szczesliwe mamy z czerwca 2009r

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Kornelek ma zapalenie jelitowo-żołądkowe czyli ratowirus.
Witamin nie daje bo lekarka stwierdziła że skoro je zupki jarzynowe i jest na mleku sztucznym to dodatkowych witamin nie trzeba, ale nasz prywatny zapisał nam multi cebin czy jakoś tak, to bierze to. A ten ratowirus to przez droge kropelkową, pytał się czy biliśmy gdzieś w gości z nim, byliśmy na chrzcinach i pewnie tam od kogoś załapał, a jest świeżo po chorobie to ma też słabszą odporność,
Ola albo Olka miały z dzieckiem też ratowirusa, tylko nie pamiętam która.

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
U nas dziś zapowiada się ładna pogoda, gabi śpi na dworku w wózku. Byłyśmy już na spacerku, u mojego dziadka.
Dziewczyny macie rację ceny ubranek dla dzieci w sklepach są kosmiczne, ale niektóre rzeczy są przesliczne. Gabrysia ma zapas ubranek, bo wcześniej jej kupowałam, nawet jak byłam w ciąży to takie większe już kupowałam jak bardzo mi się podobało. Poza tym ciocie, babcie dbają o to, żeby miała w co się ubrać. Czasami też dostajemy ubraneka po córeczce koleżanki z pracy mojej siostry, ona chce się odwdzięczyć bo moja siostra kupowała ciuszki dla jej Poli.
Moja Gabrysia ma juz grzywę do ust, ale cały czas jej podpinam i narazie jej nie obcinam, zapuszczamy włoski
Wczoraj przeszedł sąsiad z Zuzią do nas. Zuzia zdjęła czapkę z głowy gabi a ona tak się rozpłakała, ale za to chciała jej tak samo zrobić

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Edyta to Mati Oli miał rotawirusa. Uściskaj mocno Kornelka od nas, niech maluszek szybko zdrowieje. Kornelek wcześniej zdrowy był jak ryba a jak przyszła wiosna, to Go choróbska dopadły. No tak miał osłabioną odporność to się to cholerstwo przyplątało.
Ja swojej gabi nie daję żadnych wiatmin i nie choruje, Oby tak dalej było

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
Co tu taka cisza Pewnie korzystacie ze słoneczka, moja Gabrysia wczoraj opaliła sobie buzię na słoneczku, ale podobno znowu ma przyjść ochłodzenie. Miejscami ma padać nawet śnieg z deszczem
Edyta jak Kornelek się czuje?

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

http://dziendobrytvn.plejada.pl/happ...cia-detal.html dziewczyny zaglosujcie na martynke

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

faktycznie cicho jakos, u nas dzis brzydka pogoda w nocy padalo a dzis jest tylko 5 stopni i wiatrzycho ze hoho, az nie chce sie z domu wychodzic, martynka nic nie chce jesc tylko by paluszki slone jadla bo tak fajnie jej chrupia na zabkach, no i ma 6 zabkow a widze ze juz ma napuchniete 2 nastepne dwojki teraz prawe,

[kurczaczek22]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

hej mamuski
oj dlugo nie pisalam ale czytam czytam
my nadal w polsce loty odwolane a mielismy byc juz w tamten czwartek w domu maz pojechal autobusem a my utknelismy do 27 kwietnia
fifcio ma 4 zębolki i strasznie sie slini sliniaki nie pomagaja kilka bluzek dziennie zmoczonych leje sie jak z kranu
teraz dostal katarku i boje sie ze ma alergie na pyłki bo wczoraj jak siadł na trawie to zaczął strasznie kaszlec nie mogl sie uspokoic dopiero w domu przeszło
dalej nie raczkuje ale ajk trzymam go tylko za bluzke to chodzi i nieraz sie wyrywa ze chce sam chodzic jakby nie rozumial ze jeszcze nie umie babcia powoli ma nas dosyc bo fifcio codzien robi pobojowisko z domu jak tajfun łobuz mały
duzo zdrówka kornelka!!!!!!!!
wy juz wlosy strzyzecie maluszkom a filipkowi dopiero sie ruszyły i coraz ich wiecej ale do ciecia to hohooho daleko
a i witam cie madziu bo chyba jeszce nie zdazyłam cie przywitac

