Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Matko, a co Wy się tak rozpisałyście?? Ja już nie nadrabiam z czytaniem
    Mała coś dzisiaj leniwa i uparta bo układa mi się po lewej stronie u tak uciska, że już nie wiem jak się układać.
    Jeszcze się załamałam, bo w sobotę przyjeżdża rodzinka męża z Krakowa w odwiedziny. I już wiem, że od rana będzie bieganina. Niby ta imprezka męża wieczorem i chciałam w dzień nie forsować nóg, ale się nie uda, bo ja mają tamci przyjechać
    Ehh dobrze, że jeszcze jest garaż to będę miała gdzie się ukryć
    Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




    25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
    06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
    27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
    Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
    14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
    15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

    18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

    Skomentuj

    •    
         

      Do nas nikt nie przyjeżdza, bo mieszkamy na odludziu
      Moja teściowa zapowiedziała się z wizytą jak wróci z wakacji, a mego męża nie będzie. Ale ona przyjedzie autobusem i tak samo chce wrócić, więc czeka mnie tylko droga na pętle.
      Poza tym mój tata wymyślił sobie, że w czasie gdy mego męża nie będzie - to ja powinnam przeprowadzić się do niego i jego żony.Brrr...
      Lubię ich, ale z nimi mieszkają jeszcze dwa duże psy, córka mojej macochy z mężem i jej siostrzenica.A u siebie będę miała ciszę i spokój. Muszę to jeszcze jakoś rozwiązać by nie było im przykro, że jednak wolę być u siebie.Przecież nie urodzę, tylko dlatego że będę sama.




      i Bartek :-)

      Skomentuj


        hej dziewczyny
        Mój urwis dziś już tyle nie przesypia dnia i dużo grzeczniejszy,widocznie to przez tą senność był taki nerwowy! U nas dziś potężny skwar na dworze , zrezygnowaliśmy ze spacerku i siedzimy sobie w chłodnym domku. Mąż ma na druga zmianę a wiec będzie dopiero o 21 ,szkoda bo nudno bez niego ale mam jeszcze trochę prania i prasowania,wiec lecę się tym zając
        Miłego popołudnia wam życzę i na koniec załączam kilka zdjęć mojego urwisa
        Attached Files
        Kubuś ur. 28.05.2009

        Nasz synuś ma już...
        http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
        Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html

        Skomentuj


          Napisane przez angelikaanna Pokaż wiadomość
          a wiecie co ja się ostatnio dowiedziałam, w poznaniu jest tak że jak wypisują matkę z dzieckiem do domu to daję się ubranka do dziecka ifotelik(nosidełko)!!! bez tego dziecka nie wydadzą!! i właśnie nie wiem jak to u was jest??? bo u mnie chyba nie patrzą na to
          A w którym szpitalu w Poznaniu tak jest? Pierwsze słyszę i jestem zaskoczona

          A do listy rzeczy do szpitala dołączyłabym jeszcze
          - klapki pod prysznic
          - rękawiczki dla dziecka mogą sie przydać
          - dużo wody !!!!
          Zgadzam się, że pomadka lub krem do ust jest rzeczą niezbędną !!!
          A co do ręcznika to przyda więcej niż jeden (np. jakis mniejszy, żeby sobie zmoczyc nim twarz w czasie porodu)



          Juliuszek 16.09.2009 g. 21.55

          Skomentuj


            Szczerze, to ja też teraz ostatnio zrobiłam się jakaś taka dziwna... nie wiem, wolę jak nie ma nikogo w domu jest cisza spokój. Może moja psychika powoli chce mi dać do zrozumienia, że od września może się to zmienić.
            Ale dla mojej kruszynki wiem, że nie będę złą matką i się darła na nią, że płacze itp. Wiadomo dziecko nie powie nam odrazu co mu dolega i okazuje to płaczem.
            No chyba, że odziedziczy spokój po mnie i nie będzie taka płaczliwa, bo rozpychanie się ma po tatusiu, a po mnie jak narazie wzrost i wagę
            Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




            25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
            06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
            27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
            Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
            14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
            15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

            18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

            Skomentuj


              Jest takie powiedzenie, że jak pierwsze jest spokojne, to drugie diabełka ma w sobie i daje równo popalić. Tak więc skoro z pierwszym nie było problemów, to z drugim strach pomyśleć co będzie .
              Jeśli wrodzi się we mnie to będzie rozpychał się łokciami, w łóżku będzie go pełno i będzie głośny




              i Bartek :-)

