Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Ja już trochę zaczynam głupieć Jak dziecko je z butelki, to szybciej się najada, można rzadziej karmić, a mama nie poranionych piersi, może wszystko jeść, szybciej się wziąć za powrót do formy... Czyli same plusy. To dlaczego jednak wszystkie mamy twierdzą, że wolą karmić piersią, ewent. żałują, że nie mogą bo np. nie mają pokarmu?... (Uprzedzałam Was jakiś czas temu że mogę mieć głupie pytania )
Ja już trochę zaczynam głupieć Jak dziecko je z butelki, to szybciej się najada, można rzadziej karmić, a mama nie poranionych piersi, może wszystko jeść, szybciej się wziąć za powrót do formy... Czyli same plusy. To dlaczego jednak wszystkie mamy twierdzą, że wolą karmić piersią, ewent. żałują, że nie mogą bo np. nie mają pokarmu?... (Uprzedzałam Was jakiś czas temu że mogę mieć głupie pytania )
Skomentuj