Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

hej

po lekarzu jestem, badała mnie dokładnie i mam oczywiście infekcje (ale spodziewałam się po tym cholernym antybiotyku) i jakieś dupne globulki gggrrr

niestety muszę powtórzyć glukozę a modliłam się o to by nie nie wiem jak to gówno dam znać drugi raz wypić, ginka powiedziała, że chyba są wyniki zafałszowane ale nie zmiania to faktu że nie mogę sobie już podjadać tak dużo słodkiego bo za szybko tyję, teraz +4 czyli już +10 mam od początku..

badała mi też rozwarcie i dzięki Bogu nie ma, a tak się bałam po tych skurczach

ach...

natorku nie otwiera się link..

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

ponawiam link

http://allegro.pl/lozko-kiwi-nowosc-i2341270993.html

łóżko kiwi się to zowie, może dorzucę foto

[Skoczek]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Nator łóżko może się podobać, bo funkcjonalne prze dużą ilość półek, Małemu napewno podoba się przez to, że jest drabinka. Ja myślałam, że piętrowe w sensie, że już dla dwójki dzieciaczków. Ale za tą cenę - never ever, not for me

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Skoczek... no właśnie... ta cena...
ech...

A będzie mega funkcjonalne, bo jest super pomyślane.

Ja mam ten luksus, że mam duuuużo miejsca w pokoju dzieciaków, więc mała dostanie swoje łoże pewnie z baldachimem i kołami od karety hi hi...

[majajula]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

ponawiam link

http://allegro.pl/lozko-kiwi-nowosc-i2341270993.html

łóżko kiwi się to zowie, może dorzucę foto

za********************************iste a cena ech ale to nie na rok wydatek więc można jakoś to przełknąć choć powala nie powiem

[renatkaa09]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Bry.
Nator,ale ze drogi wyjazd, czy tani za 500 zł.?? bo dla mnie w tym momencie to drogi. w pazdzierniku tez bedzie ciezko, bo remont.. no ale coz.. sobie bede remontowac, wiec trza bedzie pasa zacisnąć.

Zdiec kociaczków niemam bo one w piwnicy z kocicą siedzą, a ja tam nie schodze. Moze jutro cykne focisza.. a kolory ich? kazdy inny. Biały, biały z szarymi latkami na dłowie, Biało czarny i czarno szary. Mialam nadzieje ze rudy jakis bedzie.. no ale.. niestety. Ma Dziunia odganiala sie od rudych amantów.


padnieta dziś jestem..

[czacza]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

moja "kibicka"

http://www.youtube.com/watch?v=17LPy...ature=youtu.be

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Amelka swietna
no i gratulacje doczytalam ze dziewczynka bedzie
Nator-Dominik dostal Klacid bo pojawil mu sie katar-taki zielony ale osluchowo nadal ok mysle ze dlatego ten lek bo kaszel meczy go juz ponad 2tygodnie..nie znam sie zreszta..
my dzis super dzien spedzilismy nad warta-Czacza byliscie w tych"kontenerach"?
super sprawa naprawde nawet sie opalilam troszke he he

[nator1]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Hej hej,

ale tu pusto dziś

Itka, po Klacidzie może mu być gorzko w buźce - to częste powikłanie. Gdyby przestał Ci jeść, to to może być powód.

Renata, jak dla mnie wakacje za 500zł to tanio, bo ja nie mam szans na taką akcję. No ale... dlatego w tym roku pewnie bez wakacji Życie, dobrze, że mam ogródek!
A Kala już pewnie olejki do opalania kupuje i torby pakuje, bo o nas zapomniała!!! No wracaj tu Kochanie i melduj co u Was?

Czacza, a co Wy tak na to Euro czekacie??? Interesujesz się piłką??? Ja już jestem przerażona jak pomyślę o tm czasie... wrrrr!
Ale zawsze przy takich akcjach sobie powtarzam, ze kiedyś polubię... i jakoś nadal nic z tego

Majajula- ja jestem w tym projekcie zakochana normalnie, ale moż mi ktoś zrobi coś na ten styl...??? Ciekawe!

Dziś byłam na takich targach dziecięcych i znów mi wpadła buteleczka, tym razem z Lovi i wkładki laktacyjne i śliniak.
Za to Kacpra myślałam, że dziś rozniosę i wracał z płaczem bez butów.

