Wrzesień 2009!!!!

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć,
Carin ja jak narazie niechce dzieci, może za rok zaczniemy się starać. Mój Marcin to już by chciał następne. Ja tak jak Agatti nie mam siły na kolejne dziecko.
Agatti wszystkiego najlepszego dla Tymoteusza z okazji imienin! Ja myślałam o organkach żeby Ali kupić na dzień dziecka. Aluśka ma taki bębenek co ma po bokach takie sznureczki z koralikiem i jak się kręci to stukają.

My dzisiaj cały dzień byłyśmy na polu. Było u Nas 28 stopni. Nawet się troszkę opaliłam, brakowało mi tego, w tamtym roku byłam biała jak ściana. Bałam się opalać, żeby Ala nie miała plam.
Dzisiaj uczyłam się jeździć samochodem bo wypadałoby prawko wkońcu zrobić. Mąż był cierpliwy:P
Wczoraj dostałam okres:/ Jak będe mieć regularnie to wypadnie mi podczas wczasów nad morzem:/
Zmykam do poprawiania pracy. Aluśka już śpi, a mój M robi kolacje
Miłego wekendu!

[coyotek74]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć laseczki

Aniu, Juleczka jest poprostu cudowna Nie wiem na którym zdjęciu wygląda najładniej - chyba na wszystkich


U nas szaleje wielka woda, ale wały narazie wytrzymują. My mieszkamy w linii prostej 1.3km od Wisły, a pomiędzy nami teren płaski.Za nami też, więc gdyby wały już nie wytrzymały i nasiąknięte zaczęłyby przepuszczać to może rozlałby się to po większym terenie. Ach szkoda gadać i lepiej nie myśleć.

Przepraszam, że się ostatnio nie pokazywałam, ale totalny brak czasu. Popołudnia spędzam po pracy na świeżym powietrzu i dopiero jak mam dość robactwa to wracamy do domu, a potem to wszystko w biegu.
A teraz chyba czeka nas szybka wyprowadzka do mojego taty na drugą stronę Wisły, bo jest spore ryzyko że nas jednak zaleje.

[Carin]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

A Ty Carin, już jesteś gotowa?

Mogłabym mieć gdybyśmy mieszkali sami, ale póki mieszkamy z teściową -NIE DZIĘKUJĘ!
Ale, ale pojawiło się na horyzoncie mieszkanko (około 90m2) w domku mojego ojca, tylko, że do remontu, więc jeśli wszystko pójdzie dobrze to zacznę starania jak skończę szkołę, czyli za 5 lat , wtedy będę miała jedno po drugim ... W sumie trójeczkę ^^.

[evela]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć dziewczyny, długo mnie tutaj nie było albo nawet baaardzo długo, ostatni raz kilka dni po porodzie i nawet nie czytam ci sie tu dzialo podczas mojej nieobecnosci bo miala bym niezłą lekture. Brak czasu, ciąle cos, a jak juz mialam chwilke to mi sie nawet kompa nie chcialo wlanczac. Na NK śledzilam wasze pociechy- ale ten czas biegnie. Myslicie o kolejnym dzidziusiu????
Moja Vanula za 3 dni konczy 8 miesiecy, drepta w chodziku i musze wszystko przed nia chowac Fajnie jest. Kocham być mamą, a za 3 dni pierwszy dzien matki i to w moje imieniny...

Pozdrawiam Was cieplutko. Moze teraz bede czesciej wpadac choć firme otwieram

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hejka w niedziele

Hmm kurcze jak ten czas szybko leci, dzisiaj mija nam już 8 miesięcy a jeszcze pamiętam jakby to było wczoraj nasz powrót do domu ze szpitala

Dzisiaj nie śpimy już od 5:33 rano Tosia jak wstała tak później poszła spać o 12:50 i to na dworze po 3 godz spacerowania;/ do domu ledwo co wróciłam na dodatek uciekłam przed burzą.
Po tych wczorajszych "wykopkach" i myjniach dzisiaj ledwo mówię, a rzy nosie nonstop musi być chusteczka nawet małej nie mogę przewinąć ani nakarmić bo co się nachylę to cieknie jak z kranu

Jutro składam podanie o przyznanie mi adwokata z urzędu, bo samej nie dam rady, bo mam zbyt dziwną sędzinę ;/
mam nadzieję, że jutro się wyśpie i że w nocy katar mi da spać...


Miłego późnego popołudnia!

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hej, a u Nas piękna pogoda choć zapowiadali deszcze przez cały weekend

co do kolejnego dziecka to tak bardzo chętnie (mnie jakoś poród nie przeraził - tylko to co było później), ale poczekamy jeszcze bo w przyszłym roku kończy mi się umowa a poza tym chciałabym trochę jednak w tej pracy pobyć.

