Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

dzidziusie na wrzesień 2011

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #76
    Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

    ja jestem na samym poczatku wiec malo prztylam....tak mi sie wydaje 2kg...
    -

    Sara-24tc-01.12.2010-[*]==to juz ROK

    Skomentuj

    •    
         

      #77
      Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

      a tak z innej beczki... jak idzie kupowanie wyprawki? moja gotowa poza kosmetykami dla malucha. Mam tylko problem z tym, w jakim ubranku potem przynieść to dziecko ze szpitala? Coś polarkowego ?


      Skomentuj


        #78
        Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

        Ja juz tez wszystko praktycznie ogarnelam. Łóżeczko stoi, wózek jeździ, ubranka są
        Ja kupiłam spiworek do maxi cosi i mysle, ze w tym spiworku przewioze, a pod to zaloze jakieś body z długim rekawkiem, polspioszki, skarpetki i czapeczke. No chyba, ze będzie strasznie zimno, to mam kombinezon, ale nie sadze..
        Na jaki wózek sie zdecydowalyscie. Ja długo analizowalam wszystko dostępne na rynku i wybrałam w końcu Bugaboo ze względu na to, ze jest najlzejszy i najbardziej zwrotny, a ja raczej mała i drobna jestem (158cm wzrostu) Jakos będę musiała sobie radzić.
        Z kosmetyków wybrałam Oilatum, pieluszki Huggies, bo pampersy jakieś takie plastikowe mi sie wydają..
        Myślałam dość długo nad wanienka i w końcu wymyśliłam, ze najlepiej sprawdzi mi sie komoda kapielowa z przewijakiem i kupiłam. Jest super. Polecam ta włoska Cosatto.
        No i zaszalalam z torba do wózka... Tu mnie pogielo, ale jest boska Musiałam sobie troche przyjemności sprawić w ciazy (tym bardziej, ze dopiero teraz wyluzowuje z praca, a do tej pory cały czas zarabialam, a ze mam własna firmę to na nic sie zdaje zwolnienie). Wiec dziewczyny jeśli chcecie zaszaleć, to naprawdę polecam torbę JuJuBe:
        http://www.baby-shower.pl/CIAZA/Prod...Ju-Be-All.html
        I tak naprawdę to jestem juz chyba gotowa na przyjście Lili. Dziś zamierzam uprac wszystkie ubranka i pogrupowac, bo oczywiście w szaleństwie kupiłam rożne rozmiary
        Ewcialina, jeśli jestes z Warszawy to w sklepie lullaby na kruczej są teraz wyprzedaże i maja boskie polarki firmy Reima przecenione o 50%, kosztują wiec coś ok.50,- Ja kupiłam grafitowy z białymi wstawkami Tez moze być dobry na podróż ze szpitala do domu.
        Ale sie rozpisalam z rana Wyprawka to ostatnio dla mnie temat-rzeka.



        Skomentuj


          #79
          Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

          Dziewczyny, jak czytam, że nie macie rozstępów to Wam zazdroszczę.
          Przed ciążą ważyłam 56 kg przy wzroście 178 cm. Zaczęłam się dość szybko smarować kremami - wiedziałam że rozstępy przy mojej figurze się pojawią, ale w tym momencie jak patrzę na brzuszek to rozstęp na rozstępie rozstępem popychany Mam nadzieję, że po ciąży troszkę znikną. Jednego dnia rozstępy już są jasne, ale Pawełek dalej się rozpycha i znów rozstępy stają się czerwone:/

          Pawełek ma się w teorii urodzić 4 września i już nie mogę się doczekać


          Skomentuj


            #80
            Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

            Nie przejmuj sie tymi rozstepami, po ciazy podobno szybko jasnieja i prawie nie widać Poza tym coś za coś... Nas pewnie tez nie ominą, w większości przypadków pojawiają sie tuż przed porodem, albo np. ok 35tyg., kiedy opada brzuch.. Ja sie wprawdzie jeszcze łudze, ze uda sie bez, ale...



            Skomentuj


              #81
              Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

              Jestem z okolic Wrocławia także niestety wózek kupiłam Graco, http://allegro.pl/gondola-spacer-qua...727335947.html bo wedle mnie najlepiej się sprawdzi na moich dziurawych drogach no i jak dla mnie na plus że nie ma typowej gondolki i jest 3in1 ,a że schodów nie mam to waga mnie nie poraża . Od kilku dni mam gotowy praktycznie pokoik i ciągle tam chodzę i coś poprawiam także teraz szaleństwo na układanie i prasowanie trwa i już doczekać się nie mogę Kaliny a co do rozstępów to nie wiem, ja nie mam a utyłam jakieś 9 kg póki co, z 47 na 56 a smaruje się może od 5 miesiąca oliwką.Miłego pochmurnego weekendu a łóżeczka macie tradycyjne, turystyczne czy to i to ?


