Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    mi się wydaję że dużo zależy od budowy kobiety, moja Amela ważyła 4080 a poszło całkiem sprawnie-faza parcia 10 min, tylko żylak mi wyszedł, ale to już inna historia

    mam nadzieję że tym razem bez względu na wagę dzidzi pójdzie gładko, mnie gin zapewnia że 29 ostatecznie urodzę-w razie czego będzie wywoływał, więc to w sumie w terminie z usg

    najgorzej że u mnie naturalne przyśpieszanie nie wchodzi w gre ze względu na ryzyko infekcji, a za pierwszym razem pomogło
    Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




    Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

    Skomentuj

    •    
         

      grygoranna to juz nie będę Cię straszyć, coś na pocieszenie-przeważnie jak jest krótki odstęp czasu między porodami jak u nas to z drugim naprawdę jest raz dwa
      moja mama rodziła mnie po 14 miesiącach od pierwszego porodu-ledwo zdążyła na porodówkę, jak wpadła do szpitala to juz było widac głowę, od chwili jak poczuła cokolwiek minęły dwie godz i byłam na świecie
      Amelia - 19.04.2007, 4080g, 54cm




      Alicja - 19.04.2009, 3620g, 58cm

      Skomentuj


        Hej majóweczki

        Myszka jeżeli lekarz będzie Ci kazał zostać, to bez marudzenia! Twój mąż da sobie rade, bo chłopaki są dzielne.Musisz w niego wierzyć.
        Ja się nie martwie, że nie jestem gotowa na przyjście Michaski. Mój mężuś dostanie kartke w łapke i będzie kupować reszte potrzebnych rzeczy. Gorzej z praniem, ale tym się zajmie moja mama. Trzeba poskręcać łóżeczeko jeszcze, jeszcze raz posprzątać - moj mężuś to taki typ pedanta, że o nic się nie martwie.
        Momo nto chyba ta energia ze mnie na Ciebie przeszła. Ostatnio to bym góry przeniosła, a teraz nic mi sie nie chce. Ale pewnie to dlatego, że ostanio nie mogłam sie wyspać, wszystko mnie bolało. Dzisiaj pospałam do 11 więc powinno być już ok.
        Misiulka ja już mam na plusie tyle, że aż wstyd się przyznać Ale będe z tym walczyć po porodzie i nie myśle o tym. Z resztą ja tam mam że dużo tyje w ciąży (pierwsza ciąża 20 kg na plusie i nie miałam ani 1cm wód płodowych i malutkie dziecko).
        Ewelka z tym porodem jeszcze poczekaj... Niech Ci Kubuś siedzi w brzuszku narazie, tak do 38 tyg. Bo jak za wcześnie wyjdzie to też nie dobrze. My wszystkie czekamy z niecierpliwością jak coś się zacznie dziać...
        Ania gratuluje, że w końcu dowiedzialaś się płci. Ja lubie wszystko wiedzieć i z tej niepewności to pewnie bym szału dostała. Na szczęście moja córus sie nie kryje

        Dzis u mnie miało byc brzydko, burze czy coś. Ale narazie ladnie świeci słoneczko. Czy jest ciepło nie wiem, bo nie chce mi się z wyrka wyłazić narazie. Męza nie ma to też mnie nikt nie wygania.
        Miłego dnia Mamusie
        ur. 16.05.2009
        3590 g
        56 cm

        Moje Największe Szczęście





        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

        Skomentuj


          hehe, no to porod expres, moze rzeczywiscie bedzie latwiej??
          fajnie, ze jest w co wierzyc hihi, moze nawet bez kleszczy sie obejdzie ??
          to juz bylby full wypas
          Vincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki

          Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi

          Skomentuj


            Napisane przez madzia_ma Pokaż wiadomość
            hej!! chętnie witamy nowe koleżanki i zapraszamy
            zauważyłam że od wczoraj swędzi mnie całe ciało (jak ręce przestają to nogi zaczynają) bez żadniej wysypki, a skóry nie mam przesuszonej bo codziennie nawilżam, Wy też podobnie macie??
            Cześć coprawda ciąze mam juz dawno za sobą ale pamietam że miałam podobny problem. Lekarz stwierdził że mam za bardzo obciażona wątrobe i dlatego doszło do takiego objawu jak swędzenie skóry na całym ciele, tyle że ja brałam wtedy luteine i to ona przyczyniła sie do tego. kazał mi ja odstawic i problem poszedl w niepamiec. Pozdrawiam

            Skomentuj


              AMSW To ja już wróciłam, byłam tydzień w szpitalu na podtrzymaniu, nie dało rady nic pisać, a i teraz regularnością grzeszyć nie będę, bo chwilowo nie mam stałego neta w mieszkanku.

              Skomentuj


                kurcze ale macie odwagę z mężem zdecydować się tak szybko na 2 dzidzię .ale podziwiam i życzę samych pogodnych chwil . za chwilę do pracy , znowu do wieczora pa

                Skomentuj

                •    
                     

                  Ale fajnie, ile na tym forum się pozmieniało kiedy mnie nie było . Już są grudnióweczki! Ja mam termin co prawda na wrzesień, ale zajrzałam zobaczyć jak się czujecie. To Wasze pierwsze dzidziusie?

