Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poród w Anglii

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • majajula
    replied
    ból jest ale np. u mnie wolę rodzic niż mieć borowanego zęba
    takze różnie to kobiety przezywają
    ja chyba rozmumię trochę bo miałam depresję po Julce i był okres że patrzyłam na nia jak na potworka co mi wnetrzności porozrywał
    ale po kilku dniach już było spoko własnie jak ból bo 3 godzinnym szyciu i łyżeczkowniu minął. Nie miałam pretensji do niej bezposrednio ale pośrednio to "ona" to zrobiła ale rozmowa z psychologiem duzo mi wtedy pomogła. Później miałam ogromne wyrzuty sumienia że małej nie pokochałam odrazu i chyba do dzis je mam bo z Mają było inaczej, ale myslę że do tamtego stanu wiele innych czynników sie jeszcze przyczyniło

    Leave a comment:

  •    
       

  • FamilyTree
    replied
    Majek masz rację źle się wyraziłam, masz rację, że nie jest świadoma.
    Jednak wie, że poród to nie jest ból głowy. No tu się zgodzisz, że powszechnie wiadomo, że ból jest wielki, prawda ?? Więc obarczać winą dziecko, za to, że się chciało chwili przyjemności i współżyło z czego rozwinęło się dziecko, no niestety, ale dla mnie nie zrozumiałe.
    Aczkolwiek, wiem, że są skrajne przypadki.

    Leave a comment:


  • majajula
    replied
    Napisane przez FamilyTree Pokaż wiadomość
    hmmm...dziwne stwierdzenie "dla nich" dla mnie te argumenty też są bardzo ważne.
    Ja wiem, że kobiety mają różny próg bólu, jedne rodzą 20 godzin inne 4.
    Ale kobieta zachodząc w ciąże jest świadoma tego jak wygląda poród, więc
    niechęć do dziecka z powodu bólu to już chyba skrajny przypadek.
    świadoma nie jest bo jak zachodzi pierwszy raz to nie wie co ją czeka, może sobbie wyobrazać ale w rzeczywistości jest inaczej i często jak sie męczy kilkanaście godzin to moze mieć "pretensję" do dziecka ale to z czasem przechodzi, ale fakt najczęściej przechodzi jak już ujzy dziecię

    Leave a comment:


  • FamilyTree
    replied
    Napisane przez TosiaNorthwich Pokaż wiadomość
    Bo najważniejsze jest dla nich, żeby cesarki nie było ani kleszczy.( a tak często sie dzieje jak dają zewnątrzoponowe)
    hmmm...dziwne stwierdzenie "dla nich" dla mnie te argumenty też są bardzo ważne.
    Ja wiem, że kobiety mają różny próg bólu, jedne rodzą 20 godzin inne 4.
    Ale kobieta zachodząc w ciąże jest świadoma tego jak wygląda poród, więc
    niechęć do dziecka z powodu bólu to już chyba skrajny przypadek.

    Leave a comment:


  • antalis
    replied
    Szczerze ? Ja tam moge chodzic po scianach byle dziecko zdrowe bylo. Nie ma tak łatwo ... nie mozna dostac od razu znieczulenia i to do konca porodu. Jakby z jego powodu porod si eprzedluzal mogloby urierpiec na tym Twoje dziecko wiec chyab wybor byl prosty prawda ? Potem by byly pretensje ze tak dlugo czekali ... Czasem ciezko niektorym dogodzic

    Leave a comment:


  • TosiaNorthwich
    replied
    Napisane przez ewaimotyle Pokaż wiadomość
    znieczulenie zewnątrzoponowe, o które można poprosić w dowolnej chwili.
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoje Maleństwo
    Bzdura. Mnie też tak mówili przed porodem, a potem jak chodziłam po ścianach, rwałam sobie włosy z głowy i wymiotowałam z bólu, to mi tego znieczulenie nie dali, chociaż o nie dosłownie błagałam. "Bo poród rozwijał się prawidłowo i nie chcieli opóźniać akcji porodowej". To dla kogo w końcu jest to znieczulenie, skoro ja się nie kwalifikowałam, żeby je dostać, a rodziłam ponad 12 godzin w niewyobrażalnych bólach?!! petydynę dostałam tylko na początku, dwa i pół zastrzyku,a potem koniec. Wyczerpałam dawkę. I przez resztę tej męki musiałam się obejść na tylko na tym ich gazie, który nic mi nie pomagał i który w pewnym momencie odrzuciłam, bo oddychanie nim sprawiało mi trudność.
    To są bzdury że w Anglii rodzi się bez bólu, że tu nie pozwalają kobiecie cierpieć. W dupie mają rodzącą, liczy się tylko dziecko. A ty matko, miej sobie potem depresję poporodową, gdy będziesz patrzeć na dziecko i czuć do niego niechęć z powodu całego tego bólu. Bo najważniejsze jest dla nich, żeby cesarki nie było ani kleszczy.( a tak często sie dzieje jak dają zewnątrzoponowe)

