Klub Starających się o Maluszka :)

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Anek - twoja historia jest naprawde cudowna i jestem wdzieczna ze nam ja opisałasCiesze sie bardzo ze zakaczyła sie szczesliwie i masz swojego cudowngo Skarba przy sobie.Oby wiecej takich historii
Co do drugiego szkrabka to dziewczyny ktore juz maja dwójke doradza ci najlepiej, kilka kobitek tu jest na forum i napewno sie odezwa
To tez zależy od ciebie jak sie czujesz z jednym dzieciatkiem i czy sobie poradzisz fizycznie i psychicznie z dwojgiem -wydaje mi sei ze musisz sobie sama pytanie na to zadac bo tylko ty tak naprawde mozesz sobie odpowiedzieć - bo to jest najważniesze.


Edziulka dobrze ze sie udało je schowac ufffffffff


Scaarletko tesknie kochana

Ewciu słoncetez tesknie i prosez odezwij sie

Gosiu, Anieczko, paulinko, MamoKiM, Dotka , Biedronka I reszta kochanych dziewczynek sciskam i całuje

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam wszystkich... postanowilam przylaczyc sie do rozmowy, ale przeczytanie ponad 800 stron zajmie mi wiecznosc... ;/ ehhhh... Moze napisze cos o sobie, a rozmowa sama sie rozwinie...

To tak: Na imie mi Ania, jestem najszczesliwsza mama na swiecie... Mama 5miesiecznego smyka Krzysia...
Po wielu staraniach o dziecko (od 3 lat naliczylam ich 10), poroniłam 2 razy... w koncu UDAŁO SIE... Jestem w ciazy... nie przebiegala ona tak kolorowo jak u wiekszosci mam... ZAGROŻONA... Zalecenie od lekarza - LEŻEĆ... no i tak wiekszosc czasu spedzilamw szpitalu... Magnez, podtrzymanie itd... hihiih chyba przedwkowali, bo zblizal sie dzien porodu, ja z rozwarciem, a tu nic... ani skurczu, ani bolu... w koncu zaczelo sie... Sa skurcze, ropzwarcie sie nie powieksza... Podlaczono mnie pod oksytocyne... i tak spedzilam pod nia kilka dni... bez efektów... w koncu peklo... wylały sie wody... PANIKA, bo sa zielone... MUSIAŁAM miec natychmiastowo cesarke (a tak marzyłam urodzic naturalnie - ahhh, ta blizna... no i przede wszystkim podobno lepiej dla dziecka jak przyjdzie na swiat naturalnie)... No i JEST MÓJ KRZYŚ...

To tyle o mnie... jesli chcecie cos jeszcze wiedziec pytajcie... :* To taka Nasze krótka opowieść... Teraz planujemy z mężem w niedługim czasie o rodzeństwo dla Krzysia... ale szczerze to nie wiem... bo to moje pierwsze dziecko, doradzcie mi... czy postraac sie juz, czy może odczekac...? Aż Krzys nieco podrośnie...

Anek myślę, że sama wiesz najlepiej czy jesteś gotowa na kolejne dziecko, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Nie wiem jak to jest w przypadku cesarskiego cięcia, bo rodziłam naturalnie... Chociaż z tego co mi się obiło o uszy to warto dać ciału rok przerwy, aby wszystko zdążyło się ładnie zabliźnić, wygoić. Mój synek ma już skończone 9 miesięcy, za dwa tyg. skończy 10. Przy porodzie nie byłam ani cięta, ani nie pękłam, bardzo szybko przestałam krwawić (po tyg. nie było ani śladu krwi czy jakiejkolwiek wydzieliny) po 6 tyg. dostałam okres, który pojawiał się co 28 przez trzy miesiące, a teraz zniknął, nie wiem co o tym myśleć... Mimo tego wszystkiego czegoś brakuje mi do dopełnienia, być może dlatego, że sama jestem jedynaczką .


Dziewczyny dziś zwątpiłam, że mogę być w ciąży. Zobaczymy co czas pokaże. Wciąż czekam na testy.

[Biedronka160]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ale wy dziewczyny grzeszne myśli macie :P
Ja po wczorajszych koncertach Turbo i Budki Suflera jeszcze dochodzę do siebie i moje serce również.
@ sobie poszła a mi się już tak chce że masakra a tu do wieczora tyle czasu...

Aniu to kiedy kolejne dziecko to indywidualna sprawa każdej kobiety. Znam takie, które koniecznie chciały po roku, bo twierdziły, że tak lepiej, że jeszcze z pieluch nie wyszły i z tych wszystkich niemowlęcych spraw i że łatwiej bo jak już z pierwszym dzieckiem by się uporały to znowu wrócą do pieluch a tego na przykład sobie nie wyobrażają.

Znam też kobiety i ja się do nich zaliczam, które planują drugie dziecko wtedy, kiedy pierwsze osiągnie jako taką samodzielność, czyli od około 3 lat. Wiadomo, że im dłuższa przerwa tym pewnie trudniej, no ale jak pisały dziewczyny wszystko zależy od tego jak się czujesz.
Po cesarce przebiegającej bez komplikacji, bez sączących się ran zalecane jest 9 miesięcy przerwy. Niemniej kobiety zachodziły wcześniej i nic się nie działo, była większa kontrola i dzieci zdrowe się rodziły a kobiety nie miały problemu z donoszeniem.
Tak więc decyzja należy do Ciebie.