A poniżej zdjęcia w naszym nosidełku, myślałam że dłużej zajmie Weronice przyzwyczajenie się do niego nawet Andrzej się przekonał szybciej niż zakładałam

[Carin]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

KAROLAINA Antosi gratulujemy!! Weszła już w 9 miesiąc .

Fajowskie zdjęcia Madziu!! Mój Kuba nie lubi nosidełka...

Swoją drogą kupiłam mu dziś takie buciki ^^.

[coyotek74]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Karolaina - fajne nosidełko, ale ja jakoś narazie się nie przekonałam. Tzn. raz o mało co nie kupiłam, ale ....no właśnie zostawiłam to na później i tym sposobem nie mam go do dziś. Choć ostatnio zaczęłam znów rozważać jego zakup. No i pewnie kupimy jednak, bo ostatnio coraz częściej woli na rączkach niż w wózku.

Co do bucików, to my nadal nie mamy ich i narazie póki Julek nie chodzi sprawnie ich nie kupujemy. Na dwór zakładam mu takie buciko-skarpetki z gumowa podeszwa na dole, a na górze to jak skarpeta wygląda.A po domu albo na bosaka, albo w skarpetkach, rajstopkach itp.Mój ortopeda twierdzi, że w bucikach to muszą chodzić tylko te maluchy co do których sa takie zalecenia medyczne.To samo dotyczy bucików za kostkę, nie każdy maluch musi w nich posuwać już od pierwszego dnia swego chodzenia.
Z drugiej strony każdy rodzic wie najlepiej co dla jego malucha jest dobre i wszystko pewnie jest dobre ale z umiarem.

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej Kobiety!

Dziekujemy za komplementy - Julia byla na urlopie jak aniol. Peter wypoczal a ja... no coz... Od dziecka urlopu miec przez jakies nastepne x-lat nie bede Ale nie narzekam, bylo super. Zatankowalam slonca na nastepne miesiace.

Madzia: nosidelko super! Widac, ze Weronika sie w nim super czuje.

Karolaina: a Twoje nosidelko kiedy przyjdzie? Bo z tego co pamietam tez zamawialas tam gdzie Magda.

Agatti: co do urlopu z dzieckiem... Wg. mnie duzo zalezy od tego, jakim urlopowiczem sie jest. My jestesmy bardziej tacy zwiedzajacy. Ogladamy miasta, budynki, zwiedzamy muzea itd. Plaza i smazenie sie na sloncu to nie dla nas. Ja moge polezec, zeby kolorku nabrac, ale tak kazdy dzien... to nie dla mnie a Peter to w ogole by oszalal na takim urlopie. Tak wiec z mojego punktu widzenia i w odniesieniu do naszego typu urlopowania, to urlop z dzieckiem sporo zmienia. Tzn. po miescie chodzic mozna, ogladac architekture mozna (bo to nic innego jak zwykly spacer dla malucha) , ale zwiedzanie muzeow odpada, bo maluchowi sie kiedys znudzi i zaczyna gadac cos po swojemu, piszczec i sie wiercic. A wiadomo jak to w muzeach jest - ma panowac cisza.

Pisalyscie cos o myciu zebow maluchow. My od wczoraj myjemy zeby pasta elmex dla maluszkow. Dostalismy z Hippa przesylke z pasta i szczoteczka i myjemy. Swoja droga to juz 4 szczoteczka do zebow Julii. Ma taka niby gryzak (dostala od naszej dentystki), ma tez taka szczotke-gryzak firmy Mam, ale bez wloskow tylko ma takie silikonowe wypustki do mycia, mamy tez taka szczoteczke na palec no i ta z elmexu. Hihihihi Julia ma 3 zeby a 4 szczoteczki

Co do butow, to my kupimy dopiero jak Julia zacznie pewnie chodzic - najpierw poradzimy sie lekarza jakie buty mamy kupic.

U nas dzisiaj wolne (zielone swiatki) a Peter nieszczesnik juz w fabryce w Brukseli od 2 godzin pracuje Moze uda mu sie szybciej uporac ze wszystkim i wroci w czwartek.

