Ja termin miałam na 14.09 (poniedziałek), ale mąż już ze 2 miesiące wcześniej zapowiadał,że mam rodzić w weekend, a najlepiej w niedzielę.No i pierwsze skurcze poczułam z soboty na niedzielę, ale w szpitalu po zrobieniu KTG puszczono mnie do domu, bo za słabe. W domu wszystko się uspokoiło i niedzielę spędziliśmy jeszcze na spacerach, zakupach itp. Kolejne bóle naszły mnie koło 19.30 i po trzech skurczach zaczęły się od razu bóle parte , no i szybka jazda do szpitala. Na izbie odeszły mi wody, rozwarcie 3cm, po dojechaniu na górę już było 10cm i od razu rodziłam. Julka urodziłam o 22.08 - w niedzielę - jak chciał mąż.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Poznajmy się lepiej
Collapse
X
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Ja termin miałam na 14.09 (poniedziałek), ale mąż już ze 2 miesiące wcześniej zapowiadał,że mam rodzić w weekend, a najlepiej w niedzielę.No i pierwsze skurcze poczułam z soboty na niedzielę, ale w szpitalu po zrobieniu KTG puszczono mnie do domu, bo za słabe. W domu wszystko się uspokoiło i niedzielę spędziliśmy jeszcze na spacerach, zakupach itp. Kolejne bóle naszły mnie koło 19.30 i po trzech skurczach zaczęły się od razu bóle parte , no i szybka jazda do szpitala. Na izbie odeszły mi wody, rozwarcie 3cm, po dojechaniu na górę już było 10cm i od razu rodziłam. Julka urodziłam o 22.08 - w niedzielę - jak chciał mąż.
-
-
Odp: Kraków i inne wioski
witaj Scaarlett! ja juz strania mam za soba!!w maju bedziemy mieli drugie bobo!teraz przydalaby sie dziewczynka
Marcia to musimy sie jakos ugadac! podam ci swoj nr! jak bedziesz miala chwile to dzwon to sie zgadamy!pozdrawiam
p.s. narazie kawki nie pije ale hebatke chetnie:PLast edited by monisub; 06-11-2009, 12:41.
Skomentuj
-
Odp: Kraków i inne wioski
monisub gratuluję zafasolkowania!! ja tez bym chciała mieć to za sobą, czekać i cieszyć się, a tak pozostaje mi tylko niepewność Ale mam nadzieję, że w tym cyklu zmajstrujemy kolejjego bobcia, tak jak i tobie marzy mi się dziewczynka do kompletu, ale będzie co będzie
Pozdrawiam was wszystkie krakowianki bardzo serdecznie!! 3majcie się, bo pogoda nas nie rozpieszcza!
Skomentuj
-
-
Odp: Lublin i okolice
Witam!
Budujemy się pod lasem nie znam Oblas zbyt dobrze, ale wiem, że po tej samej stronie drogi jest piekarnia, no i las mam za płotem.
Już się nie mogę doczekać przeprowadzki, bo na razie mieszkamy w Puławach na 10 piętrze. Widok mamy super i na tym kończą się zalety tego mieszkania, szczególnie jeśli chodzi o wyjście z domu z 2 dzieci zimą.
Twoja Gabrysia jest tylko o 19 dni starsza od mojej Zuźki!
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Napisane przez agatakul Pokaż wiadomośćJa rodziłam w nocy więc mąż był w domu, zaczeło się w nocy o 23 , o 2 w nocy byliśmy w szpitalu a o 4:45 Karolcia się urodziła więc poród miałam expresowy
A z tym to naprawdę było migiem - zaczęło się po 19, koło 21 byliśmy w szpitalu i o 22.08 urodziłam. Z jednej strony to dobrze, że tak szybko bo jednak nie zniosłabym takiego bólu przez dłuższy okres czasu, a z drugiej źle, bo byłam poharatana za bardzo. No ale cóż...za to mam zdrowego, pięknego synka.
Skomentuj
-
-
Odp: Lublin i okolice
Hej.
Kurczak ja też miałam termin porodu na lipec, a dokładnie na 4 lipca, ale 21 czerwca odeszły mi wody i na drugi dzień urodziła się Gabrysia. Moi sąsiedzi też mają córeczkę Zuzię, ale ona urodziła się 6 tygodni przed Gabi.
Ja Oblasy trochę znam bo mam tam rodzinę, też mieszkają po tamtej stronie koło lasu, mją go za płotem.
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Może którejś z Was się to przyda:
Maluch miejski informator rodzinny w Warszawie:
http://www.um.warszawa.pl/maluch/
Skomentuj
-
-
Skomentuj