Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    no dziewczyny, widzę że wena pisarska nam sprzyja ,az miło !
    co do dopajania to moj lekarz powiedział że zamiast herbatek i innych-cyc wiec tak robię, choć to mnie czasem wpienia bo zaburza pory karmienia...
    no ale nic , póki co tak zostawiam to tak jak jest teraz, bo słyszałam że te wszystkie herbatki w granulacie , są słodzone i bardzo psują jamę ustną dzidzi-oczywiście zwłaszcza gdy pojawiają się pierwsze ząby!!!więc może lepiej nie przyzwyczajać malucha?!

    no nic, lece nynu póki mały śpi


    Skomentuj

    •    
         

      Hej dziewczynki a ja tak wpadłam jeszcze na koniec dzisiejszego dnia Sprzątałam dzisiaj w mojej chatce i prawie wszystko wypucowałam została mi tylko łazienka i umycie podłóg ale to zostawiłam sobie na jutro żeby nie umrzeć z nudów. Poprasowałam też kolejną porcję ciuszków dla małej, poszłam na dłuższy spacerek i nawet po zakupy hihi, nie wiem skąd mi się nagle tyle poweru wzięło Ale teraz plecy mnie bolą więc nic fajnego, za to godziny mi tak szybko śmigały że nim się obejrzałam a tu już po 23. Tylko lipa jest taka że zepsuła nam się pralka tzn. wirówka siadła i nie che wirować pralka nie taka stara bo tylko kilka lat ma , a już siadła Wnerwić się idzie, a mieliśmy jechać jeszcze na kilka dni nad morze a teraz wyjdzie na to że kasiorke będzie trzeba na nowy zakup wydać, ehh wszystko nie pomyśli idzie... No nic może wpadnę do was jutro po południu porozmawiać, bo wtedy was tu najwięcej. Spokojnej nocki! pa...

      Skomentuj


        lecę spać bo muszę w szpitalu być do 9 a mam 50 km i jeszcze dzieci rozwieść po babciach,ach mam nadzieje że nie będzie mocno płakać
        No to do juterka dobrej nocki wszystkim
        HANULKA 09.04.2009




        Skomentuj


          Dzień dobry
          idę poczytać co napisałyscie
          Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

          Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



          http://annalena4u.blogspot.com

          Skomentuj


            Ja tak się zastanawiałam nad tym jak pogodzimy powrót do pracy i kurcze niby ja mam grafik dość flexi więc mogę tak poustawiać żebyśmy się wymieniali bo mój to ma stałą pracę dzień/noc/2 dni wolne taki jest jego schemat pracy więc te dwa dni wolne to ja mogę być w pracy on z małą tyle ze ten pierwszy dzień wolny to po nocce no i jak idzie na noc to też idzie na 17 więc ja już zdążyłabym wrócić z pracy ale nie wiem czy jak będę miała wszystkie dni wolne wtedy co on na dzień to czy wyrobię normę miesięczną bo chyba raczej nie a nie mam zamiaru pracować dłuzej niz po 8 godzin dziennie niby moja mama jest już bez pracy ale szuka i jak coś znajdzie to dupa zbita. Bo będę potrzebowała kogoś na dosłownie parę dni w miesiącu a nie chce zupełnie obcej osobie zostawiać młodej. Nie mam zaufania. Co innego gdyby to był ktoś znajomy więc dalej myślę i szukam. mam czas do połowy października bo stwierdziłam ze jednak nie wybiore całego urlopu bo chciałabym z nią w zimę wyjechać choc na pare dni

            dzis dalej będę próbować z jabłuszkiem i wybieramy się na cały dzień do mamy
            Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

            Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



            http://annalena4u.blogspot.com

            Skomentuj


              Witaj Katerossa! Świetne imię wybraliscie dla córeczki. 4 dziecko - WOW - coś czuję, że chyba bardzo często będziesz udzielała nam rad od nośnie porodu i całego tego majdanu.

              Zdecydowaliśmy się wczoraj na łóżeczko: http://www.2o2.pl/go/_info/?id=2922&...m_content=2922 link do łożeczka (akurat nie z tej strony będziemy kupować).
              Kajetan - 17 październik 2009; 4300g, 57 cm!!!!!









