Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

..::! RoCzNik 2oo9 !::..

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Czy Wasze dzieci też się tak drapią po buzi?
    Mój Staś wygląda jak po bijatyce, muszę mu często skarpetki na ręce zakładać (rękawiczki ściąga). Wczoraj aż sobie dziurę w nosie zrobił i krew poleciała
    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Napisane przez indra83 Pokaż wiadomość
      Czy Wasze dzieci też się tak drapią po buzi?
      Mój Staś wygląda jak po bijatyce, muszę mu często skarpetki na ręce zakładać (rękawiczki ściąga). Wczoraj aż sobie dziurę w nosie zrobił i krew poleciała
      Mój Kubuś wogóle nie drapie się po buźce. Nigdy nie musiałam mu zakładać rękawiczek. Macha tymi swoimi rączkami. Może dlatego się nie drapie, bo ja pilnuje żeby zawsze miał obcięte pazurki. Obcinamy praktycznie co 2-3 dni. Strasznie szybko mu rosną.





      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        No to po fryzjerze,nowy kolorek,choć to faza przejściowa, bo ciężko wyjść z czarnego to i tak od razu czuje się bardziej atrakcyjna
        A co do pielęgnacji to jak myślicie,kiedy można pójść na solarium?!Nie chodzi,żeby się nie wiadomo jak opalić,chciałabym tylko nabrać trochę koloru,bo bladzioch jestem straszny...Trochę się boję po przygodach z tą wysypką,ale nie karmię już...Myślałam,żeby poczekać do końca połogu...Co o tym myślicie?!

        Kobiety,czy Wy tez macie taką ochotę na seks?!
        Ja myślałam,że w pełni będę zajęta dzieckiem i ani nie pomyślę o seksie,a tymczasem bardzo mi się chce!!!<Najwidoczniej ta faza dopiero przede mną>
        W ogóle jestem spragniona ciepła,bliskości,przytulania,ciagle męczę mojego Piotrka,ocieram się o niego jak jakaś kotka hi hi hi.Ale panicznie się boję tego drugiego"pierwszego"razu...Może mu sprawię prezent pod choinkę

        A jak wygląda u Was z wagą?!Mi z 23 zostało 8 na plusie,a to dopiero 3 tyg po porodzie...Wprawdzie nie karmię,więc pewnie trudniej będzie mi zrzucić,ale w ogóle nie mam apetytu...

        Ale się rozpisałam
        Buziaki.
        Mikołaj - 30.10.2009r. godz.10.40 - 4.280kg, 58 cm.

        Wiktoria - 12.08.2013r. godz.17.50 - 3.750kg, 52cm.

        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          Ja w trzy tygodnie wróciłam do swojej wagi 60kg (zgubiłam 11kg), ale teraz waga stoi w miejscu.
          Mam ochotę na seks, choć trochę się boję. Już samo badanie ginekologiczne u ginekologa było dosyć nieprzyjemne. Zaczęłam już brać pigułki, ale na ulotce w skutkach ubocznych jest wzrost masy ciała, więc chcę jak najszybciej założyć spiralę. Nie chcę tak szybko drugiego dziecka.
          Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
          Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


          Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            kamim ja na solarium poszłam 3 tyg po porodzie i nie było żadnych problemów, oczywiście zaczęłam od niewielkiej dawki potem ją zwiększając i osłoniłam piersi. a tak wogóle to kiedyś też przechodziłam zmianę z czarnego koloru włosów na inny więc wiem co przechodzisz

            ochyty na seks specjalnie nie mam, jak się kochamy to "wsad" mnie jeszcze trochę boli, ale potem już spoko, ale jakoś specjalnie rządzą nie pałam

            a z wagą to tak jak już kiedyś pisałam, zostało 2kg na plusie odłożone w nogach i dupie a reszta kg zaszła w pierwszym tygodniu od porodu i od tej pory waga stoi.brzuch o dziwo płaski,ale już nie tak umięśniony jak kiedyś, ale rozpoczęłam ćwiczenia, więc pracuję nad tym
            3 pAźDzIeRnIkA nA ŚwIaT pRzYsZeDł BeNiAmInEk *:

            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              indra o ile mnie pamięć nie myli to coś kiedyś o hemoroidach wspominałaś. jak wyglądała twoja walka z nimi? bo ostatnio chyba zaczynają mnie dopadać
              3 pAźDzIeRnIkA nA ŚwIaT pRzYsZeDł BeNiAmInEk *:

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Anulkpai trzymam kciuki. Jeśli masz cokolwiek pokarmu próbuj. Ciebie kosztuje to troszkę cierpliwości a dla malucha jak się uda jest nieocenione. U mnie działa i zawsze coś tam mojego mleka mała wciągnie.

