Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Bimarko i Viki dajcie prosze wage i wymiary Waszych maluszkow - uzupelnie liste.
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
-
-
Zmykam, bo Julia cos kweka, pewnie znowu trzeba jej pieluszke zmnienic. No i musze cos zjesc, bo umieram z glodu!
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
Misiulka - a żebyś wiedziała, że humorek mi dopisuje. Ostatnio dogadałam się z moim M. Edka potrafi już dłużej skupić uwagę na zabawkach leżąc na macie. Ostatecznie mała z nudów wsadzi sobie do buzi kciuka i go ssa - ale nie mam pojęcia jak ją tego oduczyć. Zostawiam Wam zdjęcie mojego ssaka, żebyście mogły się z niej pośmiać! Wolałabym, żeby tak namiętnie ssała smoka, ale cóż zrobić...Chyba odziedziczyła to mojej siostrze, która do wieku 3 lat ssała 2 palce naraz :P
Poza tym moje Kochane - ostatnio na forum..."Ciemno wszędzie, głucho wszędzie..." Więc musi być ktoś, kto sprawi, że ta cisza na długo tu nie zagości.
Zaraz chyba wybiorę się z małą na spacerek, bo coś mi tu marudzi i nie da dzisiaj mi popisać.Attached Files
Skomentuj
-
-
Napisane przez AMSW Pokaż wiadomośćJa cos przegapilam? Co tu sie dzieje? Co to za post? My sie tu cieszymy z naszych maluszkow, inne zestresowane na swoje pociechy czekaja, a tu taki post?
Ewelqa94: nie zrozum mnie zle, ale jak chcesz prowadzic jakies dyskusje z Queenmother, to rob to prosze moze na priv, a nie na wrzesniowym forum.
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
Hej.
My w poniedziałek zaczynamy 38 tydzień. Masz rację Indra zleciało strasznie szybko, nawet wczoraj wspominaliśmy z Adrianem dzień kiedy powiedzieliśmy moim rodzicom o ciąży. Barrrrrrdzo fajnie to przyjęli, aż mi się łezka zakręciła w oku na samo wspomnienie.
U mnie noc też o dziwo była spokojniejsza, a jak rano położyłam się na wznak i gadałam z Adrianem (akurat się szykował do pracy), to nic mnie nie bolało, nie ciągnęło, zero skurczy. Poczułam się tak jakbym wogóle w ciąży nie była. Przypomniało mi się wtedy jak AMSW z Wrześniówek pisała, że ma wrażenie jakby jej się ciąża cofała, też nie miała żadnych objawów, a za 2-3 dni urodziła córeczkę. Ewylyna też nie miała objawów, nawet torby nie miała spakowanej bo się nie spodziewała wcześniejszego porodu.
Teraz też się czuje rewelacyjnie, jak sobie przypomnę to chyba 3-4 miesiące temu tak dobrze się czułam. Oby to nie była cisza przed burzą, podobno przed porodem kobiety mają dużo sił, czują wewnętrzny spokój, są ogólnie zrelaksowane.
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
Anulkapi chyba faktycznie jest coś w tym spokoju... jak sięgnę pamięcią do dnia porodu, to pamiętam że zostałam zaskoczona, że to już (choć był to ten dzień, który wynikał z miesiączki). Czułam się dobrze. Dużo gadałam z moim tatą. Aż tu nagle po obiedzie dostałam regularnych skurczy... I wtedy się zaczęło...
Ja niestety noce mam straszne. Wszystko mnie boli. Szczególnie kręgosłup. Ponadto jestem przeziębiona. Zatem w/w duecie ciężko mówić o mojej wygranej :/pozdrawiam Kasia
Ocalić od zapomnienia - >http://bartunio.synek.pl
Dokądkolwiek pójdę poniosę ze sobą Wasz pierwszy krzyk...
Teraz Wy będziecie moim natchnieniem
poematem niezliczonych słów
mą radością, miłości promieniem,
dziećmi moimi, spełnieniem snów.
Skomentuj
-
-
hej.
My dzisiaj tez mielismy w miare spokoj w nocy - o dziwno wstawałam tylko 2 razy do łazienki, no i zgaga mnie meczyła nad ranem ale mleko pomogło . no macie racjhe zja tez nie wiem kiedy ten czas zleciał. pamietam jeszcze swoją pierwsza wizyte u gin, ale byłam wtedy przez te pare dni nerwowa a teraz mozna sie smiac tylko z tego . tez juz sie nie moge doczekac. my w czwartek zaczynamy 38 tc a w poniedziałek tez ide do lekarza i jestem ciekawa co mi powie , pewnie to ze mi sie szyjka skraca bo wczesniej tak mialam i dostałąm tabletki ale teraz kazal mi odstawic wiec zobaczymy.
