***** Crazy Mums*****

[sikornik]

Mąż kończy dziś prace o 13 i jedziemy na komisariat-mam nadzieje że nie oleją tego-jakoś nie mam dobrego zdania na temat policji.
Sikornik a Twojemu tacie udało sie odzyskac pieniądze?

jedźcie koniecznie!!!
tylko właśnie z policją trzeba konkretnie i "wielkimi literami" hehe

historia z moim tatą miała miejsce 12 lat temu i sprawa rozwiązała się dopiero niedawno między nim a wujkiem - mój ojciec jest taki że za chiny ludowe nie wpieprzyłby do pierdla własnej rodziny - więc przez kilkanaście lat wszyscy byli skłóceni, dopiero teraz jakoś to ma ręce i nogi, ale tata nie mówił jak sie dogadali...
w każdym bądź razie mój ojciec jest przykładem jak w tym kraju uczciwość nie popłaca

[antalis]

No to mialyscie przygody nie ma co A z tym wsadzaniem do wiezienia tez nie ma tak łatwo. Ja bylam wzywana jako swiadek do oszustki z dwukropka, ta to kasy nazbierala od groma ale na komisariacie powiedzieli ze conajwyzej moze dostac zawiasy i tyle.

Młody w koncu padł a ja dumam i dumam czy by nie kupic Kacprowi tego bezowego kompleciku co Sikornik pokazywalam

[Ewylynka]

Ja bym się zastanowiła czy od razu by lepiej nie iść do prokuratury wiem że policja nic nie zdziała, na swoim przypadku. MArti ja trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło, a Twój mąż nie ma jakiś kumpli z którymi by można do dziada iść?? Nie wiem jakaś żona , rodzina?? Kogoś ten dupek musi mieć!

[antalis]

Pewnie ma ale co oni moga ze spokrewnieni sa z takim palantem ?
Policja dzialac zacznie ale nie gwarantuje pomyslnego zakonczenia sprawy.

[Ewylynka]

Wiesz zawsze można jeszcze spróbować pogadać z rodziną (chociaż nigdy nie miałam osobiście takiej sytuacji) gdzie przebywa itd. I w końcu chłopa śmignąć, pewnie ma karty kredytowe zawsze przy sobie więc może idzie go zmusić jakoś do wypłaty pieniędzy, no nie wiem strasznie nieciekawa ta sprawa! A policja będzie ciągnęła tą sprawę latami zanim do sądu w ogóle trafi. Straszna jest ta Polska patrząc pod względem prawnym.

[antalis]

Coz znowu ja ze swojego doswiadczenia wiem ze niczego na wlasna reke lepiej nie robic a tym bardziej czegokolwiek wymuszac na zlodzieju bo z "funkcji" winowajcy stanie sie ofiara . No i do niczego goscia sie nie zmusi bo jeszcze on pojdzie na policje i obroci wszystko przeciwko Wam.
Tak jak pisalam sama bylam swiadkiem w podobnej sprawie z tym ze laska oszukala setki osob, samo ich znalezienie i przesluchanie trwalo a sprawa ma sie juz ku koncowi ( nie minal jeszcze rok ) . To zalezy kto siedzi za biurkiem ....

[Ewylynka]

Coz znowu ja ze swojego doswiadczenia wiem ze niczego na wlasna reke lepiej nie robic a tym bardziej czegokolwiek wymuszac na zlodzieju bo z "funkcji" winowajcy stanie sie ofiara . No i do niczego goscia sie nie zmusi bo jeszcze on pojdzie na policje i obroci wszystko przeciwko Wam.
Tak jak pisalam sama bylam swiadkiem w podobnej sprawie z tym ze laska oszukala setki osob, samo ich znalezienie i przesluchanie trwalo a sprawa ma sie juz ku koncowi ( nie minal jeszcze rok ) . To zalezy kto siedzi za biurkiem ....

Ja tu nie mówię o wymuszaniu i robieniu czegoś na siłę bardziej chodziło mi o rozmowę albo taką prawdziwą rozmowę jak to facet z facetem

[Ewylynka]

Coz znowu ja ze swojego doswiadczenia wiem ze niczego na wlasna reke lepiej nie robic a tym bardziej czegokolwiek wymuszac na zlodzieju bo z "funkcji" winowajcy stanie sie ofiara . No i do niczego goscia sie nie zmusi bo jeszcze on pojdzie na policje i obroci wszystko przeciwko Wam.
Tak jak pisalam sama bylam swiadkiem w podobnej sprawie z tym ze laska oszukala setki osob, samo ich znalezienie i przesluchanie trwalo a sprawa ma sie juz ku koncowi ( nie minal jeszcze rok ) . To zalezy kto siedzi za biurkiem ....