                Mi Belbilon tez śmierdziała, a mała kupy takie toksyczne po nim robiła, że trzeba było od razu do kosza na pole wynosić, bo smród po całym domu się rozchodził. Jemy Bebiki, kupki fajne, zapach przyjemny a i koszt umiarkowany biorąc pod uwagę, że mała wciąga ok 2 opakowań na tydzień.

                Ja nadal nie wiem ile ważę, ale wyglądam wizualnie jak przed ciążą więc myślę, że mi niedużo zostało.

                Sex.... marzę, śnię, obsesyjnie myślę. Poczekam jednak jeszcze mc tak jak "ustawa" przewiduje... no chyba, że nie wytrzymam. U mnie jeszcze krwawienie na ukończeniu więc... same rozumiecie.
                Ale Kamim z tym pierwszym razem to faktycznie racja, ja też odbieram to w takich kategoriach, bo człowiek nie wie co go czeka.

                Moje kochania właśnie usnęły. Mąż z małą na rękach. Wyglądają uroczo






                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Chyba zaczekam jeszcze z tym solarium,bo dopiero co sie tej cholernej wysypki pozbyłam,poza tym mimo dobrego samopoczucia to organizm jeszcze osłabiony,wszystko łapie,a to mi jęczmień przy oku wychodzi,a to kąciki ust pękają,masakra...Pójdę w grudniu,żeby naświeta jakoś wyglądać

                  Aaaa,Mamcie karmiące z butli-chciałam Wam się spytać ile Wasze Bejbiki wypijają?!Mi położna powiedziała,że przy jego masie spokojnie 120 mam mu robić,tylko zauważyłam,że czasem on sie ty nie najada!!!Rzadko kiedy cokolwiek zostawi w butli,a jeśli już to jakieś10,20ml.Nie chciałabym go przekarmić,bo 120 to już mi się wydaje dużo...Tylko,że jak tyle wypije to na 4,czasem 5 godzin mam spokoj...Czasem zdarza się też po 3 ale to zazwyczaj jak jest bardziej aktywny...

                  A co do Bebilonu to Wasze posty skusiły mnie do powąchania<wcześniej na to nie wpadłam>i faktycznie smród jak cholera!!!Mi sie to kojarzy z pokarmem dla rybek!!!Masakra.
                  Pozdrawiam serdecznie.
                  Mikołaj - 30.10.2009r. godz.10.40 - 4.280kg, 58 cm.

                  Wiktoria - 12.08.2013r. godz.17.50 - 3.750kg, 52cm.

                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    To jest właśnie urok mieszanek, że po nich ma sie nieraz dzidzia na tyle godzin z głowy
                    Moja wypija około 90-100 wieczorem (19) po kapaniu ale nieraz o 18 daje jej jeszcze cyce, więc nie jest to optymalna miarka, ale potrafi i 130 wciągnąć czasem. Dla pewności zawsze jej 30 dorabiam i jak coś dojada, bo jak nie doje to za 30 min się obudzi w wrzaskiem i i tak jej będę musiała dać, a potem marudzi. Gdzieś widziałam inf ile powinno jeść dziiecko takiej mieszanki, na pudełku też chyba coś jest. Jak znajdę zamieszczę

                    Kamim a nie masz zielonych kupek??? Po Bebiku Daria robi taka śliczną musztardę a po Bebilonie nie dość, że śmierdzące jak cholera to jeszcze zielonkawe robiła






                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                    http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Cześć
                      Ale dziś piękna pogoda, jak tylko Arek wróci z pracy to idziemy na długi spacer, oby tylko zbyt późno nie był.
                      Nawet się czuję dziś wyspana, chyba organizm się przyzwyczaja do spania na raty. Ja niestety sama wstaję do Stasia, bo Arek musi być wyspany do pracy. Choć też mój małżonek szanowny mnie denerwuje, bo większość obowiązków zrzuca na mnie. Kąpiemy synka razem, spacerujemy razem, ale od przewijania, przebierania się miga. Arek się strasznie denerwuje, że ma takie duże niezgrabne palce i przy tym małym ciałku i ubrankach sobie nie radzi, ale to dla mnie kwestia wprawy. A jak Wasi partnerzy?

                      Jeśli chodzi o hemoroidy, to niestety zostały, odstawiłam chwilowo leki, bo na ulotce jest napisane, żeby nie brać za długo, ale muszę znowu zacząć.
                      Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                      Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                      Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Hej dziewczyny.

