Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    liliana gratuluje synka
    Momo83 odpocznij połóz się narazie nic nie rób dopiero jak bedzie gorzej to jedz do szpitala
    Ja znów mam całe dnie latania chcemy troche odświerzyć to mieszkano dziś już mąż z tatą malują ja musiałam szybko z tamtad uciekać bo ta farba okromnie mnie drażniła mam nadzieje że do świat wyrobimy się z przeprowadzką Jutro znów od rana czeka mnie mnóstwo zajec powoli muszę zacząć pakować a jestem juz w tym dobra bo miesiac temu robiłam to samo Ale teraz mamy bedziemy mieli 3 pokoje kuchnie lazienkę jestem happy Pozdrawiam

    Skomentuj

    •    
         

      Mnie generalnie nic nie boli. Chociaż jak spędzę dzień na sprzątaniu i wyrzucaniu zbędnych rzeczy to pod koniec dnia w dole kręgosłupa odczuwam silny ból......który znika sam, albo po kąpieli, albo potrzebuje troszkę więcej czasu.




      i Bartek :-)

      Skomentuj


        jak to dzieci potrafią świat rodziców pozmieniać,ale czego się nie robi i z czego sobie odmawiamy dla takich maluchów,ja ostatnio miałam sobie coś kupić ale kupiłam małej kucyka pony bo jak sobie pomyślałam jak ona będzie się z niego cieszyć to już mi szkoda kasy nie było.

        moja niunia siedzi mi ciągle na tych żebrach i jak sobie pomyśle że jeszcze tam posiedzi to normalnie chyba nie wytrzymam,ani stać ani siedzieć taki ból,z synem też bolało ale nie aż tak ,poszłam na podwórko żeby coś porobić i klapa bo ledwo stałam,więc posiedziałam w ogródku,Maja pobawiła się z psem i do domku leżeć bo nic innego nie mogę zrobić,

        pogoda ma sie super zrobić a ja dzidzi nie mam,na spacerek bym poszła,pocieszam się tym że będzie coraz cieplej i jak już urodzę to będzie już chyba pięknie,mam nadzieje
        HANULKA 09.04.2009




        Skomentuj


          Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomość
          jak to dzieci potrafią świat rodziców pozmieniać,ale czego się nie robi i z czego sobie odmawiamy dla takich maluchów,ja ostatnio miałam sobie coś kupić ale kupiłam małej kucyka pony bo jak sobie pomyślałam jak ona będzie się z niego cieszyć to już mi szkoda kasy nie było.

          moja niunia siedzi mi ciągle na tych żebrach i jak sobie pomyśle że jeszcze tam posiedzi to normalnie chyba nie wytrzymam,ani stać ani siedzieć taki ból,z synem też bolało ale nie aż tak ,poszłam na podwórko żeby coś porobić i klapa bo ledwo stałam,więc posiedziałam w ogródku,Maja pobawiła się z psem i do domku leżeć bo nic innego nie mogę zrobić,

          pogoda ma sie super zrobić a ja dzidzi nie mam,na spacerek bym poszła,pocieszam się tym że będzie coraz cieplej i jak już urodzę to będzie już chyba pięknie,mam nadzieje
          Ja musiałam czekać na pierwszy spacer ponad 2 tygodnie (prawie 3), a jak bedzie słonecznie i cieplutko, to Ty odrazu odpalisz wózek i dawaj przed siebie
          a zapomniałam pogratulować załatwienia sprawy telefoniku! Hi hi, jednak się zorientowała, że gafe strzeliła kobitka.
          A co do bólu żeber, to niestety pomóc nie potrafię, ale na pocieszenie-to już niedługo i nagroda bedzie sliczny skarbek! Uszka do góry!
          Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


          Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

          Skomentuj


            [QUOTE=mrufka;60746]Hej,
            A ja ma nudności, nie wymiotuję ale robi mi sie nie dobrze, muszę wówczas szybko coś zjeść- to chyba krótka droga do przybrania na wadze, ale co zrobić?

            Czasu na odpoczynek nie ma za bardzo bo mój synek ma pół roku i jest bardzo absorbujący. Dziś właśnie mamy zajęcia na basenie dla takich maluchów-nurkuja maleństwa, jest na prawdę fajnie.

            hej mrufka..:P to Ci fajnie.. ja sobie nie wyobrażam w czasie kiedy mi niedobrze jeszcze coś jeść.. bo pewnie po włożeniu choćby jednego kęsu zwymiotowałabym na miejscu.. najgorsze są poranki.. dziś wymiotowałam już 3 razy.
            Byłam dziś u Gina zrobiła mi USG wyszło, że jestem w 9 tygodniu:-)już.. następną wizytę mam na 23 kwietnia.. więc prawie za miesiąc.. A Wy jak się kobitki czujecie??