              Skomentuj


                Ja to się nawet przyzwyczaiłam, że mąż wychodzi rano i do późnych godzin popołudniowych go nie ma. Co to będzie jak we wtorek wróci mój syn i będzie co robić. Odzwyczaiłam się normalnie




                i Bartek :-)

                Skomentuj

                •    
                     

                  Ale mi się dziś nudzi, nie mogę sobie miejsca znaleźć



                  Juliuszek 16.09.2009 g. 21.55

                  Skomentuj


                    Ja dzisiaj też odupiściłam spacerek. Jest gorącooo...
                    Mieliśmy jechać na działke, ale od rana prasowałam i później jakoś tak nam się odechciało.
                    Jutro pojedziemy na cały dzień, bo wieczorem mąż jedzie na rybki. Za to weekendzik spędzimy na działeczce.
                    No i Misia już drugi dzień grzeczna. Strasznie się cieszę, że się poprawiła. Z taką płaczką to długo bym nie wytrzymała.

                    No to ja też zamieszczam zdjęcie Misiuli.
                    Attached Files
                    ur. 16.05.2009
                    3590 g
                    56 cm

                    Moje Największe Szczęście





                    Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                    Skomentuj


                      Czesc mamusie
                      tak sie wczoraj denerwowalam ze dzidzia sie nie rusza, ze dostalam skurczy i po 21:00 wyladowalam w szpitalu, chcieli mnie tam zostawic ale wrocilam na wlasne rzadanie.Zrobili mi ktg i wszystkie badania i deraz musze duzo lezec ale rano pojechalam najpierw kupic ciuszki dla dzidzi, bo przestraszylam sie ze gdybym miala wczesniej urodzic to w co ja ubiore moja dzidzie
                      Ale teraz juz mam wszystko
                      http://www.mamacafe.pl/forum/gallery...imageuser=5403

                      Vanessa- Maria urodziła się 26.09.2009. o godz.23:50
                      waga 3030 53cm

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        kliniak7, jomanda sama byłam tym zaskoczona , nie wiem dokładnie w którym szpitalu jak by się zadzwoniło to pewnie powiedzą.
                        Ja muszę iść jutro do lekarza bo mi się kończy no-spa i magnez i kazał mi po receptę przyjść. a wizytę mam we wtorek.








                        http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

                        Skomentuj


                          Napisane przez evela Pokaż wiadomość
                          Czesc mamusie
                          tak sie wczoraj denerwowalam ze dzidzia sie nie rusza, ze dostalam skurczy i po 21:00 wyladowalam w szpitalu, chcieli mnie tam zostawic ale wrocilam na wlasne rzadanie.Zrobili mi ktg i wszystkie badania i deraz musze duzo lezec ale rano pojechalam najpierw kupic ciuszki dla dzidzi, bo przestraszylam sie ze gdybym miala wczesniej urodzic to w co ja ubiore moja dzidzie
                          Ale teraz juz mam wszystko
                          A jak się teraz czujesz?

                          Skomentuj


                            Evela: no widzisz co nerwy moga z czlowiekiem zrobic? A malenstwo pewnie mialo spokojny dzien, a Ty sie denerwowalas.
                            A to ktg bylo ok? I teraz sie dobrze czujesz? I jak lekarze mowia, ze masz lezec, to lez!!!!



                            Rosne...
                            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                            16.11.2009 5620 gr, -
                            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                            17.06.2010 9250 gr, -
                            06.09.2010 10600 gr, 77cm
                            14.12.2010 11600 gr, 81cm
                            05.05.2011 11900 gr, 83cm
                            20.09.2011 13200 gr, 90cm
                            14.01.2012 14300 gr, 93cm
                            19.07.2012 15500 gr, 98cm



                            Skomentuj


                              ale te nasze bobasy urosly
                              Kubuś ur. 28.05.2009

                              Nasz synuś ma już...
                              http://suwaczki.slub-wesele.pl/200905281762.html
                              Nasz ślub:http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090110650123.html

                              Skomentuj


                                Carin: te nasze maluchy to wagowo ida chyba leb w leb? Julie "wycenili" w 33 tyg.+4 dni na 2820 gr. A wczoraj polozna powiedziala, ze juz jest wieksza niz te 2820! Matko! Przyjdzie mi urodzic klocek
                                Carin, Ty masz chyba tez wizyte w przyszlym tygodniu, nie?



                                Rosne...
                                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                                16.11.2009 5620 gr, -
                                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                                17.06.2010 9250 gr, -
                                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X