Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[Myszka1710]

Ja narazie rozstępów za dużo nie mam, a tej ciemnej kreski też jeszcze nie zauwazyłam. Trochę podłamana jestem dzis bo u męza w pracy maja kryzys finansowy i bedzie nam coraz ciężej a mieszkamy w wynajętym mieszkaniu. Tragedia że młode małżeństwa nie maja jak żyć w tej Polsce.(

[graza2008]

kala spokojnie moja szwagierka też niby całą ciąze taką kruszynke miała taaka miała być drobna i maleńka że lekarka obliczyła jej że jak by w terminie sie urodziła to miała zaledwie 2,5kg ważyć a ona sie tak przestraszyła że zaczęła jeść i to sporo nawet w nocy jak wstała to sobie przekąski robila i co urodzila w termiinie córcie 3,800

[kala8]

graza2008 mi lekarz wyliczył że jak bedzie w tym tempie przybierać i rosnąć to w terminie powinna mieć 3200g, jak dla mnie może mieć nawet 2700g, byleby była zdrowa!!! mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, bo poprostu musi być !!!!

[xXxAtusiAxXx]

Myszka mi zabrali rente, mąż pracuje w Volswagenie, a tam kryzys, że ho ho. nie ma nadgodzin i przynosi o połowe mniej niż wcześniej. Jak planowaliśmy dziecko to było nas stać żebym ja siedziała w domu i zajmowala się maleństwe, a on miał pracować. Teraz to ja zostane w domu kilka miesięcy i do pracy, bo sobie nie poradzimy. Mieszkam na 13 metrach (pokój z łazienką). Od 16 roku życia mam swóją kawalerke bez kuchni brame obok rodziców. Chcieliśmy się wyprowadzić, ale lepiej starać się odłożyć trosze dla dziecka. Z resztą za wynajem płacisz ok 1200 zł plus rachunki. Ja jeszcze musze płacic na szkole 300 zł. A jedzenie... Teraz dla dziecka jeszcze kupować... Jak o tym myśle jestem przerażona. Moi rodzice i dziadkowie są chętni do pomocy, chcą kupić gondole i fotelik do wózka, bo steleż ciocia mi pożycza, łożeczko mam od cioci. Gdyby nie rodzina to było by strasznie ciężko. A wszystko przez ten głupi kryzys...

[graza2008]

Dokładnie tak będzie tylko sie nie stresuj skoro wszystkie inne parametry rozwojowe są ok to nie ma czym sie martwić

[Myszka1710]

Ja już dziś tak się spłakałam że szok. Też jak planowaliśmy dziecko było nas stać a teraz wali się wszystko. Nie wyobrażam sobie jak bedzie w maju.

[nator1]

graza2008 mi lekarz wyliczył że jak bedzie w tym tempie przybierać i rosnąć to w terminie powinna mieć 3200g, jak dla mnie może mieć nawet 2700g, byleby była zdrowa!!! mam nadzieje że wszystko będzie dobrze, bo poprostu musi być !!!!

3200g to nie mało Kala, więc się nie przejmuj. Tylko nie rozumiem dlaczego chhce przerywać ciążę Mówił coś o dystrofii???
Ale nie martw się i dogadzajcie sobie dziewczynki Teraz to masz pełne usprawiedliwienie kazdej zachcianki jedzonkowej i kazdego kg na plusie!
A mój maluszek od 1,5h ciągle się wygina. Trochę się martwię, ze jakieś ADHD ma w tym brzuchu

[xXxAtusiAxXx]

W maju będzie lekki zastrzyk gorówki. Więc na jakiś czas starczy. Myszka zróbmy sobie to przyjęcie na cześć nienarodzinego dziecko Baby Shower. Napiszemy liste czego chcemy i puścimy po zaproszonych gościach. Mniejszy wydatek będziemy mieć. A dla gości zrobi się pare placuszków, pare sałatek na kolacje, kawa, herbata i do domu Bo przecież nie będą męczyć zbyt długo ciężanej

[madzik291]

Kala naprawdę się nie zamartwiaj,będzie ok.Ja jak byłam ostatnio w szpitalu i zrobili mi usg to wyszło ,że synek ma tydzień do przodu a w jednym parametrze(obwód brzuszka) to wyszło na 36tydz. Ale to było takie ekspresowe badanie,bo pani doktor spieszyła się na zabieg,i nie trwało nawet 5 minut. Też zaczęłam się martwić,ale mój lekarz mnie uspokoił ,bo powiedział,że tutaj grają role milimetry i wyszła pomyłka. Powtórzę badanie za tydzień.

[nichol]

Dziewczyny, mam pytanie. Koncze 33 tydz, i coraz czesciej twardnieje mibrzuchol i czuje nieprzyjemne skurcze. Pomijam ze moj brzuch rzadko jest okragly- przewaznie maly wypina sie w takich pozycjach, ze az smiesznie to wyglada. Powinnam powiedziec o tym twardnieniu lekarzowi czy to normalka na tym etapie ciazy??

[Myszka1710]

Ja jakaś dziwna jestem bo nienawidzę prosić kogokolwiek o coś co mi potrzebne. Mam obiecane ciuszki od brata ciotecznego no ale zesztę bedziemy musieli kupować. Mam w domu łóżeczko jeszcze po mnie więc może je wezmę

[ankasos25]

Dziewczyny, mam pytanie. Koncze 33 tydz, i coraz czesciej twardnieje mibrzuchol i czuje nieprzyjemne skurcze. Pomijam ze moj brzuch rzadko jest okragly- przewaznie maly wypina sie w takich pozycjach, ze az smiesznie to wyglada. Powinnam powiedziec o tym twardnieniu lekarzowi czy to normalka na tym etapie ciazy??

lepiej powiedzieć przecież to nic nie kosztuje a przynajmniej zbada czy wszystko jest ok czy to nie przedwczesne skurcze, ja mojemu o wszystkim mówię a jak tak się napina to połóż się wtedy i odpocznij

[graza2008]

Nichol zależy jak często masz te skurcze, twardnienia brzuszka i czy towarzyszy im ból bo jeśli są częstrze niż 1 na godzine to moja ginekolog kazała mi brać nospe i jak by były bóle przy tym to też mam sie z nią skontaktować.
Tak czy siak to ja bym powiedziala o tych skórczach swojej lekarz przy następnej wizycie

[Myszka1710]

okropnie smutno mi

[xXxAtusiAxXx]

Ja nikogo nie proszę, bo też mi głupio, ale moja ciotka sama przyjechała i mówi co ma po moim kuzynie i mi na allegro pokazywała z wujem co i za ile do wózka musze dokupić, że ma łóżeczko i dwa materacyki i że mi dadzą bo oni nie chcą mieć dzieci teraz. A męża siostra ma 6miesięczną córke, dwa tygodnie po jej porodzie ja dowiedziałam się że jestemw ciąży więc cały czas odkłada dla mnie ciuszki. Mój tatuś ma długi jęzor i mi mówi jakie "niespodzianki" planuje z mamą dla swoje wnusi. A u rodziców mojej mamy jestem jedyną i najstarszą wnuczką więc zawsze miałam przywileje No i dla jednej i drugiej babci to będzie pierwsza prawnuczka (druga babcia ma trzech prawnuków). Ułoży się wszystko jakoś.

Myszka a ile lat ma Twój mąż? Mój powiedział, że jak nie damy rady to on drugiej pracy poszuka, bo ja na początku musze być z dzieckiem. Jak chciałam iść po wakacjach do pracy to powiedział, że do końca roku mam byc w domu, a on jakoś musi rodzine utrzymać.