Co do dzieci: Ja, szczerze mowiac, to chce sie nacieszyc Julia, a z drugiej strony wiem, ze czas leci i nie ma na co czekac. Nie lykam tabletek i sie nie zabezpieczamy. Co bedzie to bedzie. Chociaz wolalabym napisac ta nieszczesna prace magisterska, poszukac domu, przeprowadzic sie i dopiero miec wtedy drugie dziecko. Na Julie czekalismy tak dlugo, ze teraz idziemy na zywiol i zobaczymy co z tego wyjdzie
Szwagier Petera sie smieje, ze w 2008 roku bylismy w Singapurze tylko we dwoje. W 2009 juz w 2,5, bo bylam w ciazy w Julia. A w tym roku bylismy w trojke. No i wg. niego w 2011 przylecimy do nich jako 3,5

Ale naprodukowalam! Aha! Julia sie juz chyba przestawila na europejski czas. Spi od 21 do 7, pozniej od 9 do 11 i od 16 do 18. Jak dla mnie cud, miod, malina

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Jejku! Karolaina! I znowu o Antosi zapomnialam
Wszystkiego Naj... Tosiula! Witaj wsod 9-cio miesiecznych bobasow!!!!!!

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hejka

Coyotek to nie moje nosidełko tylko Magdy :P

AMSW Zrezygnowałam z nosidełka, bo jak postanowiłam kupić spacerówkę i później samochód to stwierdziłam, że w sumie nie potrzebne mi nosidełko.

Mnie niestety rozłożyło kompletnie chrypa, gardło, zatoki i nos zaatakowane
Mam tylko nadzieję, że małej nie złapie, bo moja mama wcześniej chorowała i teraz coś tata sie skarży że go wierci w nosi.

Od rana leje deszcz i co jakiś czas grzmi... więc możemy zapomnieć o spacerku. Miałam iść zanieść podanie do sądu o adwokata ale nie dam rady, mam nadzieję ,że jutro będzie już dużo lepiej.

Antośka od jakiegoś czasu tak wrzeszczy że na parterze ja słychać. A i muszę ją pochwalić, że nauczyła się sama robić kosi kosi wystarczy jej powiedziec "zrób kosi kosi" a ona zaczyna klaskac
A i coraz częśćiej z pozycji siedzącej podnosi tyłeczek do góry to może zacznie niedługo się przemieszczać

Dziękuje w imieniu mojego małego wariata za życzenia

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć Mamusie,
Sto lat dla Antosi!!!!

Mnie dzisiaj cały dzień głowa boli, czuje się fatalnie. Dzisiaj rano byłam na uczelni na kolokwium, 4 dostałam. W sumie to się ciesze bo mało się uczyłam. Ala coraz pewniej raczkuje do przodu. Całą noci i cały dzień marudzi, mam nadzieje, że to przez zęby i niedługo wyjdą.

Magda super nosidełko, my też planujemy kupić. Mogłabyś mi przesłać nazwe strony, z której je zamówiliście?

Aniu nie zakładaliście Julce czapeczki jak było takie słońce? Bo ja mam chopla na punkcie osłony przed słońcem i odrazu zwróciłam uwagę, że Julka nie ma czapeczki. Okulary czaderskie, nie denerwowały Julki?

Carin fajne te butki.

Miłego dnia!

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hej,
tulipanku My zamawialiśmy u Pati http://pathi.pl/glowna/zamowienia i z całego serca polecam

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Tulipanek: kupilam dla Julii kapelusik i chusteczke z ochrona 50 specjalnie na urlop, ale kapelusik miala tylko w basenie. A dokladniej rzecz biorac to miala go cale 2 razy na glowie, bo pozniej chodzilismy z nia na basen o 19, a wtedy slonca juz nie bylo. Chusteczki w ogole jej nie zakladalismy, bo sie strasznie na glowie pocila.
Jako ochrone miala bude wozka i parasolke - obie rzeczy maja ochrone 50. Procz tego smarowalismy jej nogi, buzie i rece kremem, ktory polecil mi nasz lekarz (z mikropigmentami, zle sie wciera, ale podobno lepiej chroni niz te kremy, ktore sie dobrze wchlaniaja - Daylong baby 30 firmy spiring).
Wlasnie Tulipanek pisalas, ze w zeszlym roku sie nie opalalas, bo bylas w ciazy i nie chcialas zeby Alicja miala plamy - jakie plamy? Ja bylam w ciazy w Singapurze i chodzilam po sloncu, bedac na basenie tez nie lezalam w cieniu i Julia plam nie ma. A co to za plamy?

A okulary sciagala, ale kupilismy je z mysla o przyszlym roku - bedzie starsza to ich sciagac nie bedzie

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

A! Zdjecie z rybkowego spa wrzuce na dniach. Musze poprosic siostre Petera, zeby mi przeslala, bo robilam jej aparatem i w ferworze wyjazdu zapomnialam o tych zdjeciach.