Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    pożarliśmy się
    Amelia ur. 19.04.2009
    godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






    Alicja ur. 18.08.2012
    godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Nie przejmuj się
      Nie wnikam o coU nas też zgrzyty ,praktycznie o byle co.
      i nawet często i czasami mam ochotę pokazać mu drzwi.Będzie dobrze.
      Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

      http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        Amelia ur. 19.04.2009
        godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






        Alicja ur. 18.08.2012
        godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          Kochana,rozchmurz sięW każdym małżenstwie są wzloty i upadki,nie ma ideałów.Kłótnie też muszą być bo by było a nudno
          Zobaczysz,jutro będzie lepiej.
          Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

          http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            a co to za pustki???

            witam śpiochyi czekam na was
            Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

            http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              Dzień dobry
              Czacza głowa do góry,nie ma ludzi idealnych,każdy sie kłóci...Dziewczyny dzieki za pomoc w CV ale i tak nie kumam,niewiem o co chodzi co Madzik napisała.Sie po prostu kompletnie nie znam na obsłudze komputera....Kasiu wysyłam Ci mojego meila na priv,moze cos wydumam....A wasze dzieci tez umia przybic pione lub zrobic żółwika he he he..?Moja Iza ostatnio w końcu nauczyła sie sama zdejmować rajstopki + majteczki i sama sobie kiedy chce to siada na nocniczek,nawet pamieta żeby sobie pipke podetrzeć "Pełny" nocnik stawia pod drzwiami łazienki,czasem nawet Emilka wylewa zawartość do wc Pomaga mlodszej siostrzyczce.A ja dzis na obiadek robię pulpeciki w sosie,ziemniaczki i ogórasek kiszony na surówkę.Miłego dnia !!!!!!!!!!!

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Dzieńdoberek

                Aniu sprawdź skrzynkę

                A moja królewna jeszcze śpi... Chyba się przejdę do niej.

                Miłego dnia




                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Poradnik dla mam


                  Ubrania Mamy:
                  Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
                  Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
                  Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.

                  Przygotowanie do porodu:
                  Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
                  Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
                  Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

                  Ciuszki dziecięce:
                  Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
                  Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
                  Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

                  Płacz:
                  Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
                  Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
                  Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

                  Gdy upadnie smoczek:
                  Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
                  Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
                  Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

                  Przewijanie:
                  Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
                  Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
                  Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

                  Zajęcia:
                  Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacer, do zoo, do teatrzyku itp.
                  Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
                  Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

                  Twoje wyjścia:
                  Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
                  Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
                  Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

                  W domu:
                  Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
                  Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
                  Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

                  Połknięcie monety:
                  Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
                  Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
                  Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

                  Wszystkiego najlepszego dla teraźniejszych i przyszłych mam!

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    Kasiu odczytaj meila,jak najszybciej,dzieki.

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Grygorku,dobre,te przy dwójce dzieci pasuje do mnie.........Zreszta chyba do wszystkich podwójnych mam

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Hejka wpadam na chwilke bo ide na kawke i tylko sie przywitam
                        gościu na allegro ma super tanie kafelki ale jak mi wypalił z kosztem wysyłki 299 to myślałm że ducha wyzione wiec taniej będzie jednak kupić w sklepie

                        potem do was popisze bo mi młody nad głową stoi
                        HANULKA 09.04.2009




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          heja

                          my nadal zdychamy, ja jeszcze gorzej sie czuje i ide dzis znow do lekarza mój m wczoraj miał taka goraczke ze nie umialam jej zbic masakra, noc jakos przetrwalismy i dzis idziemy razem do lekarza ale dopiero na 19:20...

                          tak poczytalam wasze wypowiedzi o dzieciach o uzaleznieniu od dzieci i stwioerdzam, że to wy jestescie normalne a ja jakas dziwna bo ja to nie mam czegoś takiego, ze małej nie oddam nikomu, ze muszę wszystko ja i wszędzie z nią...jak pójdzie do dziadków to owszem tęsknię ale bez przesady, wiem, ze jest szczęśliwa, bezpieczna, że nic jej nie grozi i że jest z ludźmi którzy ją kochają tak samo jak ja więc my to ją często oddajemy a to na weekend a to na dłużej np. w wakacje czy teraz jak chorzy ale jakoś nie przeżywam tego...hmm a moze powinnam bardziej?? chyba takie podejście nie czyni ze mnie złej matki??
                          Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                          Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                          http://annalena4u.blogspot.com

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            Czesc

                            Wczoraj juz nie dalam rady wejsc na forum, bo i przedszkole i pozniej Miki jak sie obudzil po spacerze to juz bylo widac, ze cos z gardlem sie zacznie i woda z nosa leci; kurde, a dopiero co mowilam, ze niezbyt czesto choruja Ale jakos sie trzyma, nocke tez cala przespal ladnie no i juz zaczyna odkrztuszac, tfu tfu, ale mam nadzieje, ze to taka kilkudniowka
                            Magica tak tak, u nas tez dominujacy jest rozwoj ruchowy, i niby dzieciaki maja takie skokowe te etapy rozwoju: fizyczny - r.psycho-emocjonalny czy edukacyjny (NIEWIEM JAK TO FACHOWO NAZWAC:}) - i znowu r.ruchowy - i psychiczny....gdzies o tym kiedys czytalam, przy pierwszym dziecku hahahahaha.
                            U Maika ten rozwoj psychiczny zawsze jednak mijal niezauwazalnie przez ta ruchliwosc, tak bylo do tej pory, ale Uwaga, uwaga! Zauwazam, ze zaczyna sie teraz bardziej interesowac i puzlami i ksziazeczkami, potrafi cos nabazgrolic, i poswieci juz temu dluzsza chwile a nie sekund 5 jak do tej pory - sa postepy. Bidula, ale mu z nosa cieknie, taki rozzalony na wszystko i wszystkich chodzi; na Vincenta to co i rusz przychodzi dzis skarzyc i tak lamentuje i gestykuluje na calego przy tym z uginaniem sie w pol lacznie. Kino doslownie, nieraz wybucham smiechem, bo juz nie moge wytrzymac.

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              aha madzik bylismy w okolicach zalewu czorsztyńskiego w górach, tam rodzine mamy
                              Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                              Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                              http://annalena4u.blogspot.com

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                cześć dziewczyny!
                                my nadal nie odzywamy się do siebie

                                pojechałam sama do laryngologa, okazało się, że potwierdziły się moje wymysły na temat wycięcia migdałów, lekarka powiedziała, że po co trzymać chore migdały, które nie stanowią dla mnie już od paru lat żadnej bariery i tylko one właśnie mogą powodować inne nieprzyjemne dolegliwości w całym organizmie, opowiedziała mi trochę jak będzie wyglądał zabieg, boje się nie tyle bólu (w końcu tragiczny poród za mną) ale mam cholerne odruchy wymiotne i babka stwierdziła, że to będzie mój problem bo powinnam mieć w takim razie pełną narkozę a na NFZ dają tylko głupiego jasia i przeciwbólowe, no i że zabieg może dłużej trwać i być dla mnie bardziej męczący, do tego jeszcze około tygodnia po powinno się leżeć i nie dźwigać i forsować się, bo to cholernie krwawy zabieg i może być krwotok tak więc praca przy dziecko odpada.. muszę teraz tak skombinować termin, żebym mieszkała u rodziców..

                                Grygorku hahaha super, ale większość i tak z drugiego dziecka pasuje do mnie..
                                Amelia ur. 19.04.2009
                                godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                                Alicja ur. 18.08.2012
                                godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X