Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

*****Wrzesień i Październik 2010*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

    ada ja dawalam sab simplex i infacol i wydaje mi sie ze żadne z nich nie pomoglo tylko eliminacja bananów z mojej diety.

    Biogaia też średnio na kolki pomaga ale za to to jest probiotyk który nam teraz lekarz zalecil jako zastrzyk dobrych bakterii i jest cholernie drogi- 5 ml za ok 40 zł - a po otwarciu 4 tygodnie na zużycie

    Mało karmie piersia od 3 dni i pokarm trace. I dobrze bo przechodze całkiem na butle. Mam nadzieje ze nie będe mieć z piersiami problemów.

    beau
    gabi nie pomógł ale koleżance sprowadzalam i po pierwszym uzyciu diametralna poprawa. Na niektore dzieci nie dziala bo i może przyczyna kolek ma znaczenie.
    http://www.bangla.pl/zdrowie/probiot...gaia-p5162.htm

    tu sa opinie o tym leku



    Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

      Debridat też niestety tylko 4 tygodnie można trzymać. Mam nadzieję, że przejdzie jej całkowicie do tego czasu.





      http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

      Skomentuj


        Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

        oj chyba mój mały marudek w końcu zaśnie-naprawdę był dziś nieznośny!

        a ja mam jakiś suchy kaszel

        Skomentuj


          Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

          My dziś mala o 18.30 kapaliśmy bo strasznie śpiaca była a zjadła 130ml. Chyba pierwszy raz tyle zjadła. I tracę pokarm w piersiach....po 4 dniach minimalnego karmienia piersia. Ale flaki mam, gorzej niż przed ciąża...



          Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

          Skomentuj


            Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

            Napisane przez niuniakura Pokaż wiadomość
            Cześć mamuśki. Juz mam dość nocek, znowu co półtorej godziny na jedzenie sie budziła....
            Powiedzcie mi, czy ja ju z mogę na noc kaszkę jej podać bo wykoncze sie przy takim jej wstawaniu. Musze sie do pediatry wybrac ale kolejka dluga i jak sie nie ma wizyty umówionej to dopiero na swoja kolej trzeba czekać
            wiesz co mi sie wydaje ze mozesz juz podac malej na noc troszke kaszki. Nie wiem jak jest w polsce ale mi tu moj lekarz mowil ze moge podawac nawet od urodzenia troszke kaszki(lyzeczka na butelke) 2 razy dziennie. Moj synek ma refluks i dlatego zalecil kaszke. Ale to moze byc tylko ryzowa-sama bez zadnych dodatkow smakowych. Ja mysle ze moglabys sprobowac ze dwie nocki i zobaczy czy bedzie poprawa. A skoro tu dzieciaczki dostaja do mleka kasze to nie jest to szkodliwe i nie zagraza niczemu. Wiem ze co kraj to obyczaj ale czaem warto wybrobowac rozne sposoby

            Skomentuj


              Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

              dziewczyny ja tez trace pokarm. Ostatnio karmilam malego tylko piersia nie odciagalam pokarmu i mialam wiecej czasu na wszystko. w nocy ladnie spal albo sie budzil raz albo w ogole na jedzenie. Dzis pierwszy raz od kilku dni uruchomilam laktator i okazalo sie ze na dwa razy( z kazdej piersi dwa ray) w odstepach casu byla tylko jenda butelka 120ml !!!!! Nie wiem jak moj syneczek sie najadal skoro tak malo mam pokarmu.
              Nie chcialabym zeby mi zanikl calkowicie. Chcialabym go jescze troszke pokarmic.
              Co do prezentow to coreczka sama sobie wybrala co chcialaby dostac pod choinke. A maly na pewni cos dostanie ale jeszcze nie wiem co. Praktycznie wszystko ma-no ale jak jedno to i drugie musi cos dostac

              Skomentuj


                Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                zapomnialam jeszcze dopisac o kolkach. Moj maly nie ma w ogole kolki i nie wiem jak to jest ze moge wszytsko jesc i jemu nie przeszkadza. Toleruje wszystko jupi!!!!!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                  Zosia wczoraj po kąpaniu zasnęła dopiero o 1 w nocy Ja za to byłam tak zmęczona, że mogłabym iść spać już o 9.
                  xagusia zazdroszczę Ci, że możesz jeść wszystko





                  http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                  Skomentuj


