Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Justynko, wiem co to za tragedia. Też pochowaliśmy taką kruszynkę
    A ty szukasz pracy??????? Jeszcze będziecie mieć dzidzię. Robiłaś jeszcze jakieś dodatkowe badania????

    Gosiu, my nie mamy kasy na majówkę, ani na wakację. Nigdy nigdzie nie jeździmy, jak już to na jeden dzień. Smutne i przykre. Kilka dni temu zapłaciliśmy 2500 za drzewo na następną zimę. To jak zaoszczędzić???????? Nie ma szans. Jeszcze musimy wydać drugie 2 tyś na wodę miejską bo będą podłączać. Wkulwiona na to jestem strasznie. Chyba kredyt nam się kłania.

    Martyno, oczywiście że może być w czerwcu. Wszystko na spokojnie i tak dopiero w sierpniu rodzisz.

    U nas pogoda piękna, cieplutko, aż miło.

    Leave a comment:

  •    
       

  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Justyna - bardzo przykro z powodu tego dzidziusia ... nie wiem co powiedzieć bo tutaj żadne słowa nic nie pocieszą , bardzo współczuje całej rodzinie - jestem z wami ciepło całym sercem.
    Mnie za to marzy się ciąża jaką miałam z Polą - spokojna cicha bez głupich zmartwień , teraz cały czas siedzę jak na szpilkach .
    Co do świadków tak mieliśmy dwóch braci , Pani w urzędzie poinformowała mnie że nie ma na to reguły i że to bez znaczenia dużo osób mówiło że powinna być świadkowa i świadek .Paweł ma jedynego ukochanego brata i dwie młodsze siostry i tak wiedziałam że bez jego brata się nie obejdzie(widać na zdjęciu jak dwie krople wody) w moim przypadku było podobnie ponieważ mój brat jest mi bardzo bliski.

    Gosia nie mam żadnych planów co do majówki ponieważ mój mąż jak i przyjaciółka w te dni pracują -szok prawda ale niestety w naszym kraju podchodzą do sprawy na zasadzie (zapłacimy Ci 200 procent ) tak też mój mąż idzie do pracy by zarobić dla nas trochę więcej- czyli za dwa dni przypadnie mu 500 dodatkowych złotych.

    Edyta jak było na pyłkach z Kornelem?
    dzisiaj była superowa pogoda więc spacerek na lenistwo się przyda.
    co do adresu wyślę Ci go zaraz jak tylko się przeprowadzimy na nasze nowe mieszkanie ponieważ wole już ze wszystkimi klamotami być tam a nie zagracać tu , umowę mamy od 1 czerwca więc jeśli nie jest to kłopot to od 1 czerwca możemy się zgadywać co do paczki

    Leave a comment:


  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej

    Edyta i Martyna to mamy podobny wzrost, ja też mam 162 cm.

    No moja siostra na początku byla sszkokowana, bo nie planowała na razie drugiego dziecka, ale teraz się już cieszy że odchowa dwojkę i potem będzie miała spokój. No jestem ciekawa, czy wreszcie będzie chłopak. Gabi mówi, że ona chciałaby żeby Ala miała córeczkę.

    Ja zaczynam długi weekend. Mój szef dał nam wolny piątek, a za sobotę mamy sobie odebrać piątek po Bożym Ciele. Nie wiem co mu się stało z tym dodatkowym dniem wolnym, nigdy tak nie było, ale cieszę się, żeby jeszcze tylko pogoda dopisała.

    A Wy macie jakieś plany na majówkę?

    Leave a comment:


  • justyna1985r
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Martyna mieliście 2 braci na świadków?

    Leave a comment:


  • justyna1985r
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    jestem, jestem czytam was co jakiś czasu ale jakos nie miałam weny napisac, u mnie ciąg kolejnych złych wiadomości, mojej koleżanki córeczka zmarła urodziła się w lutym w 6 miesiącu i wczoraj zmarła po zabiegu na oczy wdał sie wirus i musieli ją już odłączyc od respiratora, szok ciagle nie moge uwierzyc
    Gociu super niespodzianka
    Martyna sliczne zdjęcia, i nie martw sie na zapas trzeba byc pozytywnej mysli że wszytsko bedzie dobrze a lekarze czasami sie mylą
    Boże jak ja bym chciała być w ciąży hmmmm, ale Martysia musi nam wystarczyć

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Gosiu , no gratulacje. Pewnie w szoku są, co??????? Teraz trzymamy kciuki za synka.

