szczesliwe mamy z czerwca 2009r

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej

Zagląda tutaj ktoś????????

[paulina_woj]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Drodzy Rodzice.
Bajka Agi Bagi to nowy projekt warszawskiego studia animacji - który w kolorowej formie i na wesoło pokazuje podstawowe pojęcia ekologii - potrzebujemy waszych opinii, chcemy przekonać ludzi, że można o tym opowiadać kolorowo i wesoło, że forma animacji w Polsce nie musi być szarobura, a nasze dzieciaki zasługują na polski animowany serial ekologiczny.

Nasze założenie było proste - wytłumaczyć dzieciakom ekologiczne zjawiska i zagadnienia - ubierając je w kolorową i interesującą formę.

Możecie mieć realny wpływ na powstanie tego serialu, Wasze opinie są dla nas bardzo ważne.
Jeśli wspieracie ten pomysł i podoba Wam się forma - napiszcie nam coś pozytywnego :-)

Czy podobają się Wam kolory ? Czy pociechy rozumieją nasz przekaz ? Czy podoba Wam się idea serialu ?


Powstawanie takiego serialu to duże wyzwanie i musimy przekonać jeszcze sporo osób, że warto - potrzebujemy wsparcia i dobrego słowa :-)
Dzięki Waszemu wsparciu - to się na prawdę może udać.

Podajemy link do profilu FB, gdzie można zobaczyć przedpremierowy odcinek bajki:

https://www.facebook.com/OfficialAgiBagi?ref=hl

[mlodam17]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Kochane mamy utworzyłam grupę na facebooku do każdej wysłałam zaproszenie - grupa jest tajna- tak to facebook określa jest dostępna tylko dla naszych mam . Tam będzie nam o wiele łatwiej się komunikować , zdjęcia dodawać na bieżąco itp.

Także proszę o akceptację zaproszeń mam nadzieje że wam się spodoba.

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hej

Jak Wam mija weekend? My wczoraj byłyśmy na urodzinach w Raszynie u mojej chrześnicy - kończyła 3 latka. Pojechałyśmy rano i wróciłyśmy późnym wieczorem. Było tam sporo dzieci i okropny hałas, aż mnie głowa rozbolała. Nawet rano jeszcze mnie bolała, ale dzieci ładnie się bawiły.

Mój mąż pojechał w poniedziałek z powrotem, ale a Wszystkich Świętych znowu przyjedzie a to już niedługo. Martyna co do prezentów, to Piotrek zawsze zwozi Gabi całą torbę żelek, czekolad, mamb. Fajnie, że Piotruś zdrowo się chowa i że taki grzeczniutki jest. Pola pewnie zazdrosna jest, 5 lat była sama, więc nic dziwnego.

Edyta a TY dlaczego nic nie piszesz? jak zagoiły się te ropne bąble Karolince?

[mlodam17]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Edyta fajnie że wszystko dobrze się skończyło.
Szkoda tylko małej że tyle musiała wycierpieć , dobrze że już jesteście w domku, na dworze już taka pogoda do d... zimno jak nie wiem to nawet przyjemniej być we własnych 4 kątach .

Gosiu Piotruś chowa się prawie książkowo , mało płacze jest bardzo grzeczny , jak czegoś oczekuje no to wtedy troszeczkę się rozpłacze po za tym nie mam z nim większych problemów wychowawczych , jedyne co ostatnio Pola nie wiem czy potrzebuje więcej uwagi czy co ją ugryzło ale zaczęła być agresywna kopie wytyka język i brzydko się odzywa..
No i oczywiście fajnie że mąż twój przyjeżdża to Gabrysia na pewno w siódmym niebie no i na pewno jakieś niespodzianki z Niemiec dostanie nie tylko pewnie ona bo i mamusia na pewno na coś się załapie

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Edyta super że Karolinka jest zdrowa, szkoda tylko że musiała tyle wycierpieć. Teraz w domku dojdzie do siebie.

A ja będę miała męża na weekend, bo w Niemczech jest jutro święto. Gabi juz się nie może doczekać tatusia. W nocy ma przyjechać. W poniedziałek przed południem jedzie z powrotem.

Gabci trochę się przeziębiła, ma okropny katar. Wszystko przez tą głupią pogodę, niby ciepło a powietrze zimne.

Martyna a jak Piotruś się chowa?