    Leave a comment:


  • rataj82
    replied
    Co do podawania witaminek, to moj maly dostal po urodzeniu w szpitalu wit. K w zastrzyku, pozniej nie dostalam zadnych wytycznych co do jej podawania. O wit. D nie wiedzialam, ze nalezy podawac. Dopiero w Polsce jak bylam zapytalam lekarza. zalecil podawanie wit.D 1 krople co drugi dzien, ze wzgledu na ciemiaczko. Do tego podaje codziennie Cebion.
    Gdybym wczesniej wiedziala o tych witaminach, poprosilabym GP o recepty na nie. Mysle, ze nie ma z tym wiekszego problemu, zeby je otrzymac.
    Co do zakupu rzeczy, ktorych nie ma w Anglii, to rowniez kupilismy podusie plaska i kolderke, ale tutaj tez sa. Gruszke, aspirator do noska(Frida) jednak nie uzywam ich, maly nie mial jeszce katarku, wiec oczyszczam mu nosek wacikami, po kapieli. Herbatek rzeczywiscie nie ma. jednak spotkalam jedna z HIPPa(Fennel drink). na szczescie u nas sa polskie sklepy i w nich zaopatruje sie w herbatki, kaszki itp.
    W Anglii, jest tez dosc ograniczony wybor, co do kosmetykow dla dzieci. Uzywamy J&J, ogolnie dostepnych i maly bardzo dobrze na nie reaguje. Z Polski przywiozlam krem Penaten i Linomag.

    Szczerze mowiac w Polsce, jest ogromny wybor wybor wszystkich niezbedznych rzeczy dla maluszkow. W Anglii niestety nie ma tak dobrze. Chronia swoj rynek i marki.

    Leave a comment:

  •    
       

  • aneta88ad
    replied
    jak jeszcze karmilam piersiom to podawalam jej wit K ona jest w takich ampulkach do wycisniecia to podawalam jedna dziennie od osmego dnia a witamine D3 dwie kropelki dziennie od drugiego tygodnia. teraz karmie z butelki to wit K odstawilam a D3 podaje jedna kropelke.
    kupowalam na wlasna reke jak jeszcze bylam w ciazy ale potem sie troche martwilam i wyslalam mame do lekarza i on wlasnie zalecil zeby tak stosowac
    Last edited by aneta88ad; 03-04-2009, 19:53.

    Leave a comment:


  • llewall
    replied
    Napisane przez aneta88ad Pokaż wiadomość
    ... ja sie jeszcze wyposazylam w wit K i D3 bo tu nie daja...
    I jak podajesz te witaminki maluszkowi swojemu? Uzgadniałaś to z pediatrą czy kupiłaś na własną rękę? Ciekawe dlaczego w Anglii się nie praktykuje podawania dziciaczkom tych witamin...

    Leave a comment:


  • aneta88ad
    replied
    sa gruszki w Anglii tylko wydaje mi sie ze one maja gruby koniuszek wiec ja w sumie tez przywiozlam z Polski. ja sie jeszcze wyposazylam w wit K i D3 bo tu nie daja i herbatki dla malutkich bo tu tez sie w sumie nie spotkalam. no i nie wiem czy ty bedziesz chciala ale ja przywiozlam podusie i kolderke dla malutkiej bo w Anglii to wszystko jest od roczku

    Leave a comment:

  •    
       

  • kurczaczek
    replied
    hey mamuski
    mam prosbe mozecie mi napisac co bede potrzebowala dla maluszka z rzeczy których nie ma w uk narazie zauwazylam ze nie ma gruszki do nosa jesli gdzies juz o tym pisalyscie to prosze o linka
    dziękowac

    Leave a comment:


  • rataj82
    replied
    czytalam, ze podajesz sok pomaranczowy z woda, moze to od tego. Cytrusy bardzo moga uczulac.