                    Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                    xagusia ale to że tylko tyle odciągnęlaś nie oznacza ze masz mało pokarmu tylko laktator nie zawsze chce odciągać. Ja czasem max tylko 40 ml odciągalam a pokarm był tylko lakator nie chciał odciągnąć. Mogłąś tez malo pić tego dnia i mniej pokarmu bylo. Albo tracisz pokarm

                    A ja dziś po eksperymencie nocnym w 100% udanym. Mała spała jak dziecko
                    Dawalam tylko butle ze sztucznym. o 20 zjadla 130, potem obudziłam o 23 i 120ml zjadla. Potem sie obudzila o 3 i 100ml poszlo i do 7 spala. Zjadła 120ml i do 10.30 jeszcze wszyscy spaliśmy....
                    Nie musze mówić ze byłam taka szcześliwa i wyspana. Koniec z cycem w nocy!!! Wole wstać i mleko zrobić co 4 godziny niż na cyca co godzine wstawać cała noc!!!! Niech żyje butla.... a i kaszka nie była potrzebna- wystarczyło ze się dziecko do syta naje!!
                    adawspółczuję....



                    Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                    Skomentuj


                      Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                      Niuniakura cieszę się, że Twój eksperyment się udał. Teraz już powinno być coraz lepiej ze spaniem





                      http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                        ada wstała o 10.15 pojadła jak bąk i o 12 znowu usnęła i godzinę spała...fantastycznie!!! Boże, co ze mnie za matka co dziecko głodziła



                        Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                        Skomentuj


                          Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                          To ma spust kobieta.Moja przysnęła po wypiciu wody,potem o 16papu

                          Skomentuj


                            Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                            Ach... a ja wciąż zazdroszcę Wam tego karmienia butlą.... Mój Maluch wciąż się stawia, a próbowałam już niemal wszystkiego - codziennie o stałej porze staram się mu podawać herbatkę (z której wypija tylko parę kropelek), wieczorem odciągam trochę mleka i staram się je podać w butelce (bawi się smokiem, a mleko, które mu przypadkiem wleci wyplówa), robiłam mleko modyfikowane (ten sam efekt co przy moim)...starałam się nawet karmić piersią, ale przez nakładki, też nic z tego:/ Teraz widzę już tylko jedną nadzieję - w poniedziałek zostawię Malucha z mężem, zostawię im odciągnięte mleko i zaszaleję na mieście, oby tylko być daleko i nie słyszeć, jak Olafek domaga się piersi... Liczę na to, że jak zda sobie sprawę, że mnie nie ma, to w akcie desperacji zassie smoka - oby tylko jego Tata przetrzymał tę próbę

                            Dziewczyny, tak z ciekawości - jak wygląda u Was nocne usypianie dzieciaczków?? U nas zaczyna się kąpielą ok 19... później cycuś...a następnie odkładanie do łóżeczka...po czym Olafek od razu się budzi/ lub po ok.10 minutach, znowu cycuś....Mały zasypia...budzi się....i tak do 23:00... po tej godzinie to już mam pewność że zasnął na dobre

                            Skomentuj


                              Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                              haloł mamusie!

                              niuniakura gratuluję przespanej nocki

                              tomajkar u nas kapiel o 19.30-19.40 potem około 20 daję mleko z butli-moje i mały zjada czasem mu sie zasypia przy butelce to muszę go budzic co mnie wkurza bo działa tylko rozbieranie pampersajakbym go odłożyła jak nie zje odpowiedniej porcji mleka to budzi się po 10 min z płaczem a jak zje ile trzeba to odkładam do łóżeczka i on zasypia prawie zaraz około 21 już śpi

                              mały godzinkę temu usnął ale dzis też jakiś marudny

                              Skomentuj


                                Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                                tomajkar u nas podobnie jak u Ciebie. Kąpiel o 19, potem cycuś, drzemki po 5-10 minut i znowu cycuś i tak do 23-24. Wczoraj zasnęła dopiero o 1 Zastanawiam się czy można coś zrobić, żeby szybciej zasypiała, bo na początku około 21 już spała, a teraz najszybciej zasypia o 23. Ale za to budzi się w nocy mniej razy





                                http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X