    Martynko, oczywiście wyślij na priv dane adresowe. Drugą turę wyślę ci, jak moja szwagierka odda mi bodziaki i pajace, ale ma tego tak dużo, że pewnie maleństwo jej nie ponosi wszystkiego. Ona miała termin na wczoraj, jeszcze siedzi i czeka. Ma mieć Tosie (Antosie).

    Dzisiaj z Kornelem idziemy na testy alerg na pyłki. Nie chce mi się.

    Justyna, hop, hop.

    Martyno, to się postarałaś wydłużyć, wow. Ja też mam 1.62cm. Fajnie ci to wyszło

    Leave a comment:


  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Edyta
    Brzuszek był skrzętnie ukryty ponieważ miałam bieliznę uciskową ,specjalne rajstopy ,po za tym- buty to 14 centymetrowa szpilka z podwójną platformą dla wydłużenia moich nóg i ukrycia brzuszka , świetnie mi się to udało .W gronie moich bliskich jak i znajomych nie każdy był poinformowany o moim błogosławionym stanie nie chciałam siać plotek i zamętu bo zależało mi żeby myśl została utwierdzona iż ślub jest ze wspólnego szczęścia i miłości a nie ze stanu w jakim się znajdowałam , wiele osób najprawdopodobniej tak by oceniło syt. ponieważ nasz związek nie należy do najdłuższych .
    Co do tatuaży mam ich siedem w swojej cielesnej kolekcji
    a wzrost to zaledwie 164 cm ,mój mąż ma 182 cm więc wizualnie na zdjęciu możesz ocenić jak wysokie były buty.W każdym razie mąż mnie mocno trzymał i asekurował .
    Co do dzidziusia modlę się każdego dnia by było wszystko okej.
    Jeśli chodzi o ciuszki bardzo bardzo mi się przydadzą i jestem Ci bardzo wdzięczna że o mnie pomyślałaś jeśli to nie kłopot może po prostu w prv napiszę Ci mój adres i wysłałabyś mi to w paczce na mój koszt , jest taka możliwość na naszej poczcie polskiej.


    Gosiu dziękuje za życzenia !
    Ja jak na 6 miesiąc to brzuszek mam malutki przy Poli miałam dwa razy większy
    Gratuluję że zostaniesz Ciocią , jeśli nie planowali to mają słodziutką niespodziankę .



    A w ogole to przeprowadzamy się do większego mieszkanka .
    Teraz po ślubie mamy troszkę więcej możliwości więc przed urodzeniem małego musimy się pospieszyć.przeprowadzamy się do mieszkania w tej samej cenie co wynajmuje teraz , pierwszego czerwca już będziemy na nowym.
    Last edited by mlodam17; 30-04-2014, 00:35.

    Leave a comment:

  •    
       

  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej
    Martyna pięknie wyglądałaś, ciąża ci służy, no i oczywiście miłość zdjęcia bardzo ładne, widać, że się kochacie, życzę Wam miłości, wzajemnego zrozumienia i poszanowania. Brzuszek masz malutki

    Ja też Wam muszę się czymś pochwalić... zostanę ciocią, moja młodsza siostra jest w ciąży (ta, co ma Basię). Nie planowali na razie drugiego dziecka, ale czasami los decyduje za nas.

    A co u reszty mam?

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Martyno, ogromna radość bije z twoich zdjęć. Widać, że jesteście szczęśliwi. Ślicznie wyglądaliście, a ty masz taki malutki brzuszek.
    Co do badań, to każda matka zamartwiałaby się, więc całkowicie cię rozumiem. Mam nadzieję, że wszystko się unormuje i będziesz cieszyć się zdrowym synkiem. Życzę ci tego.
    Mam dla ciebie przygotowane ciuszki, typowo chłopięce. Jeśli nadal chcesz, to tak jak obiecałam, oddam ci je.

