Klub Starających się o Maluszka :)

[01basia10]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

TAK! nie poddajemy się! działamy! i szukamy sposobów dla siebie!

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Uka Ach nie chce sie wkrecac bo juz kiedys mialam takie brazowe i potem okres dostalam od razu. Fakt ze bylo to wtedy obfitsze. Ale czuje sie jak na okres. Nie umiem tego wyjasnic.

Basiu bardzo mnie zaintrygowalas tym mamaziolkami... mysle ze powinno sie lekarza spytac chyba... sama nie wiem. ale ciekawe sa te "relaks" to w sam raz dla mnie bo mam stresy przez prace rozne i moze bym sie wyluzowala

milego weekendu dziewczynki

[01basia10]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Helenko, myślę, ze luz zawsze się przyda, czy to na ciążę, czy to na powszednie życie

[01basia10]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

a zwłaszcza na weekend

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Uka

miałaś racje Plamienie nie spowodowało @ lecz pozytywny test (właściwie dwa pozytywne testy) wiem że jeszcze za wcześnie na radość itd. Mam wizytę u lekarza w najbliższy pon i zobaczymy co tam się dzieje...

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Bardzo gratuluje Helenko!widzisz jednak da siedzis jakis wyjatkowy dzien bo moja najlepsza przyjaciolka tez zrobila test i wyszla blada kreska druga.martwila sie ze blada ale wytlumaczylam jej ze moze tak byc bo-robila test po poludniu czyli nie z pierwszego siusiania i jest przed okresem.i ze pomylek jest duzo w testach ale w druga str
ze wychodzi negatywny a okazuje sie ciaza i takich jest wiecej.jutro z rana robi test a raczej kupila 2sa przeszczesliwi starali sie 4 cykle.ja tez jestem bardzo szczesliwa i caly czas bede powtarzac ze kazdej sie uda.
Helenko jeszcze raz wielkie gratulcje i bardzo sie ciesze.
ja z kolei lerze sobie i patrze jak moj brzuch wygina sie w kazda str.i tak bym chciala sie zasmiac ale zauwazylam ze jak tylko sie porusze albo odezwe przestaje sie ruszac i chyba slucha)))jeszcze 3 mies.i zobacze swojego synka.codziennie mu powtarzam ze nie bedzie widzial co zrobic z tak duza iloscia milosci...

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Uka,

Dziekuje, ale mi sie wydaje ze jeszcze za wczesnie na gratulacje Do gin ide dopiero w pon. Zapisalam sie 2 miesiace temu zeby porozmawiac za nia czemu nie ma ciazy a teraz ide z inna kwestia nagle

Na razie nic nie mowie nikomu bo sie boje i nie wierze. Dzis poszlam do przychodni gdzie mam pakiet opieki med. od pracodawcy przekonana ze zrobie sobie ot tak bete hcg a tam pani z recepcji mnie poinformowala, ze beta mam zaplacic 65 zl! Myslalam, ze spadne z krzesla (przyslowiowo, bo stalam ) Poniewaz ide w pon do gin to pewnie i tak dostane skierowanie na badania wiec sobie darowalam. Ze skierowaniem nie zaplace nic.

Ja tez mialam dwa razy blade kreski na tescie. Zobaczymy. Strasznie sie boje ze cos moze byc nie tak i nie dociera do mnie zupelnie. Nie moge w to uwierzyc i juz obsesyjnie smaruje sie oliwka zeby nie miec rozstepow (tak, jestem wariatka )

[franiaa80]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam, jesteśmy z mężem 3 miesiące po ślubie.. Starania dotyczące bobaska podjęte były około pół roku temu;] chciałam na ślubie być już w ciaży;/ ale mój organizm był bardzo oporny;/ zmieniłam pracy bo miałam bardzo dużo stresu;/ no i nic.. zdrowo się odżywiam, nie palę, nie piję, nie biorę leków, dbam bardzo o siebie;/ nie zdecydowałam się jeszcze na wizytę u lekarza;/ zrobiłam badania kwi sobie i dla męża . Ja mam A Rh- ujemy, mąż B RhD dodatnie;/ może to jest przyczyną? błagam pomóżcie mi

