Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

*****Marzec i kwiecień 2011*****

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

    Napisane przez jawmagda Pokaż wiadomość
    Nie wszystkie ja dopiero od dziś za pranie i porządki w małego się zabrałam chyba 6 razy pralkę będę musiała wstawić dobrze, że mam mi pomoże to wszystko poprasować.

    Miłego dnia

    no tak każda z nas przechodzi tą fazę. Ja już wsio porobiłam i osiadłam na laurach
    ja rano odwiedziłam z synkiem pediatrę, bo ta gorączka niepokojąca u niego. W sumie tylko lekko czerwone gardło, ale bez antybiotyku i zalegająca flegma po zeszłej infekcji. Właśnie była u nas pielęgniarka i postawiła mu banieczki. Mam nadzieję, że mu to pomoże. Mam teraz w domu piękną biedroneczkę

    Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

    Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




    Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

      Oj ja jeszcze nie rodzę
      dziś mam wizytę u lekarza to zobaczymy co i jak.

      Idę teraz cosik posprzątać a pewnie potem się odezwę



      Skomentuj


        Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

        Napisane przez ulcia04 Pokaż wiadomość
        Oj ja jeszcze nie rodzę
        dziś mam wizytę u lekarza to zobaczymy co i jak.

        Idę teraz cosik posprzątać a pewnie potem się odezwę
        i jak po wizycie? co powiedział ginek?

        Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

        Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




        Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

        Skomentuj


          Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

          A witam, witam.

          Więc, ktg wręcz idealne jak to lekarz powiedział. Zero skurczy itp. Badał mnie też ginekologicznie. Szyjka nadal twarda więc niedojrzała. Rozwarcie na 1,5 cm. Nic więcej się nie dzieje. Dwa tygodnie temu miałam rozwarcie na 1 cm. W poniedziałek mi termin mija więc kazał zrobić ktg.

          Widocznie małej dobrze u mnie



          Skomentuj


            Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

            czyli coraz bardziej realna opcja, że wszystkie naraz urodzimy hehehehe

            Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

            Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




            Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

            Skomentuj


              Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

              Ech... No nie zdziwiłabym się Zobaczymy jak to będzie.



              Skomentuj


                Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                Wiecie co, chyba wczoraj wieczór miałam mini skurcza. Brzuszek zrobił się nagle twardy i zaczął mnie boleć tak jak na @. Trwało to może ze 3 minuty. Potem zrobił się nagle miękki i przestał boleć. Był to taki ból, że musiałam się położyć na łóżku. większego pietra miał mój emek Nawet zaczął się rozglądać po pokoju gdzie ma ciuchy w razie czego

                A! I zrobił mi wczoraj takiego pysznego andruta z masą jak krówka. Tylko nie aż taki słodki jak krówka. Mniam...



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                  dokładnie takie skurcze i ja miewam. Najpierw rzadko mnie nawiedzały, a teraz już bardzo często. Trwają kilkanaście sekund i przechodzą.

                  a takiego krówkowego andruta i ja uwielbiam. Robię go często, bo łatwy, a przeważnie nie chce mi się tej czekoladowej masy przyrządzać mniammm

                  Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                  Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                  Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                  Skomentuj


                    Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                    No to ja właśnie zaliczyłam wczoraj taki pierwszy skurcz. Myślałam, że może coś wyjdzie na ktg albo przy badaniu. Ale nic się narazie nie dzieje. termin mam dopiero na poniedziałek więc ewentualnie i tak mam ponad dwa tygodnie czasu na rozpakowanie się

                    Śmieję się, bo w mojej rodzinie wszystkie dziewczynki rodzą się przed terminem. Ale ja chyba będę wyjątek Zresztą u mnie nikt nie zna płci i nadal twierdzą że chłopak będzie. Będą zdziwieni A jak będę po terminie to ich to jeszcze bardziej w tym przekonaniu umocni



                    Skomentuj


                      Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                      a dobre, dobre uwielbiam takie rodzinne plotki i mędrkowania Żeby to się jeszcze tak sprawdzało.

                      U nas przy poprzednim porodzie em wykazał się wielkim opanowaniem. Wstałam do kibelka o 1.30, odeszły mi wody. Z łazienki wystarczyło, że wezwałam emka po imieniu, a on już wiedział o co chodzi. Bez słowa wstał, ubrał się i zaczął dopakowywać moją torbę. Spytał czy dam radę dojść na parking, czy ma podjechać pod blok, aż zdziwiona byłam, że tak to spokojnie przyjął, bo on to panikarz straszny

                      Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                      Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                      Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                        Marcowo- Kwietniowa lista : 3 dziewczynki i 3 chłopców


                        Lullaby termin 07.03.2011 syn ?

                        Ulcia04 termin 14.03.2011 córka Liliana Gabriela

                        Scartlett termin 14.03.2011 syn Bartosz Krzysztof

                        Promesse termin 01.04 2011 córka Maya

                        Jawmagda termin 14-15.04 2011 syn Filip Dominik

                        Douceur termin 24.04.2011 córka Michalina

                        Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                        Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                        Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                        Skomentuj


                          Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                          Mój jest też ogólnie bardzo opanowany i naprawde żeby go wkurzyć trzeba się baaaardzo postarać. Ale jeśli chodzi o mnie to on zawsze w większym strachu niż ja Ale i tak wtedy bardziej racjonalnie podchodzi do wszystkiego niż ja.

                          Teraz poszedł się znów uczyć, bo jutro ma dalszą część egzaminu. A ja chyba idę piec sznycelki na jutro żeby sobie wziął



                          Skomentuj


                            Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                            Napisane przez ulcia04 Pokaż wiadomość
                            Mój jest też ogólnie bardzo opanowany i naprawde żeby go wkurzyć trzeba się baaaardzo postarać. Ale jeśli chodzi o mnie to on zawsze w większym strachu niż ja Ale i tak wtedy bardziej racjonalnie podchodzi do wszystkiego niż ja.

                            Teraz poszedł się znów uczyć, bo jutro ma dalszą część egzaminu. A ja chyba idę piec sznycelki na jutro żeby sobie wziął
                            jejku jaka ty dobra żoneczka jesteś twój em ma skarb w domu, żoneczka mu o północy sznycelki smaży ja na mojego jestem wściekła, bo przeszedł na małą dietkę żeby zgubić tak do 5kg, ja się staram, gotuję mu osobno, synkowi, że w domu, to co innego, a ten zamiast to docenić, to wpier...la słodkie jak idzie. Wczoraj zrobiłam już bunt na pokładzie, walnęłam wszystkim i niech sobie sam gotuje ale niech mi powie tylko, że gruby, to patelnią dostanie

                            Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                            Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                            Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                            Skomentuj


                              Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                              Już usmażone.
                              Te sznycelki to za wczorajszego wafla.

                              Mój to też niby chce schudnąć trochę (bo ponoć lepiej się czuje jak mniej waży) ale jak wstaje z łóżka to od razu sięga ze stołu po coś słodkiego. I przegadaj mu... No cóż, chyba faceci już tak mają. Pamiętam jak wyglądaj jak się spotykaliśmy A teraz ludzie mówią, że mu małżeństwo służy



                              Skomentuj


                                Odp: *****Marzec i kwiecień 2011*****

                                Napisane przez ulcia04 Pokaż wiadomość
                                Pamiętam jak wyglądaj jak się spotykaliśmy A teraz ludzie mówią, że mu małżeństwo służy
                                hahahahahahah
                                u nas jest dokładnie tak samo. Mówią, że żonka za bardzo dogadza a prawda jest taka, że to on przesadza

                                Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                                Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                                Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X