Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Ciąża planowana czy wpadka?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Moja pierwsza ciąża była planowana, a teraz córeczka ma prawie rok, a my staramy się o rodzeństwo dla niej
    PAULINA 07.07.2008




    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...anik12;page:-1

    Skomentuj

    •    
         

      w moim wypadku tez była wpadka ale ani przez chwile nie załowałam bo córeczkę mam niesamowitą

      Skomentuj


        planowanie

        Ja pierwsze planowałam i wyszło. Drugie również i też wyszło. Z tymi wpadkami różnie bywa, ale mi się na szczęście udało zaplanować, chociaż wpadki też czasem są potrzebne

        Skomentuj


          ja miałam wpadke i skapłam się dopiero w 3 miesiącu, ale ogólnie to bardzo się cieszymy
          3 pAźDzIeRnIkA nA ŚwIaT pRzYsZeDł BeNiAmInEk *:

          Skomentuj


            hm... mój synek był nieplanowany. gdy zaszłam w ciąże miałam 17 lat, urodziłam 2 miesiące przed 18. ale nie żałuje,daniel jest wspaniałym dzieckiem o dziwo grzecznym( choć nie wiem po kim bo zarówno ja jak i tatuś to były niezłe ziółka). obecnie mały ma 14 miesięcy. w przyszłym roku piszę mature, z partnerem planujemy ślub, a później studia. tak za 3 lata chcę jeszcze jedno ale nie wiem czy bedziemy planować

            Skomentuj


              Witam. Jestem tu od niedawno
              Ja planowałam,. choć dluuuuuuuugo sie staralismy narescie sie udało mam 10miesiecznego synka
              ~ DyCia ~

              Skomentuj


                Odwrotnie!!
                Pierwsza to wpadka a druga ciąża planowana już ponad 2 lata i nic kochana nic!!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Hej!!ja jestem w 35tcza 5 tygodni rodze(mam nadzieje)termin mam na 14sierpnia) Moja ciaza byla zaplanowana poniewaz pierwsza poronilam;((byla wpadka ale chciana wpadka niestety nieudalo sie.w sierpniu 2008 poronilam a teraz w sierpniu urodze coreczke)

                  Skomentuj


                    Dela23
                    Chciałabym się dowiedzieć może to głupie ale skoro byłaś nie pełnoletnia to musiałaś się starać o władze rodzicielska ?.

                    Skomentuj


                      ja np: nie chciala bym zaliczyc wpadki...jestem za mloda na to mam dopiero 19 lata planowac tez bym nie chciala...w oglole nie chce miec potomstwa..dla mnie to jest straszne moze nie sam fakt posoadania dziecka ale fakt vporodu jak mi kolezanki opwiadaja o tych masakrycznych chwilach to ja watpie w swoje sily co do macierzynstwa pozdrawiam

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Paula tak się myśli w wieku 19 lat zmienisz zdanie jak będziesz mieć 29.


                        Skomentuj


                          Napisane przez paula290390 Pokaż wiadomość
                          ja np: nie chciala bym zaliczyc wpadki...jestem za mloda na to mam dopiero 19 lata planowac tez bym nie chciala...w oglole nie chce miec potomstwa..dla mnie to jest straszne moze nie sam fakt posoadania dziecka ale fakt vporodu jak mi kolezanki opwiadaja o tych masakrycznych chwilach to ja watpie w swoje sily co do macierzynstwa pozdrawiam
                          też tak myślałam jeszcze rok temu - a tu psikus

                          Skomentuj


                            Ja też się bałam porodu do ostatniej chwili, ale tam na sali już o tym nie myślałam, chciałam tylko urodzić dzidziusia. No i mąż był ogromnym dla mnie wsparciem.



                            Skomentuj


                              Napisane przez Hypnotized Pokaż wiadomość
                              fajnie jest pewnie zaplanować sobie dzidziusia, ale dla mnie wpadka byłaby ogromnym cudem i dobrodziejstwem...
                              Wiem jak to jest, bo starałam się baaaardzo mocno przez ponad rok i udało się, Maria ma lada dzień 1,5 roku.Miałam problemy z prolaktyną. Nie wiem jak jest z Tobą, ale życzę Ci powodzenia Wierzę, że teraz lub za rok się uda. Aha, jeszcze jedno, my małą poczęliśmy ,,na chypcika". Może to jest jakiś sposób

                              Skomentuj


                                Napisane przez paula290390 Pokaż wiadomość
                                ja np: nie chciala bym zaliczyc wpadki...jestem za mloda na to mam dopiero 19 lata planowac tez bym nie chciala...w oglole nie chce miec potomstwa..dla mnie to jest straszne moze nie sam fakt posoadania dziecka ale fakt vporodu jak mi kolezanki opwiadaja o tych masakrycznych chwilach to ja watpie w swoje sily co do macierzynstwa pozdrawiam
                                ja pierwszego syna urodziłam mając 18 lat ,ewidentna wpadka , drugi synuś za dwa lata a teraz po osiemnastu latach wpadka i mam córcię ,ale wszystkie moje dzieci są kochane i świata poza nimi nie widzę ;a co do porodów to miałam ciężkie (po drugim miałam nawet przetaczaną krew) ale to wszystko potem rekompensuje ci maluszek .jego uśmiech i dotyk dziecięcych rączek .....i uwierz mi że jak po tych "masakrycznych "chwilach przytulisz swoje dziecko to będziesz miała więcej siły niż myslisz.....pozdrawiam i życzę więcej wiary w siebie...

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X