              Skomentuj


                #82
                Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                Napisane przez majowapati82 Pokaż wiadomość
                Nie przejmuj sie tymi rozstepami, po ciazy podobno szybko jasnieja i prawie nie widać Poza tym coś za coś... Nas pewnie tez nie ominą, w większości przypadków pojawiają sie tuż przed porodem, albo np. ok 35tyg., kiedy opada brzuch.. Ja sie wprawdzie jeszcze łudze, ze uda sie bez, ale...
                Nie no część już się rozjaśnia, ale Pawełek lubi poszerzać swoje małe M1 i potem na nowo robią się czerwone A jak mi brzuch niżej opadnie (a jest dość nisko) to chyba kolanami będę go obijać

                Wózek taż mam 3in1 http://allegro.pl/implast-bolder-ecoline-sd-wozek-para-torba-8xgrat-i1729855186.html w kolorze emerald,liczę na to że za szybko się nie ubrudzi na jesienno zimowych spacerkach Plusem dla mnie jest to że w gondoli jest regulowane oparcie więc Pawełek będzie mógł podziwiać świat z gondoli, a nie spacerówki podczas zimnych dni.
                Teraz czekam jeszcze na komodę na ciuszki, bo poprane i poprasowane mam już od dawna, taka kwoka ze mnie.


                Skomentuj

                •    
                     

                  #83
                  Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                  Ja mam łóżeczko stacjonarne jak na razie, 120x60 z trzema wysokosciami materaca i demontowanymi szczebelkami i dokupilam do niego szuflade:
                  http://www.muzpony.pl/produkt,14,247...120x60_cm.html
                  Mysle, ze jest przyszlosciowe i starczy na ok.3 lata.
                  A turystyczne maja kupic tesciowie i ma być u nich, wiec jak będziemy wyjeżdżać, to sobie pozyczymy
                  Ogólnie to oszalec można tyle pieknych rzeczy do wyboru
                  Wózek mam grafitowo-żółty, tez 3w1, taki jak ten:
                  http://www.bugaboo.pl/produkt/opis/92
                  Tylko zamiast rozu intensywny żółty, bo w tej firmie sie kompletuje gore i dół ze wszystkich dostępnych kolorów. Tylko sprowadzalismy ze stanów, bo w pl cena jest abstrakcyjna.
                  Pierwsza turę ubranek mam uprana, tylko przez ta wilgoć w powietrzu nic mi nie schnie
                  A chodzicie do szkoły rodzenia?
                  Ja sie Lilii tez juz nie mogę doczekać! Cały czas mysle jaka będzie.. I śni mi sie w kółko



                  Skomentuj


                    #84
                    Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                    Dziewczyny mam takie pytanie w związku ze zbliżającym się terminem porodu.
                    Co należy spakować do torby do szpitala? Na co zwrócić uwagę? Sama nie wiem co zabrać, a wielki moment się zbliża Nie powiem że nie chcę zostawiać tego na ostatnią chwilę lub liczyć na inwencję mojego męża


                    Skomentuj


                      #85
                      Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                      hejka

                      nie odzywalam sie bo bylam w szpitalu

                      strachu sie najadalam i wiem ze bedzie 2 Cora!!-Madzia!!
                      -

                      Sara-24tc-01.12.2010-[*]==to juz ROK

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #86
                        Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                        Szabada, co sie stało?????? Mam
                        nadzieje, ze juz wszystko ok.. Nie strasz, bo ja panikara jestem i będę sie martwić..

                        Dziewczyny, wracajcie na forum! Zaraz rodzimy, czas sie zacząć wspierać! Ja obiecuje, ze będę zaglądać tu cały czas. I czekam na was. Jak sie w ogóle czujecie??? Boicie sie..?

                        Ja jestem ogromna, brzuch gigant, 103 w pasie (a było 63 przed ciaza). Przytylam juz 18kg. rozstepow jak na razie nie ma.. Mam straszne chustawki nastroju, wszystko mi puchnie, kolana bolą (przy moim wzroście i drobnej budowie sprzed ciazy, te 18kg strasznie je obciąża), obraczka i pierscionek nie mieszczą sie na palcu, echhhhhhh... I sikam z piec razy w nocy.

                        Poza tym chciałabym, zeby to było juz!



                        Skomentuj


                          #87
                          Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                          a która z nas ma pierwsza termin? ja tez nie moge sie doczekac, ale ciezko nieraz zasiasc przed komputerem.Ja mam godzine zero 10 wrzesnia upaly dokuczaja, ciezko jest cokolwiek zrobic ale dzis pakuje torbe do szpitala :P ciagle sie doszukuje objawów porodu hihih oczywiście piszcie mamusie jakby to było juz czekam na pierwszego bobaska ja to strasznie chce już bo nie mam sil już na nic ;] robiłyscie posiew na gbs? jeszcze we wtorek gin mnie czeka....


                          Skomentuj


                            #88
                            Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                            Na ostatniej wizycie miałam robiony posiew. Teraz wizyty mam wyznaczane co 2tyg.
                            U mnie godz.zero to 29 września, wiec będziesz pierwsza! Zazdroszczę, bo ja tez juz nie wytrzymuje.. Jak to niesamowicie szybko zlecialo..



                            Skomentuj


                              #89
                              Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                              ajc zlecialo bardzo szybko ale te ostatnie dni ciagna sie i ciagna, równo 2 tyg choc ja bym wolała nawet dzis tak a propo godziny mojego pisania to chyba cierpie na bezsennosc albo mloda juz mnie budzi co 2h o ile mozna nazwac to spaniem, eh nocny marek mi sie szykuje no i co ja mam robic o 4;30? :P


                              Skomentuj


                                #90
                                Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                                Trzeba wytrwac.. Mi tez każdy dzień sie dluzy. W nocy na szczęście jeszcze daje radę spać.
                                Cały czas mysle o Lili, jaka ona będzie, kiedy ja w końcu przytule.. Nie do zniesienia jest to zniecierpliwienie powodujące tęsknotę



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X