Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

***** Crazy Mums*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    my juz wróciłyśmy. zaraz zabieram się za robienie pierogów, o ile mi dziecko pozwoli musiałam sobie usiąść na chwilę i napić się czegoś zimnego, bo jest taki upał na dworzu, że cała mokra wróciłam. no ale w końcu przyszło słońce myślałam, że nie będzie aż tak gorąco i założyłam sobie granatowe dzinsy rurki i normalnie w domu ściągnąć tego nie mogłam
    amela przyjeżdżają na jeden wieczór - robimy z m. imprezę. no ale w ogóle ja nie rozumiem dlaczego do mnie takie teksty zawsze mają i to jeszcze kobiety1 jakby dzieci nie miały! moja mama zawsze mówi, że przy dzieciach porządku nie ma i nawet proponuje czasem pomoc.
    no ale jak juz teraz tak raz a dobrze posprzątam, to na następne pół roku będę miała spokój
    dominika fajnie masz z tymi jagodami i grzybami. gdzieś w poblizu lasu mieszkasz?

    Skomentuj

    •    
         

      Napisane przez magda8528 Pokaż wiadomość
      ja już jestem zmuszona do sprzątania, bo rodzina w sobote przyjeżdża, a jeszcze od strony męża wszyscy wchodzą w każdy kąt! czyli wszystko musi błyszczeć, łącznie z oknami!
      w zeszłym roku została mi zwrócona uwaga, że pod przysznicem w jednym miejscu jest odrobinę czarna fuga!
      o fuj... jak mogłaś nie doczyścić fugi!!!

      a tak na serio to okropni goście, niech sobie klapki pod prysznic przywożą jak im coś nie pasi
      o nie! to inspekcja
      Julek 15.o2.2oo7r



      Skomentuj


        Napisane przez agnesb1 Pokaż wiadomość
        to sa takie czarne cholery male jak przecinek masakra
        pamietam, to dziadostwo,
        jak 2 lata temu z maleńkim Julkiem pojechaliśmy nad morze do Mielna,
        wyszłam na spacer i nagle mnie coś zaatakowało, Julkowi do oczu wchodziło, w restauracji na ścianach sufitach, wszędzie! brzydziło mnie to strasznie, okoliczni mieszkańcy mówili, że to przed burzą/deszczem wychodzi - zwykle pod koniec czerwca! to prawda?

        rok temu w Chłapowie też nas to dorwało!

        nigdzie indziej tego nie spotkałam
        Julek 15.o2.2oo7r



        Skomentuj


          Hejka laseczki
          Ja tylko na wchwilke...
          Mi byla regularnie zwracana uwaga (przez mojego)ze jego mamusia to tak dbala o dom i ja tak nie potrafiei jakaz ona czysta itd...az po rozwodzie jego rodzicow nie zamieszkalismy z tesciem i do dzis odklejam z kuchennych szafek opakowania z roznymi produktami spozywczymi np.10lat przeterminowane.Swoja ulubiona filizanke do herbaty(z bialej porcelany)myla chlorem...filizanka jest szara i zmatowiala...
          pranie to jej ulubione zajecie,prala nalogowo od switu do nocy codziennie,pralka "szalala"z dwiema koszulkami w srodku...
          No faktycznie ja taka puknieta nie jestem i nawet nie mam ochoty byc w polowie taka jak ona...
          Magda sympatyczni goscie nie ma co,iza dobrze mowi niech se klapki zaloza przed kapiela
          Uciekam z malym na spacer,pozniej do was zajrze.

          Skomentuj


            iza to chyba nie do końca prawda że to cholerstwo tylko przed deszczem wychodzi bo u nas wczoraj wieczorem padało a w dzień ich nie było. Za to dzisiaj słonecznie i bezwietrznie i ich pełno Najlepiej jak jest wiatr bo z nimi spokój.

            Skomentuj


              mamakarolka to współczuję serdecznie i niech to dziadostwo szybko znika!
              Julek 15.o2.2oo7r



              Skomentuj


                wiecie oni przyjechali wtedy tez tylko na jedno popołudnie. jeszcze jakby zostali dłużej i rzeczywiście brali prysznic czy cos, to niech już sobie zwróca tę uwagę ale albo mojemu m. albo niech trochę pomogą - wtedy byłam w 6-tym miesiącu, także wiadomo chyba, że z domestosami biegać nie będę.
                a mówię, że oni na jedno popołudnie przyjadą - tylko na imprezę i chodzą normalnie po całym domu i w każdy kąt zajrzą. w zeszłym roku jeszcze teściowa stwierdziła, że dobrze by było jakbym okna umyła... na szczęście przyszła później i je sama umyła. plus dla niej

                Skomentuj

                •    
                     

                  tacy goście to stres nic więcej....
                  ja bym nabuzowana była witając ich chyba!
                  tak plus dla teściowej za to, że okna umyła, ale minus za to, że powiedziała "mogłabyś okna umyć"
                  Julek 15.o2.2oo7r



                  Skomentuj


                    o matko i córko!
                    nie zniosłabym takiego wytykania. współczucia serdeczne.


                    Skomentuj


                      już chodze wkurzona. ciekawe co będzie w piątek

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        widzę, że wszystkie dziewczyny gdzieś znikły. przed chwilą poszłam zamieść podłogę w kuchni, Asię włożyłam na ten czas do łóżeczka, a jak wróciłam to już spała! nie było mnie 5 minut, a ona tak szybko i bez płaczu zasnęła! jestem w szoku

                        Skomentuj


                          My na chwilkę wyszliśmy na podwórko i szybko wróciliśmy oblepieni "przecinkami"
                          Zbliża się do nas burza aż się boję a męża w domu nie ma

                          Skomentuj


                            Do mnie właśnie przybiegła Tosia, przytuliła się mocno i mówi, że jest "gudża"
                            (tzn burza), bo faktycznie troche grzmi i strasznie ciemno się zrobiło


                            Skomentuj


                              U nas już po burzy musialam biegiem do domu wracac ale już przeszlo może przecinki znikną moje dziecie śpi chyba pogoda tak na niego działa

                              Skomentuj


                                I po burzy nie była taka straszna ale u mojej mamy (mieszka 20km od nas) było gorzej, wiatr przewrócił nawet bramę

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X