Skomentuj
-
A tak wogóle to cześć.
Amsw i Ewylyna podałam wasz przykład na naszym forum (październik), jeśli chodzi o spokój i brak objawów przed porodem. Tak dobrze się czułyście, Ania nawet pisała, że ma wrażenie że jej się ciąża cofa, a Ewylynka nie miała torby spakowanej, bo się nie spodziewała, ze urodzi tak szybko. Mam nadzieję, że się na mnie nie gniewacie.
Podałam wasz przykład dlatego, bo ja dziś się tak czuję jak Ania. Nic mnie nie boli, nie ciągnie. Mam dużo sił i jestem bardzo spokojna. Bardzo dawno się tak nie czułam, a już ostatni tydzień był dla mnie koszmarny. Oby to nie była cisza przed burzą, bo jeszcze tydzień lub dwa mój synek mógłby w brzuszku posiedzieć.
Aniu rzeczywiście długo to wszystko u Ciebie trwało, ale chyba w sumie to ten ostatni etap jest najgorszy co??? (tak się tylko pocieszam )
Fajnie, że Peter zakochuje się w Julii, nie ma nic słodszego niż tatuś i jego księżniczka .
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
Napisane przez kasiulina Pokaż wiadomośćAnulkapi chyba faktycznie jest coś w tym spokoju... jak sięgnę pamięcią do dnia porodu, to pamiętam że zostałam zaskoczona, że to już (choć był to ten dzień, który wynikał z miesiączki). Czułam się dobrze. Dużo gadałam z moim tatą. Aż tu nagle po obiedzie dostałam regularnych skurczy... I wtedy się zaczęło...
Ja niestety noce mam straszne. Wszystko mnie boli. Szczególnie kręgosłup. Ponadto jestem przeziębiona. Zatem w/w duecie ciężko mówić o mojej wygranej :/
Nie rozchoruj się na samej końcówce, będziesz potrzebowała dużo sił, a nie kataru.
angelikaanna wydaje mi się, że już żadnych leków nie dostaniesz, nie ma już powodu do powstrzymywania porodu,a pod koniec branie leków mogłoby coś pokomplikować. Jak Ci się szyjka skraca to dobrze - ciesz się, u mnie dwa tygodnie temu nic się nie działo tam w środku - szyjka twarda i szczelnie pozamykana. Ja też w poniedziałek mam wizytę u lekarza i mam nadzieję że mi powie, że w końcu coś się ruszyło.
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
-
co do tego spokoju i dobrego samopoczucia przed końcem, to rzeczywiście tak jest. podobno chodzi o to, że organizm magazynuje zapasy energii na ten nielada wyczyn jakim jest poród
ja teraz czuję się lepiej niż przez całą ciąże niemalże ( odpukać)
zero objawów zbliżającego się końca niestety, ale skoro wrześniowe mamy też tak miały, to jestem uspokojona.
Skomentuj
-
dziewczyny a wy bierzecie caly czas witaminy??? bo mi ostatnio kazal wszystkie odstawic i tak sie zastanawiam czy nie lepiej jak bym je znowu brała?? co o tym myslicie??? ja mam wit. elevit brac czy nie?? moze lepiej poczekac do nast. wizyty ???
anulkapi pisz w pon od razu jak wrocisz od lekarza co ci powie, ja ide na 9 i jak wroce to tez napisze.
szamana kto wie moze bedziesz pierwsza
Skomentuj
-
Piękny skoczkowy ssaczek Biedronko, nie martw się tym ssaniem. Podobno dzieciaki z tego wyrastają, a 4-5 miesiąc to odkrywanie rączek i ich ssanie jest jak najbardziej normalne.
Znów nie mogę się dziś skupić i robię wszystko, żeby nie pracować. Może powinnam najpierw kilka dni odpocząć, a potem zabrać się za pracę, ale obecnie jest to nie do zrealizowania. Nic - nie chcę, ale muszę Wieczorkiem sprawdzę, czy coś jeszcze napisałyście, bo chyba obecnie Biedronka to filar tego forum Oby Edzia też o tym pamiętała. Miłego dnia
Skomentuj
-
-
Napisane przez anulkapi Pokaż wiadomośćJejku ja też nie wiem o co chodzi, codziennie się wczytywałam w wypowiedzi Wrześnióweczek i nie trafiłam na ten post.
AMSW bolalo cie nacinanie?? bo jak tak to nie powinno bo oni to robia na szczycie skurczu
Skomentuj
Skomentuj