    Zrobiłam kawkę, przypasowałby torcik weselny.

    A ty taka wysoka jesteś, czy to tylko pozory???????? I tatuaż masz na nóżce???????????????

    Leave a comment:


  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    A taki mieliśmy Tort.
    Attached Files

    Leave a comment:

  •    
       

  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Mam nadzieje że zdjęcia się podobają
    Attached Files

    Leave a comment:


  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Cześć dziewczyny!
    Ale mam wyczucie widzę że Gosia już o mnie wspominała.
    No i już po wszystkim .
    Oficjalnie mam na nazwisko Domeracka -jutro odbieram nowy dowód osobisty.
    Teraz kolejny rumor u nas ponieważ postanowiliśmy przeprowadzkę do większego mieszkanka , dziś dopięłam wszystko na ostatni guzik ponieważ znalazłam świetną kobitkę która wynajmie nam 41m2 za 1000zł mieszkanie jest po generalnym remoncie każdy pokój jest oddzielny do tego balkon , pierwsze piętro, winda więc jeśli chodzi o wózek super .
    Jedyna rzecz jaka mnie martwi dziś byłam dodatkowo na usg -u nas w łodzi zrobili taką akcje bezpłatne usg 4d w centrum handlowym , wszystko byłoby pięknie gdyby nie to że lekarz zestresował mnie że powinnam mieć na uwadze komory mózgu u dzidziusia i przy następnym usg muszę lekarzowi powiedzieć , komory u synka mam niesymetryczne wiadomo to normalne tylko tutaj mam dość sporą tą symetrie (rzekomo) 6,1mm dolna 9,2mm górna / standardowo kobiety oba te parametry mają w granicy 7 ale norma jest do 10 gdybym miała powyżej mogłabym się niepokoić ponadto w internecie piszą iż u płodów męskich jest to w większości przypadków po prostu taka natura i nie oznacza to że ma ona się pogrubiać ,jeśli się pogrubi to dziecko może mieć wadę wodogłowia -fakt to nie tragedia bo z tą chorobą normalnie się żyje i właściwie u dzieci szybka diagnoza jest jak poprawka kosmetyczna no ale jednak mimo wszystko chciałoby się zdrowe dziecko urodzić i choć wszystko to rozumiem że nie przesądza to niczego i o niczym to nie świadczy to w głębi serca matki to niepokój i dodatkowy stres uważam że jeśli w 20 tygodniu na usg lekarz zbadał mnie pod kontem wszystkich wad a wtedy badał główkę z 10 minut i nic nie wykrył to nie sądzę że teraz nagle ten parametr tak wzrósł moim zdaniem lekarz chciał dobrze ale dla mnie to nerwy.....




    Dodaje fotki ze ślubu

    Leave a comment:


  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej

    Edyta nie strzelaj focha, ja już jestem. Dziś odwiozłam męża na busa i znowu jesteśmy z Gabi same

    U nas też święta fajnie się udały, w niedzielę byliśmy w domu przyjechała moja siostra, a w poniedziałek byliśmy u teściowej. Był Piotrka starszy brat ze Śląska. Gabi szczęśliwa, wybawiła się z Oliwką.

    Tak szybko zleciały te dwa tygodnie, jak był Piotrek. Gabi nie odstępowała go na krok. Oczywiście nie chodziła do przedszkola. Dziś trochę popłakała, ale tatuś kupił jej czekoladkę i uspokoiła się. Potem pojechałyśmy do mojej cioci, to już całkiem była zadowolona.

    Martyna czekam na fotki ze ślubu...

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Strzelam focha na was.

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Jest tu ktoś??????????????????????????????????

    Święta były bardzo udane, trochę u rodziców, trochę w gościach. Karolinka też się spisała.
    Kornelek miał wczoraj przedstawienie świąteczne dla rodziców, wyszedł dumny i powiedział pięknie wierszyk. Nie bał się i nie wstydził się.

    A co u was?????????

    Martyna jak malutki????? Jak po ślubie???????????

    Justynka????????????????

    Leave a comment:

       
Working...
X