Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poród w Anglii

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez sikornik
    do wróżki powiadasz...
    hmm - to szykuj szklaną kulę hehe
    To jednak wróżki czujesz potrzebę??a myślałam,że przez choćby nawet to forum uświadomiłaś sobie choć w pewnym stopniu co to poród,bo przecież bardzo byłaś zainteresowana dziewczynami, które na wątku kwietniowym po kolei rodziły.. a jak sama napisałaś,że dziecko w szóstej klasie wie co to poród.
    Uważałam Cię za osobę bardziej na poziomie,straciłaś w moich oczach..
    a zaczynając jakąś dyskuję jak się napisze "A" "nie sądze" to trzeba umiec również napisać "B" bo skoro nie sądzisz to napisz:dlaczego??
    A pisząc na innym wątku do dziewczyn że "wkurzają Cię dziewczynki które pojęcia nie mają o porodzie" to może miałaś na myśli samą siebie??bo tak wnioskuję...
    Cięzko Ci sie przyznać,że to Ty sprowokowałaś ta dyskusję?? a nie czepiaj się innych bo nawet nie potrafisz napisać o co dokładnie Ci chodziło.

    Leave a comment:

  •    
       

  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Sikornik Halo ..halo... odbiór...

    Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
    Ale kobieta zachodząc w ciąże jest świadoma tego jak wygląda poród
    twoja odpowiedź "nie sądze"

    Napisane przez sikornik
    czytam pewien wątek i mnie podkur... że wypowiadają sie dziewczynki na temat o którym nie mają zielonego pojęcia - łatwo osądzać innych w dodatku po kablach hehe

    Prowokatorką akurat nie jestem,bo to własnie Ty zaczęłaś ta dyskuję,a zacytowane posty przeze mnie o tym świadczą, wszechwiedząca nie jestem,ale skoro Ty tak uważasz to miło
    Myślę,że chciałaś dogryźć familytree ale troszkę CI to nie wyszło,bo jak się nie czyta ze zrozumieniem,to później robi się głupia dyskusja
    A teraz do rzeczy:
    Co to znaczy,że "nie jest świadoma porodu". " I tak nie wiem co mnie i moje dziecko czeka" - to do wróżki. Jak nie wiesz, jak będzie twój drugi poród wyglądał to pewnie dziecko Ci uchem wyjdzie
    bo większość kobiet rodzi d...a niektóre przez cc

    Leave a comment:


  • anna31
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Ja czytając wypowiedź ANIK od razu domyśliłam się że chodzi jej o ból porodowy a nie jak wygląda poród nie wiem tylko dlaczego FROCH pomyślała inaczej

    Leave a comment:


  • FamilyTree
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Oj Sikornik, Sikornik malejesz ....

    Napisane przez sikornik
    tree sama napisała do majajulii że źle się wyraziła
    to na co była ta Twoja riposta ??
    Napisane przez sikornik
    nie sądze
    Nie doczytałaś wcześniej, że napisałam o złym wyrażeniu się ?? czy chciałaś od tak się przyczepić do czegokolwiek ??

    A jak Ci się tłumaczy o co chodziło w tym zdaniu,które wyrwałaś z całej wypowiedzi to się teraz czepiasz "pilnej lektury fachowej" i wyobraźni.

    Zgodzę się natomiast, że cała ta dyskusja jest jałowa .... odwracanie kota ogonem.

    Aha i nie wiem czy powinnaś poprawiać kogoś w pisowni skoro sama masz problemy z interpunkcją, a już co najbardziej razi "kończę jałową dyskusję"

    odbiór hehe

    Leave a comment:


  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez kiya Pokaż wiadomość
    każda kobieta wie że dzieci nie spadają z drzewa ani nie biora się z ucha.
    ...ooo każda kobieta jednak wie,którędy dziecko wychodzi?.więc jest świadoma co to poród,jako zjawisko fizjologiczne.(Ból to inny temat)

    Mysle,że prowokatorka dyskusji (od wczoraj) do końca nie wiedziała,skoro na pisała " nie sądzę" że kobiety są świadome co to poród

    Leave a comment:


  • kiya
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
    . Acha ja nie wiem jaki jest ból jak sie rodzi naturalnie, bo musiałam mieć cesarke Dziewczyny bądzcie bardziej tolerancyjne
    Ja przy pierwszym miałam cesarkę a drugi naturalnie nigdzie w gazecie nie było napisane ze przy tym boli tak a przy tym tak. Dopiero okazało się w trakcie jaki to ból, a raczej każda kobieta wie że dzieci nie spadają z drzewa ani nie biora się z ucha.