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Cześć
Kornelek powoli zdrowieje, jeszcze ma lekką biegunke ale nie ma gorączki.
Olka w końcu się odezwałaś, a myślałyśmy że o nas zapomniałaś. No to gratulacje dla Filipka z ząbkami, może raczkować nie będzie tylko od razu chodzić, czasami tak dzieci mają. A ten pył to faktycznie sporo zamieszania narobił no i strat.
U nas też cholernie zimno i deszczowo.
Justynko nie mogę się zalogować żeby oddać głos na Martynke, wyskakuje jakiś błąd, ale rejestruje się dobrze bo to prościutko. Może u nich coś nie tak. A to chodzi o uśmiech,? Bo oglądałam ddtvn i coś tam mówili o tym i też się zastanawiałam nad Kornelekiem.

[justyna1985r]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

tak chodzi o usmiech, no ja tez wczoraj mialam problem z logowaniem chyba z 10 razy sie rejestrowalam dopiero jak wrocilismy od rodziow mi sie udalo,

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
U nas dziś zimno, rano było tylko 2 stopnie. Mam nadzieję, że trochę chociaż się ociepli, bo Gabi już się przyzwyczaiła, że bez przerwy siedzi na dworze i ciągnie mnie do drzwi.
całusy dla Kornelka i Filipka bo nasze pociechy kończą dziś 10 miesięcy, ale zleciało
Też wysłałam zdjęcie mojego szczęśliwego bobaska na ten konkurs.
Olka to Filipkowi teraz wychodzą ząbki w błyskawicznym tempie a ta chmura pyłu niejednej osobie dała się we znaki, tylu ludziom pokrzyżowała plany.

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Cześć dziewczyny
Moc całusków dla urodzonych "22"
Gosiu u nas też ziąb, a rano troszeczke popruszył śnieg Dobrze że idzie ocieplenie, pod koniec tyg ma być ok 20 stopni, już nie mogę sie doczekać.

[Magdalena_Dz]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Witam... troszkę ostatnio mnie mało, ale nie mogę się wyrobić... wczoraj prasowałam, a dzisiaj znowu cały kosz prasowania... wymiękam już... do tego Maciek non stop trzyma się mnie za spodnie, i do góry bo chce na opa oszaleć można, ruszyć nie mogę z niczym...
Buziaki dla Chłopców z okazji 10 miesięcy

[gabcio2206]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Hej
Oj puściutko tu na forum, cisza jak makiem zasiał
Magda rozumiem Cię doskonale Gabrysia to brudasek, codziennie czyste ubranko rano zakładam jej a na wieczór brudna jest. Czasami to nawet muszę ją przebierać w ciągu dnia, więc prania i prasowania jest sporo.
Martyna a co u Ciebie i u Poli słychać? coś ostatnio rzadziej tu zaglądasz

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Oj cisza, cisza.
Justynka pewnie w ogródku sadzi, Ola jest u mamy, Olka nie ma czasu ale nas czyta, Madzia tak samo, Martyna nie wiadomo czemu.
A ja jak tylko moge to jestem.
Madziu ja też cie rozumiem bo mały też mi spokoju nie daje jak coś robie, a najgorzej jest jak pisze na laptopie albo rozmawiam przez telefon, wyrywa wszystko i dlatego czasami piszę późnym wieczorem jak śpi.
A u nas po wczorajszym paskudnym dniu, piękna słoneczna pogoda, dobrze że to jutro weekend.
Dziewczyny tak się zastanawiam do kiedy podaje się witamine D3, mi lekarka kazała przez rok, inni mówią że przez 2, a jeszcze inni odstawiają na okres letni bo słońca jest pod dostatkiem. Już sama nie wiem.
Justynko miałaś iść z Martynką na bilans, byłaś? Chyba że byłaś a ja nie doczytałam.

[Kornelek01]

Odp: szczesliwe mamy z czerwca 2009r

Gosiu ja też bez przerwy piorę mu ciuszki ale ręcznie, z dnia na dzień bo bym po tygodniu nie wyrobiła. Czasami potrafi się ubrudzić nawet 3 razy, jak nie zupką to kupką