              Skomentuj


                Witajcie,
                ja znowu pierwsza? Padnieta jestem, chyba u nas zaczynaja sie niespokojne noce. Julia szalala wczoraj wieczorem, krecila sie tak, ze myslalam, ze mi brzuch rozsadzi - pierwszy raz takie energiczne ruchy robila. Musialam wstac wieczorem i pochodzic, zeby sie uspokoila, bo od tego wiercenia bolal mnie brzuch. A teraz zjadlam sniadanie a ona ruszyla 2 razy dupka i nic! Maz zaczal jej dzisiaj o 7 rano do brzucha spiewac, zeby ja obudzic - to miala byc zemsta, ale nie wyszlo nic z tego, bo Julia spala jak kamien
                Dzisiaj ma byc u nas goraco. Ja wybieram sie do pobliskich sklepow kupic cosik do jedzenia i prz okazji zrobie sobie maly spacerek.
                Maz wczoraj skosil trawe w ogrodku, wiec moze wystawie moj blady pyszczek do slonca dzisiaj
                Milego dnia!
                anna maria



                Rosne...
                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                16.11.2009 5620 gr, -
                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                17.06.2010 9250 gr, -
                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez androsia Pokaż wiadomość
                  Moja dzidzia waży 1407g (33 tydzień)
                  wymiar dwuciemieniowy (BPD) 78.8 mm
                  obwód brzuszka (AC) 263 mm
                  długość kości udowej (FL) 62.1 mm
                  Wlasnie zajrzalam do mojego paszportu matki (Mutterpass), gdzie mam caly przebieg ciazy i...
                  W 31 tygodniu nasza Julia miala podobne wymiary glowy i kosci udowej jak Wiktoria, tyle ze ja grubaska nosze w brzuchu, bo Julia wazyla 1720 gr. A w szpitalu 27.07. (to byl 33 tydzien+4 dni) ocenili wage Julii na 2820 gr!



                  Rosne...
                  14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                  17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                  13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                  16.11.2009 5620 gr, -
                  16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                  19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                  17.06.2010 9250 gr, -
                  06.09.2010 10600 gr, 77cm
                  14.12.2010 11600 gr, 81cm
                  05.05.2011 11900 gr, 83cm
                  20.09.2011 13200 gr, 90cm
                  14.01.2012 14300 gr, 93cm
                  19.07.2012 15500 gr, 98cm



                  Skomentuj


                    Hejka, ja miałam wczoraj wszystko do tyłu.
                    Czekałam an każdy autobus i tramwaj po kilkanaście minut. U hematologa byłam już o 12.20 i czekałam do 14 by mnie przyjęli. No i przyjęła mnie Pani Doktor, ale okazało się,że poprzednie wyniki badań + całą karta gdzieś zginęły, no i ona nie może wystawić diagnozy jak rodzić i jakie zalecenia do porodu.Umówiłyśmy się znów na 24.08 i do tego czasu mają się znaleźć wyniki(oby), a ja mam zaciskać nogi .
                    Potem byłam u swego ginekologa i okazało się,że mały pcha się na świat, bo szyjka miękka, bardzo miękka, a on niziutko.
                    Wyniki z usg to:
                    waga: 2887g (34 tydzień)
                    wymiar dwuciemieniowy (BPD) 96 mm
                    obwód brzuszka (AC) 295 mm
                    długość kości udowej (FL) 67 mm.
                    Jak widać AMSW nie tylko ty nosisz grubaska
                    Wyszłam wczoraj z domu o 11, wróciłam o 19 i padłam.Więcej takich maratonów po lekarzach nie robię.
                    I znów mam zalecenie by leżeć, bo inaczej kiepsko będzie.




                    i Bartek :-)

                    Skomentuj


                      hej dziewczyny
                      Majorka aby do przodu z remontem grunt że masz drzwi
                      Nichol wydaje mi się musisz jak najczęściej karmić go łyżeczką czy z kubeczka czymkolwiek innym niż piersią a może się wkręci w ten tryb. Mój mały jak poczuł butle TT od razu załapał ale był maleńki więc może było mu łatwiej. Z kaszkami też dobry pomysł.

                      Co do mannej to ja zacznę wprowadzać niedługo, dowiadywałam się tu i ówdzie o ten sposób karmienia i słyszałam pozytywne zdanie na ten temat. W każdym razie nie chcę nikogo przekonywać do tego sposobu działania ale wiecie jak ktoś może sobie pozwolić na kupno słoiczków i kaszek to super i bardzo do tego zachęcam ale mnie niestety stać coraz mniej. A dziś się jeszcze dowiedzieliśmy z mężem że teść chyba będzie musiał ogłosić upadłość firmy bo ma jakieś długi a my jesteśmy od niego uzależnieni - Damian tam pracuje jestem załamana wszystko się pieprzy jedyne wyjście to znaleźć szybko inną pracę albo założyć własną firmę ehh życie nie wiem co teraz zrobimy jeszcze są jakieś oszczędności na koncie ale niewiele nie będę wam psuć nastroju moimi problemami jakoś trzeba się z tym uporać,
                      no nic idę pospać z Filipem bo głowa mi pęka od tych problemów...
                      miłego dnia
                      1.03.2009 9:55 FILIPEK