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej

Wczoraj dopiero wyszłyśmy ze szpitala.
Z nerkami wsio ok, nawet nic nie wspomnieli na ten temat.
Robili jej wszystkie możliwe badania, miała konsultacje ze wszystkimi lekarzami , i nic nie wykryli.
Mam zdrowe dziecko pod każdym względem. Wszystkie narządy, serduszko, pęcherz, nóżki ma zdrowe.
Podejrzewają, że mogą to być powikłania po ospie.
Czekamy na wyniki boreliozy, bo z tego też nóżki mogą boleć.
Najgorsze, że Karolinka złapała w szpitalu syfa. Dostała jakiegoś uczulenia,
na całym ciele, z ropnymi bąblami. Myślałam że to gronkowiec, ale zrobili jej wymazy i na szczęście nie. Twierdzą, że to zwykła wirusówka. Ropne bąble zamieniły się w strupki i odchodzą.
Mamy obserwować, jeśli znowu będzie miałą atak bólu to do reumatologa, z którym też miała konsultacje i nie stwierdził nic złego.
Więc obserwujemy, obserwujemy i obserwujemy.
Bardzo dużo krwi jej pobierali, miała motylka przez te 11 dni, nacierpiała sie moja maleńka.
Już jesteśmy w domku i się cieszymy.

[mlodam17]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej .
Ale tu pusto !
EDYTKO KONIECZNIE NAPISZ CO Z KAROLINĄ MARTWIMY SIĘ.

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hej

Edyta napisz koniecznie jak się czuje Karolinka, jak jej nerki?

[mlodam17]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

edyta bardzo mnie zmartwilas nerki to ciezka sprawa , zdrowia dla karolinki przesylamy. Edyta a czy ty nie masz konta na facebooku ? pisalam ostatnio z mama Olą z naszego forum proponowala zalozenie grupy ,gdybys zalozyla sobie takie konto byloby latwiej nam sie komunikowac . Daj znac co myslisz o tej propozycji. Gosiu Pola na ta chwile chodzi na warsztaty by od 6roku zycia pojsc do szkoly baletowej , na razie kupilam jej miekkie baletki bo takie pani instruktor zalecila zapisalismy ja teraz poniewaz do tej szkoly jest specjalna kwalifikacja czy dziecko ma predyspozycje ,szkoda ze u was dopiero od 6 roku a jak u was w takim razie wyglada kwestia tej szkoly??

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hej

Edyta napisz jak Karolinka? mam nadzieję, że już jest dobrze.

Mój mąż dziś wyjechał Edyta my na razie nic na górze nie robimy, zbieramy kasę. Może niedługo coś zaczniemy działać. Z tamtą pracą co pisałam, to nic nie wyszło. Teraz ma od następnego poniedziałku wyjechać do Hamburga, ale dziś pojechał jeszcze w stare miejsce, bo tam ma umówioną robotę. W Hamburgu ma być wszystko legalnie, normalnie zarejestrowany, ale zobaczymy.
Gabrysia wczoraj jak się dowiedziała, że tatuś wyjeżdża to smutno jej było, ale Piotrek wytłumaczył jej, że teraz szybciej przyjedzie i dziś już nie rozpaczała.

Martyna my też chcieliśmy zapisać Gabi na balet, bo ona bardzo chciałaby zostać "baletką" - tak ona nam mówi, ale u nas zajęcia z baletu są od szóstego roku życia, więc jeszcze rok musi poczekać. Ciekawe tylko czy jej się nie odmieni do tego czasu.

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej

Jutro idziemy z Karolinką do szpitala. Podejrzewają chore nerki. Wczoraj robiliśmy badania, wyszły złe.

Martyno, pewnie że ją zapisz. Będziesz miała małą baletnicę

[mlodam17]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

kurcze blaszka nam skończył się transfer internetu przed czasem dlatego nie mam jak za bardzo wpaść i odpisać na forum. piszę z telefonu tu przynajmniej mam bez ograniczeń. Edyta zatrzymanie odchodów to jest ten proces kiedy kobieta zaraz po porodzie traci dużo krwi , obkurczanie macicy jednym słowem , mnie się połowa obkurczyła a reszta poprzez to że szyjka tak mi się ściaśnila zatamowało. Aktualnie zrezygnowalam z laktatora teraz tylko pierś. Polusia od przyszlego tygodnia idzie na pierwsze warsztaty w szkole baletowej ponieważ w przyszlym roku jesli bedzie miala predyspozycje pojdzie do szkoly podstawowej dla baletnic, uciekam bo na tym tele cięzko cos napisać.

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej

Gosiu, jak urlopik z mężuniem?????????????????????????????
A pokaż zdjęcia waszego własnego "m".
Jak wam idą prace????? I jak mężowi w nowej firmie?????????

Kornel zostaje do 15-16 w przedszkolu, niech siedzi i się uczy.

Ja piorę pościel, szykuje się ładnie ale jest baaaardzo zimno.

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hej

Gabcia do przedszkola będzie chodziła,ona zapisana jest na te bezpłatne 5 godzin, więc około 13 już jest w domu z powrotem.

No Edyta to teraz my powypoczywamy