Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
***** Crazy Mums*****
Collapse
X
-
-
Witam kochane,
ja będąc dzieckiem nie lubiłam mojego imienia ponieważ nikt nie potrafił go zapamiętac. Było mało znane i mówiono na mnie Marta czego nienawidziłam.Dziś lubię moje imię ale w dzieciństwie było ono dla mnie zmorą.A jeszcze najlepsze że moja mama miała zamiar mi dac na imię Modesta ale zdecydowała sie ostatecznie na Martyna.Synkowi dałam Alan ponieważ jeszcze trzy lata temu imię to było mało popularne i mi sie bardzo podoba-dziś już częściej słyszę o Alanach.
Skomentuj
-
Napisane przez mamakarolka Pokaż wiadomośćSikornik fotelik dla synusia już masz?
dziś postanowiłam, że od 1 września przechodzę na dietę, mam plan żeby do Sylwestra zrzucić 12 kg
będę chudsza niz przed ciążą ale dojdę do swojej ukochanej wagi z okresu klasy maturalnej
i zaczynam biegać, o ile mi biodra pozwolą hehe
bo już nie moge na siebie patrzeć
Skomentuj
-
-
hello
wpadłam tylko na chwilkę bo mały zaraz mi sie pewnie obudzi,wczoraj tylko was podczytałam ,póżno siadłam i juz mi sie nie chciało pisać
zrobilam sobie francuski maniciure i od razu mi lepiej hhe
co do imion to ja mam Sylwię własnie,mąż bardzo chciał małej dać tak na imię ja chciałam Maja-ale na dzień dzisiejszy nie wyobrazam sobie żeby moja córcia nazywa ła sie inaczej-to po prostu moja Sylwia a dla Damianka Sila
i mam nowy login bo mi hasło wywaliło musiałm sie rejestrowac na polkach wrrrrrr
tak pozatym to podobają mi się jeszcze:Amelka,Julia,Natalia
a dla chłopca Marcel
a ja to oczywiscie Ania
Skomentuj
-
-
my już po spacerze. obeszłyśmy całe miasto i przywiozłyśmy cały wózek zakupów musiałam na to trzecie piętro dwa razy wchodzić, bo bym wszystkiego nie udźwignęła.
Joasia na początku miała być Julitą. Imię Joanna mi się od zawsze podobało,ale mam dwie koleżanki Kasię i Asię i ta Kasia jest taka bardzo zazdrosna i zanim jeszcze się moja Joasia urodziła, to tylko chodziła i pytała czy Asiulka będzie matką chrzestną czy Asiulka to czy tamto...
ale ostatecznie Joasia jest Joanną Wiktorią
Sikornik nawet nie patrzyłaś na to krzesełko? ja jestem bardzo ciekawa, moja mama już je podobno kupiła, ale musimy chyba jeszcze ten miesiąc zaczekać na prezent. Asi będzie takie różowe bodajże z myszami, przynajmniej takie sobie zażyczyłam
Skomentuj
-
ale dzisiaj rewelacyjny obiad Asi kupiłam wzięłam na spróbowanie słoik Bobovity Warzywa po meksykańsku i to było tak dobre, że gdyby nie ta cena, to bym chętnie sama takie coś jako sos do mięsa kupiła.
w ogóle jak to jest z grzybami? słyszałam, że dzieci do któregoś roku nie mogą jeść grzybów, a w tym obiadku były pieczarki
Skomentuj
-
-
WITAM odnosnie imion to ja mam syna Tymoteusza pamietam mine tesciowej myslalam ze mnie zabije za to imie po pierwsze nie ma takiego swietego i kto je wymislil .....po jakims czasie usłyszała ze swiety jest o tym imieniu i bylo ok. moja szwagierka dała synkowi Melchior . Corka to Joasia osobiscie uwazam ze rodzce decyduja jakie imie dla dziecka ,a ludzie niech sobie gadaja .....
Skomentuj
-
Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomośćale dzisiaj rewelacyjny obiad Asi kupiłam wzięłam na spróbowanie słoik Bobovity Warzywa po meksykańsku i to było tak dobre, że gdyby nie ta cena, to bym chętnie sama takie coś jako sos do mięsa kupiła.
w ogóle jak to jest z grzybami? słyszałam, że dzieci do któregoś roku nie mogą jeść grzybów, a w tym obiadku były pieczarki
Skomentuj
-
-
Według tych wszelkich zaleceń grzybów nie powinno się podawać do 2 lub
3 roku życia. Moja Julka w sumie jeszcze nie jadała, właśnie przez to, że
mogą potem zalegać na żołądku. Ale pewnie jak to w słoiczku było, to może
tow jakis odpowiedni sposób było przetworzone. Także spoko, a jak cos
bedzie nie tak to poprostu juz wiecej nie kupisz
Skomentuj
Skomentuj