Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Ja mam termin dopiero za 7 tygodni, a juz sie boje, wiec Ci sie nie dziwie. Jak mi juz lekarz powie ze porod nadiech, to chyba nie bede spac o nocach i nie pozwole mezowi jezdzic do pracy zeby sie nie zaczelo jak bede sama bo tego sie boje najbardziej


    Skomentuj

    •    
         

      troche pozjadalam literki- te ciazowe zachcianki, ale mam nadzieje ze czytelne


      Skomentuj


        Swoją drogą to śmiesze, bo te 9 mcy to naprawde sporo i nie zwsze jest wszystko super. Nie lepiej iść na miesiąc do pracy i zarobić 1000zł a nie przez 9 mcy sie męczyć. nie rozumiem takiego postępowania.
        Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

        Skomentuj


          Tak jest czytelnie a jak się czujesz masz jakieś dziwne obawy a i co będziesz miała
          Iwonka

          Skomentuj


            Oj przepraszam niedoczytałam na końcu :P Gratuluję
            Iwonka

            Skomentuj


              No tak tylko że te kobiety za nic mają to że są w ciąży bo im chodzi tylko o to aby dostać kase a i tak pewnie siedzą na zasiłku. Raczej myśle że tacy ludzie nie myślą o tym aby do pracy pójść
              Mój synek 24/8 kwiecień

              Skomentuj


                A gdzie się podziała reszta dziewczyn. Pisze tylko ja i Młoda, a przeciez fajnie b y bylo gdyby inne mamusie tez sie trcoeh chwalily tym jak sie w ciazy czuja i wogole.
                Ja teraz mam fajna zabawe w tworzeniu drzewa genaologicznego. Juz sie do mnie i do mojej cioci spora czesc rodziny dolaczyla i sobie tak odkrywamy rodzinne korzenie
                Miłość matki do dziecka to jedyna, prawdziwa bezinteresowana miłość...

                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez graza2008 Pokaż wiadomość
                  No tak tylko że te kobiety za nic mają to że są w ciąży bo im chodzi tylko o to aby dostać kase a i tak pewnie siedzą na zasiłku. Raczej myśle że tacy ludzie nie myślą o tym aby do pracy pójść
                  No racja, nic jednak na to nie poradzimy
                  Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                  Skomentuj


                    Napisane przez graza2008 Pokaż wiadomość
                    Dobrze chociaż że teraz wprowadzili że aby odebrać becikowe to trzeba mieć książeczke ciąży, bo niektóre babki to tylko po te 1000zł becikowego zachodziły w ciąże i wcale o siebie nie dbały bywało tak że nawet raz nie wybrały sie do ginekologa a po urodzeniu zostawiały dzieci
                    To już od tego roku?Ja słyszałam,że becikowe będzie wypłacane tym kobietom,które zaczęły chodzić do lekarza przed 12 tyg.ciąży A co jeśli poszłam póżniej,bo się dobrze czułam?? Już nie dostane? A poza tym jak jestem u lekarza na wizycie to oni wpisują jakieś punkty za badania itp. U was też?
                    Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                    http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                    Skomentuj


                      Napisane przez madzik291 Pokaż wiadomość
                      To już od tego roku?Ja słyszałam,że becikowe będzie wypłacane tym kobietom,które zaczęły chodzić do lekarza przed 12 tyg.ciąży A co jeśli poszłam póżniej,bo się dobrze czułam?? Już nie dostane? A poza tym jak jestem u lekarza na wizycie to oni wpisują jakieś punkty za badania itp. U was też?
                      Obecnie becikowe w kwocie 1 tys. zł przysługuje wszystkim rodzicom, którym urodziło się dziecko. Od stycznia 2009 roku, starając się o becikowe lub zapomogę z tytułu urodzenia dziecka, rodzice będą musieli przedstawić albo zaświadczenie wystawione przez lekarza, który opiekował się matką, albo kartę ciąży. Według pomysłodawców, zmiany są konieczne, gdyż zbyt mało Polek ma lekarza prowadzącego ciążę i regularnie uczęszcza na badania.
                      Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez Ania76 Pokaż wiadomość
                        Ja się czuję dobrze, bo u mnie zawsze niskie ciśnienie, a teraz w ciąży podwyższone( jak dla mnie), czyli dla Was normalne-110/60. Ale namieszałam!!!Mam nadzieję, że rozumiecie.
                        ja rozumiem bo mam to samo i na każdej wizycie teraz takie mam "podwyższone" jak na mnie właśnie 110/60 aż sie kiedyś spytałam lekarza czy ma dobry sprzęt bo w większosci wizyt takie samo mam
                        Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                        Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                        http://annalena4u.blogspot.com

                        Skomentuj


                          To jest jakaś paranoja,z tego co pamietam karta ciąży zostaje w szpitalu....A "pomysłodawcy" robią wszystko by nie dać.Tak samo jest z tą ulgą rodzinną na dzieci,Ci co mają duże dochody to sobie odliczą-jednym słowem - ulga dla bogaczy
                          Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                          http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                          Skomentuj


                            ja tez mam 110/60 i na kazdej wizycie takie samo a co do tych kobiet co zachodza w ciaze po to tylko by dosta 1000zl to juz nie chce ich brzydko nazywac ale nawet nie wiedza one jak krzywde robia dziecku na cale zycie nawet nie dbaja o siebie jak trzeba wogule to tylko z jakiegos marginesu sa te kobiety!
                            Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



                            Skomentuj


                              Macie racje te kobiety które rodza dzieci dla tysiąca złotych to patologia nic więcej.W naszym szpitalu oddali mi książeczke po pierwszym porodzie.




                              Skomentuj


                                Witajcie!
                                Widzę, ze dzisiaj same pesymistyczne wieści...jeżeli chodzi o cukrzycę ciażową, to czytałam, ze dotyka zaledwie 2 do 5 % kobiet...no proszę, niby niewiele, ale nawet w gronie swoich koleżanek mam dwie, które przez to przechodziły...ciekawe jak ze mna będzie...ja wynik będę maiła we środę...
                                Karolino! Ja jestem w 25 tygodniu ciąży. Jeżlei chodzi o moje łożysko, to zostałam poinformowana przez moja Pania ginekolog, ze jest ono dosyć nisko i ze musze bardzo uważać, bo to grozi krwotokiem, co za tym idzie, szpitalem...no i wiadomo duży stres...oczywiscie na domiar złago mama postraszyla mnie jakimś "podszyciem", ale o nisko położonym łozysku wiem od 3 miesiecy i na razie nic złego sie nie dzieje...wiadomo - nie można dźwigać przede wszystkim, oszczędzać się, odpoczywać...takze jestem dobrej myśli...ogólnie jestem pozytywnie nastawiona do wszystkiego, niczym sie zbytnio nie przejmuje i nie martwię...Ale kiedys taak nie byłam, to chyba dzidzia daje mi takie poczucie...no i mąż bardzo mnie we wszystkim wspiera, a to bardzo ważne...
                                Tak sobie nieraz rozmyślam, jak muszą sie czuć samotne matki...nie wyobrażam sobie, jak mozna okres ciaży przechodzić samodzielnie...samej przeżywać ten czas...coś okropnego...nie móc się podzielic wrażeniami i niepokojami...no nie wspomnę juz o tym, że mając partnera jest o wiele łatwiej w codziennych obowiazkach...no ale to też zależy na jakiego faceta się trafi...
                                Życzę spokojnej nocki, jak najmniejszego parcia na pęcherz (by jak najmniej razy wstawać nocą do łazienki - nie cierpie tego) no i szybkiego rozwiazania wszystkich klopotów. papa

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X