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witaj Frania

na tym forum znajdziesz mnóstwo "chodzących przykładów", że można i się udaje więc głowa do góry. Dlatego też i ja tu napisałam. My kobietki potrzebujemy grupy wsparcia Więc udaje się. My staraliśmy się parę miesięcy (mniej więcej 3-4 razy prawdopodobnie trafiliśmy w okres płodny a tak wiele razy się mijaliśmy z tymi dnia i owulacją). Zanim zaczęliśmy byłam u lekarza zrobić wszystkie podstawowe badania i myślę, że to akurat warto zrobić żeby nie denerwować się, że coś może nie tak jest. Mój M się sam uparł zrobić sobie badanie nasienia i myślę, że Jemu to pomogło - wynik był dobry więc był już spokojny o starania. Gin zleci Ci serię badań podstawowych i jak wszystko będzie ok to pewnie się rozluźnisz i będzie + za co trzymam kciuki.

Nie wiem niestety nic o kwestiach grupy krwi partnerów. Myślę, że do poczęcia to nie ma znaczenia - potem ewentualnie w ciąży dostaniesz leki odpowiednie i tyle. W dzisiejszych czasach medycyna naprawdę jest zaawansowana Bądź dobrej myśli. Ja wcale nie wierzyłam już. Mam 35 lat i nigdy nie miałam dziecka więc w moim wieku różne myśli przychodziły mi głowy i się martwiłam i wtedy nagle w ostatnią niedzielę rano zobaczyłam dwie kreski

[xxaga90xx]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Hey dziewczyny chciałabym się do was przyłączyć, myślę, że potrzebuję wsparcia. Staramy się z mężem o dziecko od grudnia 2013r i jak do tej pory nici, a nawet gorzej, gdyż z tego wszystkiego miałam najprawdopodobniej zaburzenia hormonalne i rozregulowane cykle. Najwidoczniej nie radzę sobie z tym stresem, ginekolog jak do tej pory nic nie pomaga każe czekać, a ta cała niepewność czy z nami wszystko ok jeszcze bardziej dobija.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam Was.na początek grupa krwi a raczej konflikt serologicznej Franiu bo to macie z mężem nie ma nic do rzeczy.bo jak jesteś w ciazy dostajesz zastrzyki z przeciwcialami i tyle.jak wspomniałam kiedys zazwyczaj problemem jest blokada psychiczna i myślenie o ciazy.wiem ze to głupio brzmioczywiście zanim zaczniemy sie starać najlepiej byłoby zrobic sobie badania podstawowe jak tu wspomniano.wtedy człowiek wie na czym stoi i wlasnie jak mówi Helenka niemalże stresu w tym kierunku.my kobiety jesteśmy jakos dziwnie skonstruowanenp.moja przyjaciółka co test wyszedł pozytywny starła sie z nastawieniem ze będzie musiała czekać ze sie nie uda itd-czyli z takim jak ja.z kolei jej koleżanka tez sie stara ale znowu po każdej owulacji i staraniach mówi ze juz napewno jest w ciazy i niestety nie jest do dzis.Aga zaburzenia hormonalne nie wiem czy mogą sie zrobic tak od stresu czy jak to jest ale Twój giń.piwienien sie tym zając a nie kazać czekać wiec radzę poszukać innego lekarza który sie na tym zna bo dobry lekarz w dzisiejszych czasach to skarb.no i Helenko kochana domyślam sie ze nie uwierzysz puki nie zobaczysz faktycznego dowodui Cię rozumiem.kiedys dużo czytałam na ten temat bladej kreski i moge jedynie powiedzieć po tym wszystkim ze blada ale jest.i jak wspomniałam wczoraj blada moze byc spowodowana wieloma rzeczami a najpewniej zbyt małym stężeniem hormony.pocieszajce jest to ze więcej tych testów negatywnych okazuje sie pozytywnymi niż pozytywne negatywnymi.a powiedz ile okres Ci sie spuznia. Napewno pisalas ale wybaczcie ja raka jestem zakręconą juz od7 miesiącu ze z głowy tak szybko jak wpada tak wypada

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Uka,

okres mialam miec niedziele a moze nawet sobote, bo raz mam 28 a raz 27 dni. Test robilam w niedziele rano (slabsza kreska) oraz we wt - juz mocniejsza ale nie tak mocna jak kreska kontrolna.

