Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień i Kawałek Marca 2009 :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

    Hejka,

    no jestem chętna!!! Oczywiście że chętna!!!

    Madzik, ja żartowałam z tym spa itp, bo uważam, ze dla nas to w sumie ważne,żeby czysto było,plac zabaw i dużo miejsca na nasze dzieciaczki

    Ten hotel super, ale 330zł pokój Chyba nie o tym myślałam. Ja myślałam o jakimś pensjonaciku, gdzie do 50-70zł za dobę to się spokojnie zmieścimy ze śniadankami... no ale może ja źle myślę No wypowiedzcie się kobietki?!

    Co do z męzem, czy bez... to ja na 90% bez, bo ja to niezależny driver jestem, ale rzeczywiście jak dziewczyny chcą, to chyba bez problemu - będzie chociaż 3 tatusiów, to się też nudzić nie będą
    Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


    Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

      Ja Natorka popieram, agroturystyka też może być Byle nie za drogo


      Dziś z Julią jedziemy na kontrolę, oby już było wszystko ok to pojedziemy na obiecaną salę zabaw I pizzę do knajpki Ale mam planów, odkąd nie chodze do pracy to utknęłam w domu, jedyna rozrywka to wizyty u lekarza...

      A ja głodna jestem, u nas dziś wątróbki drobiowe, takie w sosiku, my z Julcią uwielbiamy hehe. Na jutro planuję udeczka, o takie http://www.wielkiezarcie.com/recipe14979.html

      A wy co macie na obiadek?




      Skomentuj


        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

        ummmm! Te udka, to ja też chyba strzelę na jutro.
        A ja dziś mam pałki w sosiku, marchewka gotowana i ziemniaczki.
        Nic nadzwyczajnego, ale ja mam ostatnio problem z gotowaniem wieprzowiny, bo mi śmierdzi. Nawet wyciąg włączony nie pomaga, ani okno otwarte

        Ja z Kacprem zaczęłam chodzić na basen dla zabicia swojej monotonii - przyjemne z pożytecznym.
        A do tego mamy w poniedziałki angielski i teraz dojdzie mi wychodzenie do przedszkola.
        No i co chwila jakieś zakupy, lekarz... a lada dzień zacznie sie wiosna i ogród Już nie mogę się doczekać!!!
        Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


        Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

          a u nas dzisiaj porowa z makaronem a póżniej lasagne,mmm

          Zaraz się zbieram bo jadę do pracy po kasiulkę

          Do póżniej
          Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

          http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



          Skomentuj


            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

            oooo, Madzik to pewnie nie tak szybko wrocisz, jak po kasiulke

            Nator, mi tez tak swinka smierdzi, w ciazy ciagnelo mnie na wymioty, ale tak na codzien wogole nie lubie tego zapachu - smrodu, bleeeee. Z mies to najbardziej drob mi podchodzi
            a ja dalej maluje chlopaki juz troche znudzeni tymi farbami, bo caly czas im wciskam....
            teraz wcinamy kanapki, tzn. po moich juz sladu nie ma, a brzuchol dalej pusty

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

              hej

              U nas dziś normalnie wiosna na słoneczku tak cieplutko.... huuuura !! ponad 2 godziny na dworze byłyśmy.

              Własnie jemy zupkę i oglądamy świnkę Peppe. Na drugie dzisiaj piersi z kurczaka, ziemniaczki i surówka z czerwonej kapusty.

              Ja też jestem za spotkaniem, może być nawet w Łodzi bo ja też zmotoryzowana, szofera nie potrzebuje ale z drugiej strony jechać taki kawał z Gdańska to faktycznie tak jak Nator myśli, trzeba będzie dziecko do bagażnika schować w połowie trasy

              Aniu - zdjęcia super. Lenka śliczna. Zawsze zazdrościłam jej tego, że ma takie włoski długie piękna!

              Grygorek kiedy robisz wernisaż ?
              Weronika, 8.04.2009, godz. 18:47, 3870g, 57cm







              Skomentuj


                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                Znam to Grygorku ostatnio: talerz pusty, ale w brzuszku też jakby sporo miejsca Oj coś czuję, że3 tym razem to ja na bank 10 kg na plus wrzucę (bo bałam się, że znów w ciąży będzie zmuszanie siebie do jedzenia)

                Jamirka, my to możemy tak zrobić jak to będzie Łódź, że dojedziesz do mnie, a późnej razem ruszymy dalej, to może dzieciaki się z tyłu sobą zajmą he he. Albo z przerwą taką, że dzień wcześniej już u mnie zlądujecie, co by na raz tyle km nie brać???
                Trzeba szukać rozwiązań

                Madzik: porowa??? Jak to się robi i jak smakuje, bo ja chyba nigdy nie jadłam?
                Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                  Nator też o tym samym pomyślałam tylko narzucać się nie chciałam ale myślę, że to dobry pomysł, nawet bardzo dobry
                  Weronika, 8.04.2009, godz. 18:47, 3870g, 57cm







