Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Gosiu , pourlopujemy się razem. Ja idę od jutra na dwa tyg.
    W piątek zabrałam Kornela szybciej bo miał koronkę na kolanach, nie musi się dziecko aż tak bardzo modlić, jeszcze księdzem mi zostanie.

    Czyli, że mężulek w domciu? To super, tym bardziej, że masz wolne. A Gabi też będzie z wami czy do przedszkola ją dacie?

    Martyna???????????? Jak sie macie? I jak Pola w przedszkolu??????

    Justynka?????????????????????????????????????????? ????

    Leave a comment:

  •    
       

  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej

    Moja Gabrysia chodzi na religię w przedszkolu, bardzo lubi te zajęcia.

    Dziś przyjechał mój mąż, więc Gabrysia teraz tylko tata. Ja od wtorku idę na urlop... wreszcie tylko żeby chociaż ciepło było

    a co u Was?

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Martyno, Piotruś cud malinka. No przystojniaczek ci rośnie.
    A co to znaczy zator odchodów? W każdym razie zdrowia dla ciebie.
    Ja w tamtym roku tak sobie marzyłam o grzybkach, mój Paweł zbierał a ja czyściłam , na tym kończyło się moje marzenie o grzybkach. Teraz też nie jem, tylko próbuje jak robię, bo mi też jelita nie pozwalają.

    Czy tylko moje dziecko unika przedszkola jak ognia? Na słowo "nauka" reaguje wrzaskiem i krzykiem i płaczem.
    Była wczoraj z Kornelem u lekarza bo coś go ucho bolało, gardło. Ma troszeczkę gardło czerwone. Ale w poniedziałek już do przedszkola.

    Kornel jest w religijnym przedszkolu. Chodzi do sióstr. Uważam , że to świetny wybór. Mówi w kościele Ojcze Nasz itp. Śpiewa kolędy, opowiada dawne dzieje z Jezusem, wypytuje się.

    Martyno, ja taką sesję dałam w prezencie na chrzest. Oboje mega zadowoleni i zaskoczeni. Mówią, że to super sprawa. W pakiecie mają jeszcze fotoksiążkę.

    Leave a comment:


  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Martyna Piotruś jest CUDOWNY, piękne zdjęcia

    Leave a comment:


  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej mamusie!
    Co tak pusto???


    u nas wszystko pomału się normuje.
    Mały jest spokojny chociaż miewa gorsze dni , Polusia pomału przyzwyczaja się do tego że ma brata zmieniła swój stosunek bardziej z zazdrości w miłość , słuchajcie śmiać mi się chciało kiedy wypadł mu smoczek Pola nad nim stała i mówi tak - leci samolocik leci i wlatuje do gębusi Piotrusia i jej się udało teraz za każdym razem mówi ten sam lub podobny tekst a my wszyscy mamy niesamowity ubaw z tego.

    pierwszy dzień w przedszkolu minął świetnie Pola zachwycona że koleżanki wróciły i że jej przyjaciółka Zuzia się pojawiła . Ma wychowawczynie z przed roku więc nawet fajnie , od poniedziałku mają religie a u was jak to wygląda z religią zapisujecie czy nie chcecie na razie?
    No i już Pola ma katar po pierwszym tyg chodzenia niestety....

    Edyta zazdroszczę grzybów ... szkoda że ja nie mogę przy karmieniu niestety sobie mogę pomarzyć.



    a wyobraźcie sobie że po porodzie tym razem miałam zator odchodów .. i brzuch strasznie bolał głowa bolała i musiałam do szpitala tam dali mi oksytocyne i wkońcu zaczęło schodzić mimo wszystko i tak troche mnie pobolewa jeszcze i mysle czy znowu nie pojsc .

    a taką sesję zdjęciową zafundowała mi przyjaciółka na urodziny .
    Piotruś 2 tygodnie.
    Attached Files

    Leave a comment:


  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Gabcia zadowolona po pierwszym dniu w przedszkolu, co prawda rano nie bardzo chciała zostać, ale potem nie chciała iść do domu. Zadowolona, że spotkała się z ulubionymi koleżankami.

    Edyta u nas też wysyp grzybów. Jak odprowadziłam Gabi do przedszkola, to poszłam na grzyby. Poszłam około 10 na półtorej godzinki, nie odchodziłam daleko i nazbierałam pełną łubiankę. U nas też dużo robaczywych grzybów, gdyby tyle nie było to nazbierałabym chyba drugie tyle. Fajnie tak pochodzic po lesie, cisza, spokój, pełny relaks. Jutro koniec dobrego, czas do pracy.

    A jak Wasze maluchy po pierwszym dniu?

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    Gosiu, Kornel od dwóch dni przeżywa. Stęka że nic chce, bo wie że czeka go nauka.
    Spakowałam go i jutro ruszamy.
    Byłam dzisiaj o 5 rano na grzybkach. Jest wysyp, ale też dużo robaczywych.

    Leave a comment:

  •    
       

  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej

    No i koniec wakacji Wczoraj byłam z Gabi na festynie z okazji zakończenia wakacji. Gabrysia na początku bała się, bo było głośno i dużo osób, ale potem się rozkręciła. Potem to płakała, że już koniec - cała Gabrysia.