Podejrzenia jakies mialam od paru dni. Pierwsze co mnei dziwilo to stracilam calkowicie zainteresowanie slodyczami. A wierzcie lub nie ale ja bez slodyczy zyc nie moge, to moja absolutna milosc i nie ma dnia bez slodkiego doslownie a przed okresem to pochlaniam niewyobrazalne ilosci a tym razem niedobrze mi bylo jak widzialam slodkie i poważnie zaczelam sie zastanawiac co mi jest... Druga rzecz która zauwazylam to ciagle mi sie odbijalo (czy zjadlam czy nie). NIgdy nie mialam takich problemow nawet po plynach gazowanych! Teraz doszla mi sennosc - o godz 19 to juz bym spac poszla chetnie. I bez przerwy mdli mnie, nie tak na wymioty ale tak niedobrze mi. Do poludnia jest w miare ale im blizej wieczoru tym gorzej niestety. W ogole jesc mi sie przez to nie chce i nie wiem co robic z tymi mdlosciami. Okropne.

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Helenka to kurcze jak Ty masz cukle regularne i juz spuznia Cu sie tyle a test masz badz co badz pozytywny to ja bym sie cieszyla!!!okresu nie ma sa 2 kreski a ze slaba to widocznie hormonu nie jest jeszcze az tak duzo.co do mdlosci to Ci nie powiem bo u mnie mslosci pojawily sie dopiero w 4/5 mies i trwaly 2 miesiace co wspominam strasznie.od 6 rano do 22 ciagle wymioty!odzucilo mnie od kurczaka i wlasciwie do teraz jak czuje zapach surowego miesa drobiowego malo nie zwymiotuje.zachcianek jalo takicj nie mialam.oczywiacie na slodycze wieksza chec mialam ale przes okresem zawsze tak mialam.a test rano robilas z pierwszego moczu?w kazdym razie ja mysle ze to ciaza.co innego jakbys miala nie tegularne cykle.za regularne bierze sie 27-28-29 dniowe,tak mowil moj gin.ktory naprawde jest uznawany za bardzo dobrego i sluchalam go z wszytskim i doczekalam sie))))

[helenka13]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Uka, tak myślisz? Ja nadal nie wierzę naprawdę... Ciągle myślę: Ja w ciąży? Rany... to było przecież niemożliwe...

Czy na te mdłości coś można wziąć? Jakoś sobie ulżyć? Wieczory są z każdym dniem coraz gorsze. Mój M przyjeżdża w pt wieczorem i czuję, że mój stan będzie pt: "kwitnąca w ciąży inaczej"

Czy Ty pijesz herbatę? Np czarną albo zieloną? Tyle już przeczytałam i zgłupiałam. Uwielbiam herbatę

[uka27]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Na mdłości ponoć cos pomaga ja takowego środka nie zlanalazlam i nawet dużo nie szukałam bo jak juz mnie mdlic zaczęło tak to nic jeść nie mogłam i nie dałam rady próbować co mi pomoże.napar z imbiru próbowałam jak i ciasteczka imbirowe to mi smakowało muszę przyznać.migdały tez maja jakos pomagać.pij herbatę z mięty moze pomoże bo zazwyczaj jest niezawodna.zielonej nie piłam albo bardzo żadko bo ona ma właściwości nie zbyt wskazane w ciazy ale jakie nie powiem Ci.za to normalna czarna pije z cytryna tylko słaba.ponOc dużo nie mozna ale to jedyne co mi smakuje a muszę sie przyznać ze moje mdlosci powróciły z rana mdli mnie ale tylko mdli wtedy robię herbatę z cytryna i muszę cos zjeść.te mdłości moze spowodowane głodem.w
Każdym razie przechodzi.moze próbuj wciskać w siebie cos do jedzenia na sile i długie żucie czegoś tez ponoć pomaga.moja koleżankę jak modliło to wciskała jedzenie na sile i przestawalo.kazda kobieta Inna i musi znaleść jakiś złoty środek na siebie a szukaj puki możesz patrzeć jakos na jedzenie potem będzie juz ciezko i to bardzo.co do tego ze nie wierzysz to kazda chyba tak ma.mi spóźnial sie 4-5 dni przy cyklach regularnych a testu bałam sie zrobic zeby to przypuszczenie i jakiś wewnętrzna radość nie pryska bo wiadomo nadzieja żyjesz dopuki jej nie rozwiejesz.ja mysle ze jesteś w ciazy ale jesli jeszcze boisz sie o tym mowić głośno to poczekaj do tej wizyty z gin.w każdym razie czekam na wiadomości.