Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[Carin]

A ja was tak czytam i czytam i jakoś weny na pisanie dzisiaj nie mam, no coś jest nie tak... Amsw wiem co to Niemcy bo moja siostra ma świra na punkcie życia tam, wczoraj też właśnie jechała z powrotem do Niemiec, dziwię się jej co jej się tak podoba w tym kraju

Też nieraz tak mam, czytam, ale pisać mi się nie chcee .

[AMSW]

A ja was tak czytam i czytam i jakoś weny na pisanie dzisiaj nie mam, no coś jest nie tak... Amsw wiem co to Niemcy bo moja siostra ma świra na punkcie życia tam, wczoraj też właśnie jechała z powrotem do Niemiec, dziwię się jej co jej się tak podoba w tym kraju

System zdrowotny jest lepszy. Jak sie pracuje porzadnie, to sie dobrze zarabia i mozna prowadzic zycie bez zmartwiem, ze na zaplacenie rachunkow nie wystarczy. To czysty kraj z milymi ludzmi (ale tych mozna spotkac wszedzie:. Mi sie tak akurat zycie ulozylo, ze tu mieszkam. Chociaz nie powiem, jak studiowalam niemiecki w Polsce, to mi sie marzylo tu mieszkac, po to zeby ciagle moc mowic po niemiecku

[AMSW]

Ewylynka: u Ciebie dzisiaj spadek formy, ale sie nie dziwie. Jak ostatnio szalalas ze sprzataniem mieszkania po robotnikach, to w koncu musialas pasc

Carin: no to poloznictwo w sam raz dla Ciebie! Lubisz dzieci, ciezarne i jeszcze kase zarobisz Nie to co ja. Studiuje fajne kierunki, ale zarobic tym na chleb kiepsko. No coz nie mozn amiec wszystkiego. Ewylynka a na jakie studia sie wybierasz? Bo pisalas, ze chcesz studia zaczac.

[Carin]

Ewylynka: u Ciebie dzisiaj spadek formy, ale sie nie dziwie. Jak ostatnio szalalas ze sprzataniem mieszkania po robotnikach, to w koncu musialas pasc

Carin: no to poloznictwo w sam raz dla Ciebie! Lubisz dzieci, ciezarne i jeszcze kase zarobisz Nie to co ja. Studiuje fajne kierunki, ale zarobic tym na chleb kiepsko. No coz nie mozn amiec wszystkiego. Ewylynka a na jakie studia sie wybierasz? Bo pisalas, ze chcesz studia zaczac.

No . Jeny ale się po tych zakupach pomęczyłam... Uf. A muszę chyba pokój sprzątnąć, bo "mały" bałagan .

[AMSW]

ok. Ja tez zmykam cos poczytac i moze "splodze" dzisaj choc 1 strone mojej pracy. Pa Kochane!

[olcm80]

kurczaczku zyjemy zyjemy odpukac juz jest lepiej napisze wiecej pozniej bo jade do pulmunologa pozniej na zakupy i zrobic paznokcie zeby w niedziele jakos wygladac ...a jak u was ??

[Ewylynka]

Ewylynka: u Ciebie dzisiaj spadek formy, ale sie nie dziwie. Jak ostatnio szalalas ze sprzataniem mieszkania po robotnikach, to w koncu musialas pasc

Carin: no to poloznictwo w sam raz dla Ciebie! Lubisz dzieci, ciezarne i jeszcze kase zarobisz Nie to co ja. Studiuje fajne kierunki, ale zarobic tym na chleb kiepsko. No coz nie mozn amiec wszystkiego. Ewylynka a na jakie studia sie wybierasz? Bo pisalas, ze chcesz studia zaczac.

Wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne

[tuliXpanek]

Podobają mi się drogi niemieckie i porządek na ulicach, brak śmieci na chodnikach i trawnikach.
Ewylynka ja na magisterskie chce iść na pedagogike przedszkolną W maju miałam praktyki w przedszkolu, super było
Ja ugotowałam obiad, pozmywałam a teraz będe odpoczywać

[Carin]

A dziewczyny boicie sie porodu?

[tuliXpanek]

Ja po głębszym zastanowieniu wolałabym jednak rodzić naturalnie. Boje się cesarki, tego kłucia w kręgosłup i że dziecka mi nie dadzą odrazu.

[Carin]

Ja po głębszym zastanowieniu wolałabym jednak rodzić naturalnie. Boje się cesarki, tego kłucia w kręgosłup i że dziecka mi nie dadzą odrazu.

Ciekawa jestem jaki porod mnie czeka. Ale jakoś sie nie boje .
Cesarki bym nie chciała raczej...

[tuliXpanek]

Ja się boje ale już nie moge się doczekać!!!

[Carin]

A powiedzieli Ci już kiedy zrobią cesarkę? Masz wyznaczony termin czy będą czekać?

[tuliXpanek]

Dowiem się wszystkiego we wtorek bo wtedy ide do swojego ginekologa. Ja bym chciała się umówić na konkretny termin, żeby mój ginekolog mi robił cesarke, a nie jakiś obcy.

[androsia]

Cześć dziewczyny!
Ja to wczoraj tylko czytałam co pisałyście na forum, przez ten upał byłam tak padnięta że nawet nie miałam sił żeby postukać coś na klawiaturze. Dzisiaj już trochu lepiej chociaż duchota okropna.
Co do strachu przed porodem to nie boje się samego porodu, wiem, że dam rade, że jakoś zniose ten ból skoro już raz mi się udało.
Natomiast boje sie że mimo mojego protestu natną mnie albo że trochu pękne i będą musieli szyć. A ja OKROPNIE boje sie szycia. Nie chcialabym drugi raz przez to przechodzić Lekarka szyła mnie bez znieczulenia. Znieczulenie dano mi przed nacięciem (takie miejscowe jak u dentysty) zanim wypchałam córeczke i urodziłam łożysko minęło tak około 40 minut zanim lekarka wzięła się za szycie to znieczulenie dawno przeszło. Wyobraźcie sobie że czułam to tak jakby ktoś teraz wziął igłe z nitką i was TAM szył. Brrr