Carin nie denerwuj się na zapas, z doświadczenia wiem, że to nie pomaga. Myślałam tak samo jak ty, że to niemożliwe żebym była w ciąży - tak się nastawiłam i tak było. Chyba najważniejsze to myśleć pozytywnie, być dobrze nastawionym i nie myśleć o tych złych i przykrych rzeczach.
Nie pozostaje Ci w tym momencie nic innego jak cierpliwie czekać na testy.

Wszystkie dziewczyny ściskam gorąco !!

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin a ktory dzis masz dc? a Twoj maluszek dalej taki spokojny?
Edziula, Oczekusia w te pedy wanne oddawac bo niedlugo ja bede smiedziec jak ten zatechly kapcior bo nie bedzie sie w czym umyc haha
Anek witam w naszych progach i mysle podobnie jak Carin ze po cesarce trzeba troche odczekac zeby sie wszystko pogoilo dobrze, bo przy kolejnym naporze moze peknac w tym miejscu co mialas cesarke jesli sie nie zablizni dobrze, a i przy maluszku bedziesz miala wnet wiecej roboty jak podrosnie, nie bedziesz nadazac

Oczekusia, Edzia, Scarlet, Gizela, Kacperkowa, Gosia, Klara, Ewcia, Sylwia, Biedronka i reszta fun clubu staraczkowego na kawusie z serniczkeim wbijac mi tu

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin nie denerwuj się na zapas, z doświadczenia wiem, że to nie pomaga. Myślałam tak samo jak ty, że to niemożliwe żebym była w ciąży - tak się nastawiłam i tak było. Chyba najważniejsze to myśleć pozytywnie, być dobrze nastawionym i nie myśleć o tych złych i przykrych rzeczach.
Nie pozostaje Ci w tym momencie nic innego jak cierpliwie czekać na testy.

Chyba nie wytrzymam i kupię test w aptece...
Ciężko nie myśleć.

Carin a ktory dzis masz dc? a Twoj maluszek dalej taki spokojny?

Ciężko mi to określić, bo od 3 czy 4 mc nie mam miesiączki :/...
A Kubuś zrobił się ciekawy świata, ale generalnie dobre z niego dziecko .

PS. Sernik wygląda pysznie ! Az mi się kiszki skręcają...

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dotka a ja słodkie mam ograniczać,ale serniczka nie odmówię...
Już jakieś ciacho za mną chodzi....
Kawkę już wypiłam ale chyba drugą sobie zrobię....bo mało spałam w nocy i di tego żle-wszystko mnie boli....
Carin to prawda to sprawa indywidualna-jak się czujesz na siłach i wiesz,że dasz radę to ok....-trzymam kciuki za wszystkie!

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin ja bym nie czekala na te z allegro az dojda, i bym polaciala do apteki kupic
Gizela czemu malo spalas?

My z m. kombinujemy jak sie spotkac, i moze w wekend w polowie drogi czyli w Krakowie sie spotkamy na 1 nocke bo potem dopiero 3 lipca na wesele do Olkusza jedzemy tez pod Krakow.

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Dotka a ja słodkie mam ograniczać,ale serniczka nie odmówię...
Już jakieś ciacho za mną chodzi....
Kawkę już wypiłam ale chyba drugą sobie zrobię....bo mało spałam w nocy i di tego żle-wszystko mnie boli....
Carin to prawda to sprawa indywidualna-jak się czujesz na siłach i wiesz,że dasz radę to ok....-trzymam kciuki za wszystkie!

gizelko lepiej nie pij tyle kawy tylko się prześpij! Dzidzi duża ilośc kawy napewno nie posłuży...

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin ja bym nie czekala na te z allegro az dojda, i bym polaciala do apteki kupic

I tak zrobię, już pakuję torbę dla małego i zaraz wyruszam w miasto! I dziś jeszcze się stestuję! Trzymać kciukasy!

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Budziłam sie co chwilę do kibelka...i kręgosłup już mnie boli a nogi to nie wspomnę....i koszmary mi sie śnią....i przez jedną pozycję też nie mogę spać....
A kawkę to ja piję b.słabiutką-1płaska łyżeczka-połowa wody a połowa mleczka....Nic mi sie nie chce

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin no to czekamy na wisci, daj znac zaraz jak zrobisz

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Carin no to czekamy na wisci, daj znac zaraz jak zrobisz

Napewno napiszę. Młody zasnął więc wycieczka się opóźnia...
P.S. Kupiłam już sobie nawet kilka ciuszków ciążowych .

1. Takie spodnie http://www.allegro.pl/item1064720279...ra_look_s.html
2.
3. http://www.allegro.pl/item1066271225...iazowe_hm.html
4. http://www.allegro.pl/item1049590324_1049590324.html

Głupia jestem wiem .

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

I oczywiście książeczkę o diecie tak żeby było co poczytać, od tej samej babki co pasy wiec za przesyłkę i tak płaciłam raz a złotówka to nie majątek
http://www.allegro.pl/item1066244811...a.html#gallery

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No to widze Carin ze juz na powaznie jestes zdecydowana rzeczy fajne i faktycznie okazyjnie za dobra cene kupione, a tak zapytam do czego te pasy sie uzywa do podtrzymania brzuszka czy do czego?

[Carin]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No to widze Carin ze juz na powaznie jestes zdecydowana rzeczy fajne i faktycznie okazyjnie za dobra cene kupione, a tak zapytam do czego te pasy sie uzywa do podtrzymania brzuszka czy do czego?

Tak, żeby nie był taki opadły i rozlany . No poważnie, ale mam już manię, więc coś czuję, że ciężko będzie zajść .