                  Skomentuj


                    Witam wszystkie mamusie

                    To prawda powinnam poczekać przynajmniej do 38 tygodnia,ale brzuszek już mnie zaczyna pobolewać to pewnie od tego kaszlu, nie długo mam wizytę u lekarza i koniecznie muszę mu o tym powiedzieć,bo strasznie mnie to już męczy,co do nie wyspania to ja mam tak samo,w nocy kilka razy się budzę a dziś zrobiłam sobie nawet dwie nocne przerwy na herbatkę Czym bliżej porodu tym mam mniejszą ochotę na sen,kręcę się po domku i się krzątam. Ja jestem już praktycznie cała gotowa do porodu, mój mężuś nie będzie musiał nic robić,ale to z tego względu że mieszkamy za granicą i wolę żeby w czasie szpitala mąż był ze mną a nie latał z karteczkami i dokupywał .. bo i tak wiem że połowę by zapomniał hi hi.. taka mała gapa z niego,że wolę wszystko osobiście dopiąć na ostatni guzik

                    U nas wczoraj była straszna burza a dziś słoneczko świeci i bardzo ciepło, będzie trzeba ruszyć się na jakiś spacerek.
                    Pozdrawiam wszystkie majóweczki !
                    Kubuś ur. 28.05.2009

                    Nasz synuś ma już...
                    http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
                    Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html

                    Skomentuj


                      Witaj Carin! Milo Cie tu znowu widziec Ale teraz u Ciebie juz wszystko ok?
                      Ja wlasnie wrocilam z badania cukru. 3 godziny siedzenia w szpitalu ale wyniki niczego sobie. Glodna bylam jak cholera, sniadania zjesc nie moglam ale ta plynna glukoza (bardzo smaczna) mnie zapchala. Nastepny "slodki test" mam 8 czerwca.
                      Milego weekendu Wam zycze



                      Rosne...
                      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                      16.11.2009 5620 gr, -
                      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                      17.06.2010 9250 gr, -
                      06.09.2010 10600 gr, 77cm
                      14.12.2010 11600 gr, 81cm
                      05.05.2011 11900 gr, 83cm
                      20.09.2011 13200 gr, 90cm
                      14.01.2012 14300 gr, 93cm
                      19.07.2012 15500 gr, 98cm



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Biorę tabletki i do 20 powinnam leżeć i oszczędzać się. Chodzę na krótkie wolne spacerki z mężem, bo śliczna pogoda i chyba wszystko jest dobrze . Ostatecznie dowiem się co i jak właśnie w poniedziałek (jak już pisałam).

                        AMSW A Ty na kiedy masz termin? Pierwsze dziecko? (Przepraszam jeżeli już pisałaś co i jak, ale internet mi cieżko chodzi i dużo czasu tracę na skakanie po stronac )

                        Skomentuj


                          Carin: termin mam na 10.09., tak to nasze pierwsze dziecko.



                          Rosne...
                          14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                          17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                          13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                          16.11.2009 5620 gr, -
                          16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                          19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                          17.06.2010 9250 gr, -
                          06.09.2010 10600 gr, 77cm
                          14.12.2010 11600 gr, 81cm
                          05.05.2011 11900 gr, 83cm
                          20.09.2011 13200 gr, 90cm
                          14.01.2012 14300 gr, 93cm
                          19.07.2012 15500 gr, 98cm



                          Skomentuj


                            Ja mam na 17 września, a z USG na 19 . I też z pierwszą dzidzią .
                            A czujesz już swoją dzidzię?

                            Skomentuj


                              Hej Mamusie,
                              A ja dziś prawie w ogóle nie spałam. Bolał mnie brzuch i tylko się modliłam, żeby to nie było już. Wczoraj wieczorem założyliśmy na wszelki wypadek ceratkę na materac. W końcu od dziś to 38 tydzień. Dzidziuś bardzo dużo się rusza, a ja jestem strasznie zmęczona. Próbowałam teraz zasnąć, ale nic z tego. Pewnie będę już tak cały dzień chodziła jak zombie, a na dodatek w podłym nastroju. Mojemu mężowi też pewnie się oberwie bez powodu Momo, zazdroszczę Ci tej energii, bo mi teraz cała gdzieś odpłynęła. Może w weekend będzie troszkę lepiej. Trzymajcie się ciepło

                              Skomentuj


                                Hey mamusie, u mnie nastrój dzisiaj o niebo lepszy niż ostatnio,ale martwie się troche bo moja miśka od kilku dni mniej się rusza niz zwykle,wczoraj wieczorem jak ją zaczepiałam to sie rozbrykała ale tak to leniuszek jeden tylko sie wbija mamie pod żebra,i sama juz nie wiem czy panikuje czy nie..
                                Nasz Kwiatuszek jest z nami od 10.05.2009

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X