chętnie została sama z ciocią. Wyszłam na 30min z budynku to jak wróciłam to płakała, pani mówi, że pod koniec mojej nieobecności zaczeła. Ale potem już jak wyszlam zadz to darła się niesamowicie. Nie spuszczała mnie z oczu ani na krok. Chętnie chodzi do przedszkola, rano wstaje i już chce iś tylko niechce sama zostawać.
Ja robiłam dzisiaj test ciążowy bo od 28 czerwca niemam okresu,ale wyszedł negatywny(pojawiła się taka blada jedna kreska, niewiem czy on jest miarodajny?). I jak test jest prawdziwy to znaczy, że coś mi dolega. Mój gin na urlopie, wraca ostaniego sierpnia.

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć.
W piątek wróciliśmy do domu. Staś zniósł wszystko dosyć dobrze, zaraz po zabiegu domagał się jedzenia i chciał iść się bawić. Ale napatrzyłam się na te chore dzieci, szok, poparzone itp. Staś ma lęk przed białym fartuchem, zaczynał ryczeć nawet jak salowa wchodziła umyć podłogę. Nie chce też robić na nocnik. Boli go tam jeszcze, więc nie nalegamy, jak sie wygoi siusiak, to znów spróbujemy. W czwartek jedziemy na kontrolę.

Jednak Szpitala Dzieciecego Wojewódzkiego w Olsztynie przyjaznym dla dziecka i matki bym nie nazwała. Brak informacji, obojętność pielęgniarek, bardzo kiepskie warunki, długo by opowiadać.
Dobrze, że wzięłam laptopa, to puszczałam dzieciom w pokoju bajki, jak nie mogły wychodzić z pokoju i broiły z nudów.

Jeszcze po powrocie Staś mi się przeziębił, kaszle i gil do pasa.

Na zdjęciach Staś w łóżku zajęty komputerem i w szpitalnej koszuli przed operacja.

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Carin sto lat dla Kubulka z okazji 2 urodzin życzy ciocia Magda z Igą i dzidzią w brzuszku :P

[Carin]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Witam!
Madziu, Igusiu i Marcinku dziękuję ślicznie za życzenia dla Kubusia ;-).
Ja mam inny numer - 512 784 781 tzn. chyba inny .

[magda197666]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Carin już wpisuję w telefon :P

a ja jestem troszkę wnerwiona, bo mówiłam Maćkowi, żeby już wcześniej oddał aparat do naprawy, bo nie zrobi zdjęć Marcinowi od razu po urodzeniu, a on ciągle mówił, że jeszcze czasu a czasu prawie dwa miesiące, no to teraz ma - aparat na maxa się zepsuł, M. zaniósł do serwisu, a gościu tam mówi mu "Pański aparat będzie gotowy po 10 października" no to super, a na nowy obecnie nie mamy kasy, jakoś przeciułamy się bez aparatu, ale jak zwykle coś jest potrzebne to tego nie ma. świetnie. Czuję, że urodzę wcześniej niż 1 października, ale wszystko wiedzą tylko tam do góry


Iga od 1 września idzie do przedszkola - znaleźliśmy przedszkole blisko naszego osiedla, chodziła tam na końcu zeszłego roku szkolnego i jej się podobało, do tego dopiero teraz lista się zapełniła, i znajoma "puszcza" córę w wieku Igi do tego samego przedszkola. Także nie jest źle :P Wczoraj byłyśmy kupić piórnik, długopisy, plecaczek itp. - wspominałam kiedyś, że uwielbiam chodzić do sklepów papierniczych? mam słabość do słodkich zeszytów :P

Igi waży teraz 14,5 kg. i mierzy 88 cm.

Przepraszam za długiego posta :P

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

cześć,
Spóźnione życzenia dla Kubusia i Magdy z okazji urodzin! Dużo zdrówka i miłości! Z Kubusia to już duży chłopczyk jest.
Carin odezwij się do Nas!
Kasiu fajnie, że już jesteście w domu i że ze Stasiem wszystko ok.

Ja nie wytrzymuje nerwowo już. Dla mnie za ciężkie jest odprowadzanie Ali do przedszkola. Niby chętnie idzie, ale na miejscu chce się bawić,ale ze mną. Jak wychodze to płacze. Dlatego do tej pory byłam z nią albo znikałam góra na godzine. Plakała, troche się bawiła i tak wkółko.Powiedziałam Marcinowi, że niema sensu jej prowadzać skoro płacze. Dzisiaj Marcin ją zostawił, posiedział godzine i pojechał do pracy. Pani dzwoniła, że jest ok, troche płakała, jak wszystkie dzieci płakały, a tak to jest ok. Dzisiaj poszła po 8 i ma być do 13. Pierwszy raz będzie jadła dzisiaj śniadanie i obiad w przedszkolu bez Nas. Zobaczymy czy zje i czy bedzie chciała jutro isć jak dziwsiaj praktycznie prawie 5 godzin była bez Nas.
Ja zostałam w domu i się zamartwiam.
My jednak urodziny Alusi rodzimy 10 września, bo nie idziemy na wesele jednak.
Buziaczki,Trzymajcie się cieplutko.