                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                    jestem i ja, nie chce Wam psuć humoru ale muszę się wygadać, otóż ryczę od wczoraj wieczora, teraz jakoś mi przeszło (pewnie do następnego ataku płaczu) dostałam wczoraj wyniki testu Pappa - niestety lekarz chce się ze mną spotkać i osobiście mi je przekazać i porozmawiać ze mną, dziś rano dzwoniłam do niego i krotko mi powiedział, że albo jest jakiś błąd w biochemii albo ... no właśnie, ryczę i jestem załamana, niby na USG przezierność wyszła prawidłowa, kość nosowa też, ale w krwi wyszło coś nie tak, jestem zdesperowana i pewne będę chciała amniopunkcję ale boję się tergo strasznie, będzie trzeba podjąć decyzję, nigdy tak się nie bałam (chyba tylko jak podczas porodu wyciągali w ostatnim momencie Amelkę vacuum )
                    najgorsze jest to że kocham już ten brzuszek i Amelka jeszcze do tego - jej podejście, codziennie rano wita się z brzuszkiem, całuje go i pyta czy Piórek się wyspał

                    no i zbiera mi sie znow na płacz
                    Amelia ur. 19.04.2009
                    godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                    Alicja ur. 18.08.2012
                    godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                      Napisane przez czacza Pokaż wiadomość
                      jestem i ja, nie chce Wam psuć humoru ale muszę się wygadać, otóż ryczę od wczoraj wieczora, teraz jakoś mi przeszło (pewnie do następnego ataku płaczu) dostałam wczoraj wyniki testu Pappa - niestety lekarz chce się ze mną spotkać i osobiście mi je przekazać i porozmawiać ze mną, dziś rano dzwoniłam do niego i krotko mi powiedział, że albo jest jakiś błąd w biochemii albo ... no właśnie, ryczę i jestem załamana, niby na USG przezierność wyszła prawidłowa, kość nosowa też, ale w krwi wyszło coś nie tak, jestem zdesperowana i pewne będę chciała amniopunkcję ale boję się tergo strasznie, będzie trzeba podjąć decyzję, nigdy tak się nie bałam (chyba tylko jak podczas porodu wyciągali w ostatnim momencie Amelkę vacuum )
                      najgorsze jest to że kocham już ten brzuszek i Amelka jeszcze do tego - jej podejście, codziennie rano wita się z brzuszkiem, całuje go i pyta czy Piórek się wyspał

                      no i zbiera mi sie znow na płacz
                      Czacza, Kochana nie płacz puki nie pójdziesz do lekarza i nie wytłumaczy Ci wszystkiego co i jak!!!
                      Wiem, że to tak łatwo napisać, ale musisz poczekać aż dowiesz się wszystkiego.
                      Dla uspokojenia Ci powiem, że gdyby to coś strasznego było to by kazał natychmiast przyjechać i już by Cie na oddział chciał albo już by kolejne badania zlecił.
                      A on chce z Tobą porozmawiać- ale bez paniki - może zwyczajnie chce omówić wszystko i Cię uspokoić mówiąc co to było i co wyszło!!!
                      A płacz, tylko szkodzi Piórkowi i Tobie i Ameli też pewnie nie jest łatwo bo nie wie o co chodzi!

                      Kiedy masz wizytę??????????



                      No to Jamirka, mamy uzgodnione, he he!
                      Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                      Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                        Czacza nie płacz kochana!! wyniki mają to do siebie, że czasem źle wychodzą i dla pewności zawsze można je powtórzyć. Zgadzam się z Natorkiem, że gdyby było coś niepokojącego to od razu by kazał Tobie przyjechać. Spokojnie, bez nerwów, nie martw się na zapas.
                        Kiedy masz się spotkać z lekarzem ?
                        Uszka w górę! nie wolno Ci się denerwować!!
                        Weronika, 8.04.2009, godz. 18:47, 3870g, 57cm







                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                          czacza nie płacz , moja koleżanka miała tak samo źle wyszedł test pappa, powtórzyli jej i za drugim razem był ok , a teraz mały ma 2 lata i jest zdrowy jak ryba i zawsze był

                          to tylko badanie może wyjść coś nie tak, trzeba powtórzyć i już, a aminopunkcji sie nie bój jeśli nawet byłaby konieczna, bo mam dwie niie koleżanki które ja miały i naprawdę ani z nimi ani dzieciem nic sie złego nie działo,

                          czacza myśl pozytywnie bo tylko dobre myśli przyciągają dobre rzeczy, napewno to pomyłka i z maluchem jest wszytsko ok
                          Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                            dziewczynki Nowa Gdynia jest świetna ale niesttety droga , więc trzeba poszukac czegoś pod Łodzią najlepiej,

                            madzik no to możemy poszukać tak ??

                            tylko dziewczynki ja w czerwcu wyjeżdżam na 2 tyg, więc jaki termin mam brać pod uwagę, ile pokoi , ile osób , czy na jedną noc ?? czy to ma byc weekend ??

                            no dobra spadam do domku , odezwe sie pod wieczór a wy sie zastanówcie
                            Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                              dziękuję za słowa otuchy ale jestem załamana, naprawdę
                              jutro udało mnie się wcisnąć, zadzwonili do mnie z call center i pielęgniarka powiedziała, że lekarz mnie przyjmie między pacjentkami i mam przyjechać o której chcę.. M musi wziąć wolne bo sama tam nie pojadę i nie podejmę w szoku decyzji, dzięki Bogu mama już dziś wraca ze szpitala rehab. i będzie mogła przyjechać do Amelii
                              Amelia ur. 19.04.2009
                              godz. 12:24 waga 3410 wzrost 51






                              Alicja ur. 18.08.2012
                              godz. 11:16 waga 3660 wzrost 56

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień i Kawałek Marca 2009

                                Czacza, to jedź jutro z rana, żeby już wiedzieć.

                                Ale ja jestem spokojna, bo skoro bez paniki u lekarza to on już wie co i jak i nie reaguje nerwowo, to...
                                no rozumiesz co mam na myśli

                                Kurcze skupić się nie mogę jakoś...
                                Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                                Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X