    Jutro wzięłam sobie wolne, żeby pojechać z Nią pierwszy raz do przedszkola bo takiej długiej przerwie.

    A jak Wasze pociechy chcą iść do przedszkola?

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Hej

    WEEKEND, gdzie wy są????????????????????????????????????????

    Pytam serio, serio.

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Martyno , a po co odciągasz? Nie lepiej ci bezpośrednio karmić? Dużo czasu i sił twoich to kosztuje.
    Laktator potęguje ilość mleka, więc jeśli będziesz chciała za pół roku skończyć z karmieniem to będziesz miała problem. Tak mi się wydaje.
    Karolinke tez przestałam karmić po 6 miesiącach, bo musiałam, ale karmiłam piersią i nie było żadnego problemu z zaniknięciem mleczka.

    Piotruś to aniołek. Najważniejsze nocki

    U nas leje. Już drugi dzień kisimy się w domu

    Leave a comment:

  •    
       

  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    a co do przespanych nocy mały jest aniołkiem bo budzi się jak na razie o 1 a potem dopiero około 6 nie jest płaczliwy , raczej postęka a kiedy bardzo jest głodny to przez chwilkę popłacze, w ciągu dnia troszkę więcej czuwa ale wtedy sobie grzecznie leży i ogląda świat w łóżeczku .


    pogoda dziś ładna szykujemy się na spacer

    Leave a comment:


  • mlodam17
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Edytka karmię swoim mleczkiem odciągam laktatorem ponieważ chce karmić tylko tak do pół roku lub roku więc małego będzie mi łatwiej odzwyczaić dlatego napisałam że 100

    Gosia, moja Polcia już miała to szczepienie ale jest kilka dni starsza , miała robione je jakiś tydzień temu Pani z przychodni do nas zadzwoniła że mamy przyjść.

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Gosiu, właśnie miałam sex z mężem, i stwierdziłam, że muszę zmusić się do ćwiczeń, bo mam oponki na brzuszku. I w ogóle przytyłam. Ale nie nie mam sił buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.
    A twój brzusio to taki wyrzeźbiony pewnie, co??????????????

    Gosiu 2, byłam dzisiaj na tym szczepieniu z Kornelem po 5 roku. Pisałam rano. Były dwie kropelki doustnie i szczepionka w rękę. Do teraz mówi że go rączka boli.
    U nas nie powiadamiają, nie ponaglają, nie przypominają. Mami sami pamiętać.

    Też dodatkowych nie brałam. Kornela szczepiłam 5w1, ale teraz były te państwowe-darmowe.

    Karolinke też szczepiłam dzisiaj, też miała darmowe. Za 3 miesiące mamy kolejne, ale już płatne i mamy hexe 6w1.

    Leave a comment:


  • gabcio2206
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    hej

    Ja też szczepię Gabrysię, kupowałam te szczepionki 6w1. A właśnie czy byłyście już na szczepieniu z dziećmi, po 5 roku jest obowiązkowe szczepienie. Pytałam kiedyś u nas w przychodni to mi powiedzieli, że mnie powiadomią, ale do tej pory cisza. Muszę chyba się jeszcze raz zapytać co z tym szczepieniem. Nie kupowałam dodatkowych szczepionek. Pytałam nawet swojej Pani doktor, ona mi powiedziała, że ona ma małe wnuczki i też ich dodatkowymi nie szczepiła, bo one tak do końca to nie są dokładnie przebadane. Dopiero za kilka lat będzie wiadomo jakie mają skutki, ale każdy ma swoje zdanie.

    Czy u Was też tak zimno? jesień za oknem się robi, muszę uzupełenic garderobę
    Edyta a jak Twoje ćwiczenia? pewnie zaniechałaś, masz tyle obowiązków, że pewnie brakuje Ci na nie czasu. Ja dalej ćwiczę, prawie codziennie, ale widzę efekty - lepsza kondycja i mniej cellulitu, choć waga +2 kg, ale to chyba mięśnie.

    Leave a comment:


  • Kornelek01
    replied
    Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

    Martyno, ja też szczepie tymi obowiązkowymi. Też jestem na tak ze szczepieniem.
    Też słyszę, że matki nie szczepią. To ich wolny wybór. Tylko żeby potem nie narzekały, że dziecko ma różyczkę, odrę czy coś tam innego.
    Moja kuzynka z kolei szczepi na wszystkie ponad obowiązkowe, nawet na ospę. To już też chore, bo przecież dziecko w jakiś sposób musi się uodpornić.
    Na temat szczepionek jest temat rzeka. Już też się nasłuchałam i naczytałam, włos się jeży z czego te szczepionki są zrobione. Ale jakoś nic nam nie było , to dlaczego naszym pociechom ma coś być.

    Martyno, a karmisz piersią? Sorry, ale napisałaś że je 100. Ale co, mm? Czy twojego? Bo zgłupiałam.
    No i jak w nocy, śpi Piotruś? A w dzień?

    Justynka Gosia???????????

    Leave a comment:

       
Working...
X