    Leave a comment:


  • anik12
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
    Głupiej z Ciebie nie robię,zamiaru wcale nie miałam.widzisz jaka jest róźnica w tym co teraz napisałaś,a co we wcześniejszy poście?"nie wiedziałam zachodząc w ciążę co to poród" owszem ja się z Tobą zgodzę,że bólu nie da się wyobrazić, trzeba tego doświadczyć,ale kobieta będąc w ciąży przecież jest świadoma tego że to nie ból głowy bądź zęba...i będzie bolało.
    Wiesz ja się źle wyraziłam w pierwszym poście, no ale przecież wiadomo którędy dziecko wychodzi. A wy żeście od razu na nas wyskoczyły. Acha ja nie wiem jaki jest ból jak sie rodzi naturalnie, bo musiałam mieć cesarke Dziewczyny bądzcie bardziej tolerancyjne

    Leave a comment:

  •    
       

  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
    Nie rób ze mnie głupiej z łaski swojej, bo nie jestem idiotką i wiem jak i którędy rodzi się dziecko i nie czepiaj się o słówka, bo uważam, że przesadzasz. Jak Ty nie rozumiesz to powtórzę. ZACHODZĄC W PIERWSZĄ CIĄŻĘ NIE MIAŁAM POJĘCIA CO TO BĘDZIE ZA BÓL RODZIĆ
    Głupiej z Ciebie nie robię,zamiaru wcale nie miałam.widzisz jaka jest róźnica w tym co teraz napisałaś,a co we wcześniejszy poście?"nie wiedziałam zachodząc w ciążę co to poród" owszem ja się z Tobą zgodzę,że bólu nie da się wyobrazić, trzeba tego doświadczyć,ale kobieta będąc w ciąży przecież jest świadoma tego że to nie ból głowy bądź zęba...i będzie bolało.

    Leave a comment:


  • anik12
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Kurcze ostatnio nawet wypowiedziec się nie można na forum, bo zaraz jest 15 tysięcy madrzejszych co tylko chca ci wytknąć pomyłke lub nie wiedzę, a chyba po to są wątki, żeby sie zapytać i podzielić swoja własną wiedzą, nie krytykując przy tym innych

    Leave a comment:


  • anik12
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
    to szkoda... tyle teraz mamy róznych źródeł info: gazety, filmy internet,wiele można się dowiedzieć "co to poród" bo bólu owszem,nie mozna sobie wyobrazić,bo trzeba to przeżyć..
    Nie rób ze mnie głupiej z łaski swojej, bo nie jestem idiotką i wiem jak i którędy rodzi się dziecko i nie czepiaj się o słówka, bo uważam, że przesadzasz. Jak Ty nie rozumiesz to powtórzę. ZACHODZĄC W PIERWSZĄ CIĄŻĘ NIE MIAŁAM POJĘCIA CO TO BĘDZIE ZA BÓL RODZIĆ

    Leave a comment:

  •    
       

  • anik12
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez Miss Pokaż wiadomość
    ale teoria trza znać....no nie? przecież każda kobieta powinna wiedzieć,że dziecko uchem nie wychodzi...
    Każda kobieta wie że dziecko nie wychodzi uchem!

    Leave a comment:


  • FamilyTree
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    To może ja jeszcze raz powtórzę dla tych którzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem a którzy czepiają się zdania o świadomości
    porodu.

    Napisałam "jest świadoma porodu" czyli, że dziecko rodzi się nie uchem jak Miss zdążyła zauważyć, że jest coś takiego jak lewatywa, nacięcie krocza,
    tak jak guru pisze,że czasami są potrzebne przeróżne ingerencje.
    Że poród na pewno do przyjemnych i bezbolesnych nie należy.
    Takie rzeczy to można w każdej dzieciowej gazecie przeczytać i jest się tego tak samo świadomym jak zgubne może być picie/palenie w ciąży czy podczas karmienia.
    Nie napisałam "jest świadoma bólu porodowego" .

    I jeszcze jest sprawa potępiania, nikogo tutaj nie potępiłam,ale pawcia Ty to powinnaś ostatnia coś takiego komuś zarzucić.

    Leave a comment:


  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez pawimi
    nawet rodzac trzecie nie jestes w stanie przewidziec co tak naprawde cie czeka i jakiego figla natura jest w stanie splatac...no chyba ze sie wrozka jest.... A gazeta chyba nie jest raczej w stanie odzwierciedlic odczuc fizycznych a tym bardziej psychologicznych. Tym bardziej powinna o tym wiedziec kobieta ktora juz rodzila....
    ale teoria trza znać....no nie? przecież każda kobieta powinna wiedzieć,że dziecko uchem nie wychodzi...

    Leave a comment:


  • majajula
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Ja to jak zachodziłam w 2 ciążę to miałam jako tako pojęcie co to poród i szycie (koszmar) a mimo to bałam się jak cholera i nie wiedziałam co mnie czeka
    i jak sie okazało drugim razem jest inaczej
    to jak z seksem zawsze jest inaczej

    Leave a comment:


  • Miss
    replied
    Odp: Poród w Anglii

    Napisane przez anik12 Pokaż wiadomość
    Ja byłam przeszczęśliwa, że kupiłam znieczulenie do kręgosłupa. Niestety nie wiedziałam zachodząc w ciążę co to poród i nie mogłam sobie wyobrazić bólu
    to szkoda... tyle teraz mamy róznych źródeł info: gazety, filmy internet,wiele można się dowiedzieć "co to poród" bo bólu owszem,nie mozna sobie wyobrazić,bo trzeba to przeżyć..

    Leave a comment:

       
Working...
X