            Skomentuj


              Witajcie...ja ujestem wkurzona bo cigale sie nie moge zalogowac na forum....WRERRRRRR U mnie oki przeszly wymioty i wogle...tylko senna jetem i marudna,,,,

              Sayapoamore-wyslalm wiadomsci na emiala
              Nasza Fasoleczka Listopadowa






              nastepna wizyta:08.05.09

              Nasz śub:18.10.2008
              nasze dzidzi:tp.08.11.2009

              Skomentuj


                A kiedy Jagódka wysłałaś tego maila;D? bo nic mi nie doszło?

                Skomentuj

                •    
                     

                  No juz przedwczoraj....
                  naprawde to ejszcze raz wysle...
                  Nasza Fasoleczka Listopadowa






                  nastepna wizyta:08.05.09

                  Nasz śub:18.10.2008
                  nasze dzidzi:tp.08.11.2009

                  Skomentuj


                    tylko to mnie trzyma przy zdrowych zmysłach bo inaczej dawno bym zwariowała

                    muszę szykować dzieci do spania i luzik,serialiki będę oglądać
                    HANULKA 09.04.2009




                    Skomentuj


                      witajcie dziewczynki dziekuje za troske o nas...:

                      Ja wlasnie wrocilam ze szpitala...naarzie malej tetano jest oki wiec mnie wypisali mam sie oszczedzac i badac ile na h mala sie rusza.....No wiec mysle poztywnie....i mam nadzieje ze do koca ciazy nie wyladuje w szpitalu...

                      Narazie ejstem u ammay bo Tomek do soboty jest na wyjedzie....

                      buziaczki
                      Nasza corka ALA przyjdzie na swiat juz 08.06.2009


                      http://suwaczki.slub-wesele.pl/200902140731.html



                      Moje GG:1762227

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        rozalia witaj dobrze ze juz wszystko ok i mozesz byc w domku bo lezec w szpitalu nie jest przyjemne
                        mloda udanego remontu zycze
                        ja dzis znowu noc mialam nieprzespaną zasnelam po 5 rano a i tak co chwila sie budzilam a zla bylam niezle
                        oby dzis bylo lepiej
                        zakupilam sliczny kocyk i humorek lepszy
                        co u was babeczki bo znowu pusto

                        http://mamaczytata.pl/pokaz/7736/filipo
                        BABY FILIP 22.06.2009R G.7.37 3390G59CM
                        .

                        Skomentuj


                          Nichol ,ja tam już nie wytrzymuję z tymi cycami,teraz mały pojadł ale boję się go nakarmić z drugej piersi bo ból niesamowity i krew leci.Nie wiem już jak sobie radzić
                          Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                          http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                          Skomentuj


                            Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                            Nichol ,ja tam już nie wytrzymuję z tymi cycami,teraz mały pojadł ale boję się go nakarmić z drugej piersi bo ból niesamowity i krew leci.Nie wiem już jak sobie radzić
                            Też miałam problem,w sobote myslalam,ze umre z bolu.Zaczełam robic zimne oklady i sciagac po malu,na brodawki masc i wczoraj juz bylo lepiej,a dzis jest zupełnie lepiej.
                            Przed karmieniem sciagam troszke,zeby mała mogła załapac,po karmieniu smarowanie i jakos idzie.
                            Tez mialam chwile zwatpienia,jak kazda z Was.
                            Pozdrawiam.
                            Julianka jest już z nami od 23.03.2009 r.

                            Skomentuj


                              Super słyszeć, że się układa Myszka. Do świąt jeszcze dwa tygodnie, a Twój mężuś pewnie zadba by już być na swoim.

                              Momo a Ty się odezwij co i jak u Ciebie!

                              Ja dziś zafundowałam sobie ponad 2godzinny spacer i wszystko mnie boli. Brzuchal nawet zaczął twardnieć... Mężuś poszedł na nocke i sama w domu jestem. Strasznie tego nie lubie Więc ide myju i spać Dobrej nocki Mamusie
                              ur. 16.05.2009
                              3590 g
                              56 cm

                              Moje Największe Szczęście





                              Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                              Skomentuj


                                Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                                Nichol ,ja tam już nie wytrzymuję z tymi cycami,teraz mały pojadł ale boję się go nakarmić z drugej piersi bo ból niesamowity i krew leci.Nie wiem już jak sobie radzić
                                Kochana wiem co to ból i krew, ale dziewczyny dobrze radzą-chłodzić tłuczonymi liśćmi z kapusty, minimalnie ściągaj, a na brodawki maść z ?B-pantenem (jest rewelacyjna) i smaruj pokarmem i wietrz.
                                Szkoda jeśli masz dużo pokarmu zeby przejść na sztuczne!

                                A tak wogóle to jakoś tu ciągle pusto... i smutno tak bez Was...
                                Kacperek 11.III.2009 godz.11:00 2980g 56cm szczęścia


                                Majka 21.VIII.2012 godz.8:30 2940g 50cm słodyczy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X