                        Mój synek w nocy zjada 130 ml, budzi się dwa razy około 3:30 i przed 6:00.W dzień nie wiem czemu taką butlę dzieli sobie na 2-3 razy. Nie wpycham mu na siłę jeśli tak woli jeść to proszę bardzo. W tym schemacie je co 1,5 godziny.

                        Mój Adrian czasem wstanie do synka w nocy, ale też wolałabym żeby wyspany do pracy chodził. Co do seksu to też się boję. Jak tylko Adrian coś wspomni na ten temat to chyba psychicznie zaczyna mnie wszystko tam boleć .

                        Też tak macie, że jak źle usiądziecie to blizna Was boli. U mnie tak jest. Pewnie jeszcze musi się trochę rozciągnąć.

                        Piękną mamy dziś pogodę. Ugotuję obiad i zbieramy się na dłuuuuuuugi spacerek. Może babcię odwiedzimy, ale wybierzemy najdłuższą drogę żeby Kubuś z pogody jak najdłużej skorzystał.

                        Buziaczki.





                        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          A my wróciliśmy ze spacerku 2h. U nas też pięknie, więc niech mała się "napowietrzy" Nawet troszkę słoneczka zaznałyśmy.
                          U mnie mąż robi praktycznie wszystko. W nocy ja karmię piersiami, idę odciągać a on karmi butlą, często usypia. Za dnia podobnie. Kupami się dzielimy choć te po Bebilonie chętnie mi oddawał. Za dnia chętnie ją nosi, bawi się z nią i nieraz nie chce oddać. Tu nie mogę narzekać- chłop mi się udał






                          http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                          http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            Moj maly kupki robi niezle,ale zauwazylam jakies wypryski na policzkach...Wygladaja jak pryszcze,takie z biala wydzielina w srodku...i zastanawiam sie czy to normalne,czy to nie jest przypadkiem po mleku...Bo wczesniej maly pił Bebilon ale małą puszkę dla dzieci z tendencją do kolek i zaparć...a teraz kupiłam mu duże opakowanie Bebilonu tego standardowego i smakuje nieco inaczej,wiec może Miki tez na niego inaczej reaguje...

                            Jeśli chodzi o tatusia,to w dzień nieco się angażuje,natomiast w nocy jestem skazana na siebie,ostatnio nawet sie z nim pokłociłam,bo mu przeszkadzało,że płaczę,przez niego to dziecko jest wygłupione,bo czasem po karmieniu mały marudzi,ale ja wolę żeby się wypłakał chwilę,uspokoił i zasnął,a on to by mu uspokajacza wciskał tylko,że co chwilę mu wypada i kto musi mu go wciskac co chwile do buzi?ja!bo tatus chce miec spokoj!!!tylko ze przy 30 razie odechciewa sie czlowiekowi wszystkiego,bo tatus nie ruszy tyłka...I tak uczymy naszego Malucha,że zapłaczę i ma co chce...Cholera jasna mnie bierze na tego czlowieka,wygoniłam go obok do pokoju skoro chce miec spokoj i wprowadzam swoje metody wychowawczeA tak to biedulek jest wygłupiony,bo raz dostaje smoka,za chwilę nie ehh..Masakra.
                            Mikołaj - 30.10.2009r. godz.10.40 - 4.280kg, 58 cm.

                            Wiktoria - 12.08.2013r. godz.17.50 - 3.750kg, 52cm.

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              Kiniak-zazdroszczę męża
                              Mikołaj - 30.10.2009r. godz.10.40 - 4.280kg, 58 cm.

                              Wiktoria - 12.08.2013r. godz.17.50 - 3.750kg, 52cm.

                              Skomentuj


                                Odp: Październik 2009

                                Napisane przez Kamim Pokaż wiadomość
                                Moj maly kupki robi niezle,ale zauwazylam jakies wypryski na policzkach...Wygladaja jak pryszcze,takie z biala wydzielina w srodku...i zastanawiam sie czy to normalne,czy to nie jest przypadkiem po mleku....
                                to normalne,mój mały też to ma i mi położna powiedziała, że taka jest reakcja małego organizmu na zanieczyszczenia tego świata

                                co do ilości wypijanego mleka to u nas jest różnie od 100 -150ml, jeśli chodzi zaś o tatusia to też w pełni zaangażowany, aż mnie nieraz zadziwia. czasem radzi sobie lepiej niż ja

                                Benio już rozpoznaje nasze twarze i się do nas uśmiecha--- cudowne uczucie.
                                i już zaczął oglądać własne rączki, prześmiesznie to wygląda
                                3 pAźDzIeRnIkA nA ŚwIaT pRzYsZeDł BeNiAmInEk *:

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X