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Fajnie, że pojawiło się tyle do czytania Dziś mam sporo do zrobienia i gości wieczorem, więc zaraz zaczynam. Chciałabym pojeździć na rowerku, ale nie wiem, czy Mała mi pozwoli. Ciągle chcę trochę poćwiczyć, żeby wyglądać lepiej, bo wprawdzie kilogramy zniknęły, ale brzuszek jeszcze nie jest umięśniony. Codziennie mam zamiar poćwiczyć, ale czasu brakuje i na planach się kończy. Muszę wreszcie się za to wziąć, bo moja siostra ma za 2 miesiace ślub, a chciałabym się ładnie zaprezentować. Wprawdzie najważniejsza panna młoda, ale wiadomo, że też chcę jakoś wyglądać. Póki co na razie zostaje maraton z odkurzaczem, skłony do zmywarki lub pralki i takie tam
                        Co do przepajania - Natalka całe szczęście lubi wodę. Daję jej trochę herbatek, ale właśnie ze względu na glukozę nie chcę ją za bardzo do nich przyzwyczajać. Przy piersi nie powinno się przepajać. Podobno przy sztucznym też trzeba to skonsultować z lekarzem. Mi powiedział, żeby przy upałach dawać jakieś 100-200 ml innego picia.
                        Uciekam, bo widzę, że za dużo zaczynam pisać, a potem na nic mi czasu nie wystarczy. Miłego dnia

                        Skomentuj


                          Cześć dziewczyny!

                          Katerossa witaj w naszym gronie.

                          My już łóżeczko kupiliśmy w zeszłym tygodniu, zostały nam teraz niewielkie zakupy tylko no i oczywiście wypranie i wyprasowanie tego wszystkiego.
                          Link do naszego łóżeczka:
                          http://www.2o2.pl/p,pl,0464,lozeczka...-szuflada.html
                          Stoi już rozstawione w pokoju i wietrzeje podobnie jak materac i rożek.

                          Indra pomiędzy moim łóżkiem a ścianą było też ok. 90 cm a jednak zdecydowaliśmy się na łóżeczko z szufladą bo zawsze można tam coś włożyć co już nie będzie potrzebne albo jeszcze nie będzie potrzebne. Poza tym ja koło łóżka mam taki mały nakastliczek z dwoma szufladami i póki co sobie stoi ale jak będzie dzidziuś to chyba go zlikwiduję, albo przesunę w inne miejsce bo mi trochę ciasno z nim. No ale z drugiej strony na nim mam lampkę, którą można w nocy zaświecić. Zobaczymy jak w praniu wyjdzie.

                          Co do dzidziusia, to nasze maleństwo wczoraj przez cały dzień szalało hihi Normalnie nie wiem czy pogoda - a duszno strasznie było, czy coś innego tak na dzidzię wpłynęło?? Brzuch to mi co chwilkę chodził.

                          Dobrze, że dzisiaj jest chłodniej bo inaczej bym się wykończyła.



                          Skomentuj


                            Coyotek: to kochana lezenie Cie czeka! Lez, lez, lez! I nie szalej! Kurcze ale kiszka z ta Twoja karta i wynikami badan - jak to zaginely? Jak takie wazne dokumenty moga zaginac?!
                            A co do wagi naszych maluszkow: to ja najpierw sie przerazilam a pozniej stwierdzilam, ze nie ma co brac tej wagi na serio, bo to tylko przypuszczenia na podstawie dlugosci dziecka. A wiadomo, ze jak maluszek jest dluzszy, to moze wazyc wiecej.
                            Jutro przychodzi do mnie polozna i mam nadzieje, ze mnie troche uspokoi, bo do lekarki moge isc dopiero w poniedzialek (wraca po urlopie)
                            Coyotek - lez, wypoczywaj i nie szalej juz tak!



                            Rosne...
                            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                            16.11.2009 5620 gr, -
                            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                            17.06.2010 9250 gr, -
                            06.09.2010 10600 gr, 77cm
                            14.12.2010 11600 gr, 81cm
                            05.05.2011 11900 gr, 83cm
                            20.09.2011 13200 gr, 90cm
                            14.01.2012 14300 gr, 93cm
                            19.07.2012 15500 gr, 98cm



                            Skomentuj


                              No dziś AMSW szaleć z pewnością nie będę, nie mam sił. Wczorajsze korki wypompowały mnie do cna
                              A co do wagi to też się nie martwię, lepiej taki niż malusi, przy podejrzeniu że ma się niedługo urodzić. Mój pierwszy syn urodził się z masą 3300g i był akuracik




                              i Bartek :-)

                              Skomentuj


                                Najpierw Carin straszy, ze urodzi pod koniec sierpnia a teraz Ty? Dziewczyny kolejki mi sie trzymac prosze!



                                Rosne...
                                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                                16.11.2009 5620 gr, -
                                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                                17.06.2010 9250 gr, -
                                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X