    Leave a comment:


  • julinka
    replied
    dziewczyny dzisiaj rano w sumie wczoraj wieczorem przy kapieli zauwazylam u Julki mala wysypke,dla mnie wyglada to jak "rozyczka".Myslalam ze to od oliwki wiec nie posmarowaismy jej ale dzisiaj ma juz ta wysypke bardziej widoczna i na calym ciele.Nie mam pojecia od czego,czy to mleko??? Powinnam isc do lekarza? Nie sa to zadne krostki i nie jest to szorstkie poprostu czerwone kropeczki na ciele

    Leave a comment:


  • Jasmin
    replied
    Napisane przez aneta88ad Pokaż wiadomość
    a moja mala robi kupke raz dziennie czy to dobrze czy nie za rzadko(ma 2 miesiace)? I do tego podaje jej taka herbatke plantex na wzdecia i wtedy on je robi-ale czasem zdarza sie ze jednoczesnie pije i kupkuje wiec nie wiem czy te jej kupki zaleza od tej herbatki...
    a jesli chodzi o plamki to jakos zniknela jej ta wysypka ale skora zostala taka szorstaka. byla u mnie dzis znajoma i mowila ze jej mala tez tak miala i sie okazalo ze ma skaze bialkowa i jej wyglada na to ze moja mala tez to ma a w Anglii nic na to nie przepisuja a jak sie nie bedzie tego zapobiegac to mala bedzie miala brzydka cere w przyszlosci... i sama nie wiem-w maju jedziemy do Polski i moglabym wtedu pojsc z mala do lekarza ale czy to juz nie bedzie zbyt pozno i tak sie zastanawiam czy mamy nie wyslac
    U nas było tak samo, kiedy mój synek skończył 1 miesiąc zaczął robić kupke raz dziennie i tak było do 5-ego miesiąca kiedy zaczęliśmy mu wprowadzać nowe pokarmy. Ilość kupek zależy od stopnia absorbowania mleka przez niemowlę, Twoja dzidzia po prostu pochłania niemal wszystkie składniki z mleka i wydala niewiele, póki nie ma problemów z wydalaniem to zupełnie nie masz się czym martwić.

    Leave a comment:


  • rataj82
    replied
    aneta jezeli dziecko mialo by skaze bialkowa, to mialo by czerwone szorstkie policzki, do teko mogla by miec biegunke i wymiotowalaby. Jezeli myslisz, ze to moze byc uczulenie na mleko, zapytaj lekarza, powinien ci przepisac, lub wskazac mleko, ktore mozesz podawac.
    Moja kuzynka podawala malej mleko Bebilon dla alergikow, poniewaz pierwsze dziecko milalo alergie. Pytalam, czy mala jest rowniez uczulone. Ona na to, ze nie, ale jest dzieckiem z ryzykiem alergi, dlatego zdecydowala sie podawac wlasnie to mleko. Moze tez powinnas zmienic na inne, ale jedynie wowczas, jezeli wystepuje ryzyko alergi.
    Moj syn tez po tym tradziku mial szorstka skore i martwilam sie, ze tak mu juz zostalo. Wszystko poznikalo, a buzka sie ladna zrobila. Mozesz sprobowac posmarowac delikatnie bepantenem, ale tylko jezeli ropne krostki poznikaly. Moj maly tez ostatnio dostal wysypki, bo jak sie okazalo ma alergie na banana. Smarowalam ta mascia i poznikalo wszystko.

    Co do kupek, to mysle, ze nie masz sie czym przejmowac, ze robi raz dziennie. Dziecko pijace mieszanke robi rzadziej kupki niz pijace mleczko z piersi. I jeszcze jedno, nie podawaj tego roztworu PLANTEX codziennie, tylko ze wzgledu na to, zeby dziecko kupke zrobilo, bo organizm sie uzalezni od tego. Podawaj tylko, jezeli jest taka koniecznosc. Czasami wystarczy polowa tego opakowania. Mozesz rowniez podac to razem z mleczkiem.
    Sklanialabym sie raczej do podania herbatki z kopru, lub rumianku. A jest rowniez taka z Hippa ulatwiajaca trawienie. Ma w skladzie , koper, anyz i rumianek.

    Leave a comment:

       
Working...
X