Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Jak skoncze to Wam pokaze, co stworzylam
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
-
-
Hej dziewczyny.
A ja dziś tak dla odmiany załapałam jakiegoś niża. Nic mi sie nie chce, mam doła i na dodatek nie poszłam zrobić badań, bo nie miałam siły zwlec się z łóżka, normalnie wyłączyłam budzik i poszłam dalej spać - jutro będę musiała iść, bo w poniedziałek na wizycie muszę mieć wyniki. Zaraz wstawiam kolejne pranie, ale nie wiem czy będę dziś prasować, nie chce mi się, a sterta rośnie
Ładne to ponczo, tez będe musiała sobie coś takiego sprawić, ale poszukam z rękawami, takimi luźniejszymi ala kimono - może znajdę.
Kubuś dziś fika koziołki, a raczej się bardzo przeciąga. Pewnie chce mi humor poprawić i to chyba teraz jest najlepszy sposób.
A Adrian wczoraj odwalił mi numer. Ja na niego cały dzień czekałam, tęskniłam, a on przyszedł z pracy o 18, o 18:45 powiedział, ze się zdrzemnie na godzinkę. Po godzince go budzę, a on że jeszcze 15 minut. Budziłam go chyba z 5 razy, za każdym razem po 15 minutach. W końcu wstał, rozebrał się i poszedł spać. Spał do rana tzn. do 5:30 jak do pracy musiał iść, ale około 2-3 w nocy chyba był już wyspany, bo zaczął wędrówkę po mieszkaniu, a to pić, a to jeść, a to papierosek (podobno od października rzuca - zobaczymy). To przez niego mam takie nastawienie do dzisiejszego dnia. Ja mu dzisiaj pokażę.
U nas zaraz będzie padać
Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.
Skomentuj
-
Z klawiaturą tak się dzieje, jeśli włączy się Polski (214) - trzeba wtedy na dolnym pasku kliknąć na ikone klawiatury i zmienić na Polski programisty.
Wprowadziłam kaszkę, bo mi wczoraj lekarka kazała to zrobić, bo Mała ma już 4 miesiące i tydzień. Powiedziała, że nie można za dlugo zlekać z wprowadzaniem pokarmów, bo później dziecko nie chce jeść nowych rzeczy i ma niedobory witamin i innych składników. Więc zgodnie z zaleceniem wczoraj rozpoczęłyśmy. Oczywiście z tymi kaszkami nie można przesadzać. Podobno mam dążyć do tego, aby w tym miesiącu Mała miała zastąpiony jeden posiłek mleczny innym jedzonkiem, a za miesiąc drugi. A co Wasi lekarze Wam mówią? Pozdrawiam
Skomentuj
-
Cześć dziewczyny. Nie mam u siebie w mieszkaniu internetu, wiec jak jestem u mamy w domu to korzystam. Byłam we wtorek u lekarza, znowu mam anemię, ale teraz już pilnuję się z żelazem. Doktor powiedział że uż w następnym tygodniu mogę zacząć rodzić, ale termin porodu mam wyznaczony na 26 września, a ostatnią wizytę na 25 września (urodziny mojej siostry). Justynek ma idealny rozmiar główki 36.6 i wazy 2,100, a mamuśka waży 78 więc przytyła 14 kg przez całą ciążę. Ciocia która jest położną i która będzie odbierała mój poród pokazała mi salę porodową i wszystko już wiem Mam nadzieję, że uda mi się naturalnie urodzić. Przed chwilą wróciłam ze sklepu, kupiłam małemu płyn i szampon do kąpieli, balsam do ciała i puder i już wszystko mamy
Skomentuj
-
-
A tak z ciekawości... kupujecie jedzonko w słoiczkach czy same robice? I jak słoiczki to jakie?ur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
U mnie dziś słoneczko, ale wieje wiatr. Jeszcze nie wychodziłam na dwór i na razie się nie wybieram.
Dziś muszę tylko poodkurzać i zrobić porządki w 2 szufladach z pierdołami odzieżowymi (może wieczorem poprasuję jak pranie wyschnie), a łażę i robię wszystko tylko nie to.
Mój mąż ostatnio jest ciągle niewyspany, o 22.30 idzie spać (rekord to o 21.15), a rano o 7 nie mogę go dobudzić.Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...
Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm
http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1
Skomentuj
-
A ja podobnie jak Atusia utzymuję Edytkę na cycu. Pokarmu mam wciąż dużo, więc nie chcę tego zmarnować, a dla mnie karmienie piersią to wspaniałe intymne chwile z moją małą córeczką. I oby trwały jak najdłużej! Póki będę miała mleko, nie będę jej nic innego podawała - poza herbatką w ciepłe dni. A przy szczepieniu nasza lekarka powiedziała, że do 6 miesiąca nie muszę wprowadzać nic nowego, no chyba, że stracę pokarm lub jego ilość znacznie zmaleje.
A właśnie, zapomniałam Wam napisać - 12 sierpnia byliśmy na usg bioderek i wszystko jest w porządku. Nie musimy już chodzić do specjalistycznej poradni, chociaż lekarz zaleca do 6 m. ż. szerokie pieluszkowanie. Ja już z tego zrezygnowałam, bo w ciepłe dni pieluszka tetrowa na pampersie jest ja dodatkowa warstwa ubrań.
A na szczepieniu byłam z Edytką w zeszły wtorek i w końcu została zaszczepiona. To była dopiero pierwsza szczepionka odkąd jest w domu - po narodzinach, nie licząc szczepienia w szpitalu, w pierwszej dobie życia. Zapłaciłam za nią 100 zł i została nakuta w oba ramiona, a darła się przy tym...w niebogłosy! Jeszcze nigdy wcześniej nie słyszałam, żeby moja córcia aż tak płakała! A ja się przy niej śmiałam jak głupia Oj, wredna ze mnie Mamcia - córka mi to kiedyś wypomni, że zamiast ją pocieszać, uciszać i przytulać, ja się śmiałam! Ale dla mnie to był zabawny widok, kiedy jej takie grochy z oczu leciały Nigdy wcześniej jej takiej nie widziałam.
Po szczepieniu wszystko było w porządku, mała była już spokojna i dużo spała.
Teraz tez już śpi, zasnęła o 11 - wymordowała się na macie.
Popołudniu, kiedy mój Daryjusz wróci z pracy jedziemy na kawkę do mojej siostry, tej która ma 11-miesięcznego synka Jasia (mówię na niego Johnny Jagoda - ma takie wielkie brązowe oczka - zresztą same zobaczycie, wstawiam ich wspólne foto). A za miesiąć - 10 października jedziemy do nich na roczek i już teraz zastanawiam się jaką zabawkę mu kupić, bo ubranek to on ma w bród.
Na razie tyle ode mnie. Buziaczki i miłego dzionka :*Attached Files
Skomentuj
-
-
Napisane przez queenmother Pokaż wiadomośćCześć dziewczyny. Nie mam u siebie w mieszkaniu internetu, wiec jak jestem u mamy w domu to korzystam. Byłam we wtorek u lekarza, znowu mam anemię, ale teraz już pilnuję się z żelazem. Doktor powiedział że uż w następnym tygodniu mogę zacząć rodzić, ale termin porodu mam wyznaczony na 26 września, a ostatnią wizytę na 25 września (urodziny mojej siostry). Justynek ma idealny rozmiar główki 36.6 i wazy 2,100, a mamuśka waży 78 więc przytyła 14 kg przez całą ciążę. Ciocia która jest położną i która będzie odbierała mój poród pokazała mi salę porodową i wszystko już wiem Mam nadzieję, że uda mi się naturalnie urodzić. Przed chwilą wróciłam ze sklepu, kupiłam małemu płyn i szampon do kąpieli, balsam do ciała i puder i już wszystko mamy
Skomentuj
-
Napisane przez magdapm Pokaż wiadomośćqueenmother to twój synak to kruszynka w porównaniu z moją a jakiej firmy kosmetyki wybrałas??
ciekawe czemu karolain się nie melduje??
Skomentuj
-
-
Napisane przez Carin Pokaż wiadomośćA Twoja niunia ile już ma?
Skomentuj
-
Napisane przez queenmother Pokaż wiadomośćmagdapm, Babcia goni mnie do jedzenia teraz, bo mówi, że mały nie urośnie i teraz tego najbardziej potrzebuje, ma rację babcia, tylko ja nie mogę w siebie wpychać tak pełno jak na początku ciąży, bo już miejsca w brzuchu nie mam. Kosmetyki Johnson&Johnson i Nivea
Skomentuj
-
-
Napisane przez magdapm Pokaż wiadomość3300 stan na wtorek, a planowy poród 16-18/09 więc jak nic 4kg przekroczymy
Skomentuj
Skomentuj