Wiesz może byli opłaceni adwokaci i wszystko załatwiane było z ich pomocą, tak samemu jak komuś trudno finansowo jest bardzoooo ciężko Wiem z mojego doświadczenia (same nadal walczymy sądownie już ładnych x lat i końca nie widać!)

[antalis]

Taki facet to nie facet wierz mi Z oszustem nie ma co dyskutowac zwlaszcza ze to nie jego pierwszy raz. Predzej ich wysmieje albo znow obieca gruszki na wierzbie niz im cos odda. Ale to tylko moje zdanie

Adwokaci z pewnoscia oplaceni nie byli, wogole myslelismy ze nic z tego nie bedzie bo laska oszukiwala kazdego na 10-20 zl .Niestety wieszkosc z nich to bardzo biedne osoby byly. Podobno duzo dal fakt ze kilka osob to zglosilo.

Mysle ze trzeba sie zlapac wszystkiego, nie mozna zakladac ze policja nic z tym nie zrobi.

Widac ( skoro kazda z nas ma inne doswiadczenia )ze naprawde zalezy duzo od tego kto na sprawe trafi.

[Ewylynka]

Taki facet to nie facet wierz mi Z oszustem nie ma co dyskutowac zwlaszcza ze to nie jego pierwszy raz. Predzej ich wysmieje albo znow obieca gruszki na wierzbie niz im cos odda. Ale to tylko moje zdanie

Adwokaci z pewnoscia oplaceni nie byli, wogole myslelismy ze nic z tego nie bedzie bo laska oszukiwala kazdego na 10-20 zl .Niestety wieszkosc z nich to bardzo biedne osoby byly. Podobno duzo dal fakt ze kilka osob to zglosilo.

Mysle ze trzeba sie zlapac wszystkiego, nie mozna zakladac ze policja nic z tym nie zrobi.

Widac ( skoro kazda z nas ma inne doswiadczenia )ze naprawde zalezy duzo od tego kto na sprawe trafi.

Ja jeśli chodzi o te rozmowy to się nie znam bo sama nic takiego nie przechodziła, tak tylko zaproponowałam może by pomogło,ale fakt Ty masz rację że taki będzie tak długo zwodził żeby ktoś się od niego odczepił. I pewnie faktycznie różni ludzie, różne sprawy dlatego jedna raz dwa a inna latami się ciągnie.

[magda8528]

co do oszustów, to się nie wypowiadam, bo na tym się nie znam, na szczęście nie spotkała mnie taka sytuacja, ale mam nadzieję, że u Martyny to się wszystko wyjaśni. dobrze, że idziesz z mężem, przynajmniej Was wysłuchają, bo kobiet, to chyba już nikt w tym kraju poważnie nie traktuje.
no troche przesadzam, ale generalnie tak jest.
Goplana komplecik bardzo fajny ja muszę Asi na jesień jakieś ogrodniczki kupić, bo to taka chudziota, że jej wszystko z tyłka spada. teraz nosi spodenki od 3 do 6 miesiecy, bo te akurat jej nie spadają, a na długość są ok, bo to krótkie spodenki
co można z kabaczka zrobić? placki takie jak z cukinii wyjdą? nie mam cukinii i nie mogę po nią iść, bo moje dziecie ma naprawdę zły humor. już jedno podejście do spaceru było.... na szczęście teraz śpi.

[melchior]

witam mamusie u nas sloneczko swieci i az sie chce zyc OLCIA to ładnie wam sie narobiło z tym autem , ANTALIS glosiki oddane , mam nadzieje ze ta sprawa z tym szmalem sie wyjasni ludzie sa jednak podli ,

[mamakarolka]

Cześć
Dzisiaj posprzątałam całe mieszkanie na błysk, łącznie z myciem okien i padam ze zmęczenia
Jeszcze ciasteczka francuskie zdążyłam upiec.
Martyna współczuję, każda kwota jest duża kiedy się ją traci w tak paskudny sposób
Ja pamiętam jak byłam w ciąży to przez roztargnienie wyrzuciłam do kosza na śmieci 50zł, nie dało się ich już odzyskać i też to długo przeżywałam

[hanta]

Czesc Wam
Antalis glosy oddane
martyna mysle ,ze nie powinniscie obwiniac siebie o naiwnosc ,bo moim zdaniem zrobiliscie duzo zeby zabezpieczyc sie przed tym co sie niestety wydarzylo . Takich sytuacji nie da sie z gory przewidziec .

[anna31]

Hey kobity dzisiaj chyba się z wami nie witałam.
Marti Ciebie to ostatnio jakiś pech prześladuje pisalas niedawno o tej nienormalnej kobiecie a tu znowu...oby wszystko dobrze się skończyło a dla nas będzie to ostrzeżenie abyśmy się pilnowały przed takimi oszustami.