Odp: ***** Crazy Mums*****
familka ,a moze zrobisz mu taka glodowke przez pierwsze 6 godz.nic,absolutnie!nic do jedzenia,tylko wode lub smecte do picia na jego zadanie.Pozniej marchewke ugotowana i przetarta.Mojemu Daniowi to pomoglo ,choc nie mowie ze od razu.Na drugi dzien juz bylo o niebo lepiej!
Napisane przez FamilyTree
Pokaż wiadomość
Ja się tylko martwię czy mu się nic nie stanie 
On sam się dopomina picia, także dużo pije (jego organizm widać dba o gospodarkę wodną) niewiele je.
Nawet nie wiem co by mu tu dać, skubie trochę jagód, trochę płatków owsianych, ugryzł kilka razy chlebka z wędlinką (bez masła)
Co ja mam mu na obiad dać ??
Majuś pójdę jeszcze po ten bepanten, dzięki.
Dominika Smectę dostaje, wczoraj 2 saszetki no i dzisiaj już prawie jedną wypił. Nie wiem czy ona pomaga, nie wydaje mi się
On sam się dopomina picia, także dużo pije (jego organizm widać dba o gospodarkę wodną) niewiele je.Nawet nie wiem co by mu tu dać, skubie trochę jagód, trochę płatków owsianych, ugryzł kilka razy chlebka z wędlinką (bez masła)
Co ja mam mu na obiad dać ??
Majuś pójdę jeszcze po ten bepanten, dzięki.
Dominika Smectę dostaje, wczoraj 2 saszetki no i dzisiaj już prawie jedną wypił. Nie wiem czy ona pomaga, nie wydaje mi się
?rano ci cos tam skrobnelam w postach ale chyba nie czytalas.
Skomentuj