Były tam takie zamki to skakania, więc poszliśmy, a ten w którymś momencie zaczął dzieci popychać i się kłócić, że on, że jego, więc go zabrałam, ze za kare nie będzie skakał, bo nie potrafi się zachować, a nie wolno bić i trzeba się bawić razem.
Więc Kacper rzucił się na ziemię i nie dał sobie butów ubrać... No więc dostałam furiiiiii!!!! Zabrałam go z ziemi, buty w garść, do samochodu i do domu. Darłam się na niego w samochodzie bo mi jeszcze krzyczał, wyzywał i kopał, a w domu siedział dziś 20 min na kanapie i patrzył na nowe książeczki i nie mógł niczym się bawić.
Więc siedział i ryczał.
Po 20 min rozmowa i wszystko wymienił co źle zrobił i oznajmił mi, ze to dlatego, że go kuzyn młodszy o rok gryzie i bije, a że jemu pozwalamy, więc on też może...

Co gorsza popołudniu jechałam do mojej babci na imieniny więc był ten jego kuzyn... Powiedziałam mojej siostrze o dzisiejszej akcji i było jej mega głupio, bo od wszystkich w rodzinie dostaje komunikat, ze ma totalnie niewychowane dziecko (więc wie, ze sama dała d... z zajmowaniem się nad nim)...

Oj to był ciężki dzień, a ja z nerwów ma zgagę i boli mnie brzuch i w ogóle jakaś nie w sosie jestem, a jeszcze mąż poszedł dzis na pępkowe i jestem sama... a buuuu

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Natorku-niezle akcje mialas nie zazdroszcze-przytulam
ja smutna dostalam wiadomosc ze moja ciocia zmarla-nagle-nie moge sie z tym pogodzic

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

nator ja chwilowo o wyjeździe nie mysle bo mam od piątku problem "kupowy" z Polą
tzn. nie robi kupy od środy i już w piątek wieczorem zaczeła sie akcja , i wczoraj cały dzień i dzisiaj od rana znowu a kupy brak siada z jękiem na nocnik lub kibelek co 20 min i nic, brudzi tylko pupe i nic , znowu wstrzymuje bo ta kupa musi być ogromna

mówie wam już wczoraj to sie poryczałam bo nie wiem co mam zrobić, już tyle czasu był z tym spokuj a tu nagle znowu akcja, daje jej laktulozę, płynną parafinę że ją jakoś pogoniło i no spe i nic, żeby było śmoesznie ona nigdy nie ma twardych kup tylko po takim czasie są ogromne i widzocznie ją boli i sie boi ją zrobić

nie wiem co mam robić ???> czopka jej nie dałam bo nie chce jej majdrować przy tym tyłku żeby jej jeszcze bardziej nie zniechęć, matko myślałam że te problemy mamy już za sobą bo dokąd pola nie nosi pileuchy raczej wszystko było ok w tym temacie , ach doła mam przez to jeszcze jestem przed okresem więc mam jakieś jazdy z płaczem i nerwami

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Kala-wspolczuje problemów ja mimo wszystko dala bym jej czopek chwila dyskomfortu a pozniej ulga ogromna trzymam kciuki zeby sie udalo

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

itka właśnie dzisiaj mam zamiar jej włożyć ten czopek jeśli do południa nic nie zrobi, tylko że u nas to bywało tak że po czopku też nie było efektu bo wydalała tylko czopek a kupy nie ja to juz zaczęłam sie zastanawiać nad lewatywą nawet ale to ostaeczność po pierwsze nigdy tego nie robiłam po drugie to jest bolesne więc wogóle ją zniechęci do tej czynności

[itka29]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Kala-to musi byc dla Ciebie okropne ze dziecko cierpi a nie mozesz pomóc mam nadzieje ze po czopku mimo wszystko ruszy i obie odetchnieciea lewatywa to chyba naprawde ostatecznosc..

[kala8]

Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

Udało sie !!! Poszłysmy na spacer u mamy i musialysmy isc w krzczki i w tej pozycji jak ja trzymalam nie miala jak tej kupy utrzymac i cofnac , wrzeszczla ale wyszlo cholerstwo wielkie i inne dziecko od razu !! Wielka ulga dla niej i dla mnie. Niby banalna sprawa a tyle klopotu !!!