***** Crazy Mums*****

[Lullaby]

Witam.
W tym wątku to jednak nie sposób być na bieżaco. Wczoraj mnie nie było już od południa, więc nawet nie biorę się za czytanie, bo to już książkę bym mogła przeczytac
Przejrzałam tylko powierzchownie kilka stron, kwestia kupy mnie przyznaję trochę wciągneła i znów widzę jakies awantury byly, zatem się działo.

Wreszcie się wypogadza, my już po spacerku nawet

Aha i dołączam do grona nie szczepiących na ospę (to właśnie forum pomogło mi podjąć taką decyzję - patrz odpowiedni wątek)

[tosienka]

Maly zasnal - czas na prasowanko.
Spacer wybilam sobie z glowy, juz kilka dni tak siedzimy, pogoda nieprzewidywalna - swieci slonce a za chwile zawieja sniezna.W dodatku zimnica jakich malo a mnie cos zbiera wiec gotuje sobie rosolek,jako bonus przyszla @.
Od wczoraj wcinam tez witaminy i takie tam ( 4 tabletki ) i biore sie za swoje zdrowko.

My szczepienia mamy z glowy - kolejna planowana wizyta u lekarza to bilans dwulatka

[Lullaby]

Gopi, może Ty drugą dzidzię planujesz??? Przyznaj się!

[rataj82]

witam w wietrzny dzionek,
dopiero co zdazylam przeczytac zalegle strony, a juz wszystkie poznikaly ehhh, ale chyba tez nie poklikam, bo moj wojownik sie obudzil wlasnie. tez wstaje juz o 6 i jest jakby ta zmiana czasu przestawiony, a dziwne, bo dopiero w sobote przestawiamy zegarki.
Co do szczepien to mamy za 5 mies nastepne i sama nie wiem czy szczepic, czy nie szczepic na ospe.

[rataj82]

no nic znikam, bo maly krzyczy

[Lullaby]

Oki, Goplana, doczytałam w innym wątku o co cho
Moja koleżanka teraz dzidzie planuje i też już któryś miesiąc witaminy łyka i regeneruje organizm. Nawet sanatorium sobie fundneła, potem się okazało że była jedyną dwudziestokilkulatką, hehe Następna w kolejce osoba miała 50 lat Ponoć jednak bawiła się super i dobrze jej to zrobiło.

[Nusiakova]

Ja na ospę też nie szczepię.... bo Julka już na nią chorowała hehehehe

[qwerty]

HEJ DZIEWUCHY
MY JUŻ PO SPACERZE I PO ZUPCE. MALA TAK SIE WYSZLAŁĄ NA PLACU ZABAW, ŻE TERAZ LEŻY. mOŻE UŚNIEaLE SIE ROZMARZYŁAM
A JA NAD OSPA SI ZASTANAWIAM- MUSZE PRZECZYTAĆ TAMTEN WĄTEK;|)

[Nusiakova]

Ja nawet jakby Julka nie zachorowała, to i tak bym szczepiła

dpietrzak my tez byłyśmy na placu zabaw Mała cały czas siedziała w
piaskownicy a ja miałam zadanie bojowe: robić babki Siedziałyśmy do
czasu aż pojawiła się bomba w pieluszce

[qwerty]

Nusiaku, ja ten etap mam za sobą, mala babki robi samadziś było zbieranie kamieni i zjeżdżalnia. Starsznie się cieszyła-po tyg spędzonym w domu. Z twgo wszytkiego padała. jupi Spi w dzień pierwszy raz od...dawna
lece coś zjem i mozę jeszcze troche uda mi sie poklikać z wami

[Nusiakova]

no a ja jeszcze się bawię w piaskownicy Fajnie już masz, jak już sama się
tak bawi, bo sobie siądziesz na ławeczce i cool

[pinklady]

a ja szczepić będę obu przeciw ospie.
pytałam 2 pediatrów i alergologa i są za tak.

[Nusiakova]

Pinki, ja tak z ciekawości pytam bo i tak mnie to nie dotyczy, ale
możesz mi napisać jakie mieli argumenty za szczepieniem?
Wścibus jestem
Teraz nawet nie zdążyłam pogadać z pediatrą, bo szczepi się po roku.
A to moje małe zachorowało jak miało 11 miesięcy

[qwerty]

Nusiaku, z jednej strony dobrze, z drugiej to po ślizgawkach łazi, na drabinki wchodzi więc jeszcze z tego siedzenia na ławeczce chyba nici będą.

Moja pediatra tez zaleca szczepienia, teraz czekamy aż minie karencja i mamy pneumokoki a pozniej za 6 tyg ta nieszczęsna ospa.

[qwerty]

U mnie co do ospy to wskazaniem były choroby skóry w rodzinie męża;(.
Ja jakoś tylko na grypę sie nie szczepie. Inne szczepienia owszem mają dla mnie sens. Grypa jest zbyt zmiennym wirusem