Poznajmy się lepiej

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Hejka
ja juz nie spie od 7 ale musiałam m. wyprawić do pracy, wczoraj wieczorem mielismy z małym trochę przebojów bo zaczął nam wymiotowac ale dzis jest juz ok, siedzi w pokoju u cioci i łobuzuje.
Wychodzi troszke słoneczko , mam nadzieje ze jednak nie bedzie padało, podobno weekend ma byc zimny, nie lubie jak tak jest bo kiedy m. jest w domu i moglibyśmy razem pospacerowac to akurat psuje sie pogoda.

[dorsov]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Dzień dobry Oj, żeby nadrobić wszystkie zaległości to chyba z 15 minut czytałam Wasze ost. rozmowy Widzę że dużo straciłam - mam na myśli spacerki z maluszkami. No trudno, jakby co to w przyszłym tygodniu już na spokojnie ja też się piszę, jestem tak zdesperowana żeby wyjść do ludzi, że nieważne gdzie A teraz znowu wpadłam tylko na chwilę, bo cały ten tydzień mam urwanie głowy. Mężuś był dość dużo w domu, więc wykorzystałam to na zakupy i małą reorganizację w mieszkaniu. A dzisiaj znowu jedziemy do teściów, bo jutro mamy jakieś wesele w rodzinie. Także dopiero od pon. będę free. Aaaa, zrobilam sobie też przedwczoraj test obciążenia glukozą, jestem mega zadowolona, bo wyszło chyba 83 przy normie do 140, więc dalej bezkarnie mogę wcinać słodycze Ola! A Ty jak tam żyjesz? Nadal nic?

[imagination]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

hej, hej jestem i ja, ale dosłownie na chwilę.
Juz wysprzątałam sobie domek i tylko została kuchnia do zrobienia Pranie się suszy, a ja zaraz jak tylko Mały wstanie lecę z Nim po drobne zakupy.
Zajrzę później...

Pamiętam, ze ja z 2cm rozwarciem lezalam na porodowce i dopiero po kroplowce na szybsze rozwieranie, ruszylo Nie wykluczone, ze Justynka wlasnie sie rodzi, lub juz jest przy Mamusi...
Ola, daj znac!!!!

[dorsov]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Ale powiem Wam, że to dopiero 6 mies. i jest nadal dość chłodno, a ja powoli zaczynam mieć dość. Jeszcze niedawno mogłam np. po Arkadii śmigać 2 czy 3 godziny. A teraz wpadam tam na chwilę do konkretnego sklepu i robi mi się jakoś tak duszno i ciężko, że po 20 minutach wychodzę. Tragedia Przyzwyczajona jestem do tego, że byłam bardzo aktywna, robiłam 55 rzeczy na raz, dużo sportu, trochę imprez.. A teraz czuję się jak własna babcia. Dobija mnie to. A teraz pewnie będzie gorzej a nie lepiej. No nic, poużalałam się nad sobą, czas się wziąć znowu w garść. Miłego dnia dziewczynki

[Sloneczko8]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

pusto tu strasznie

[xXxAtusiAxXx]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

Czacza pewnie szykuje się na roczek Amelki i oblewa swoje urodzinki.
Kasia chora.
Niuska pewnie coś z przeprowadzką kombinuje...
Mrovcka po powrocie od rodziców ogarnia wszystko w domu, albo jeszcze nie wrócili...

NO i jak zwykle tylko my zostałyśmy...

[coyotek74]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Helo
Kwietnióweczki piszą, że Ola na porodówce Rodzi, ale powoli to idzie.

Trzymam kciuki, aby jak najsprawniej wszystko się odbyło i by Justynka była już z rodzicami.

[Sloneczko8]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

ah tylko my utrzymujemy ten watek przy zyciu

[xXxAtusiAxXx]

Odp: Wielkopolskie Mamuski

Tak, ale tylko jak Miś mi śpi
A właśnie się obudziła. To ja już uciekam!

[dorsov]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Też przed chwila czytałam info o Oli na kwietniowym forum. Tak sobie pomyślałam, że jezeli się dzisiaj nie odzywa, to zaczęła rodzić, czas najwyższy Ciekawe jak duża urodzi się Justynka... Oby szybko i oby była zdrowiutka. Trzymam mocno kciuki

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Oj ja tez mocno trzymam kciuki , dla mnie poród to była masakra wiec wcale jej nie zazdroszcze ale mam nadzieje ze wszystko pójdzie dobrze i obie panie niedługo bedą sie do siebie słodko tulić.
Dorcia to rzeczywiscie szybko cie meczy , ja w 6 miesiacu jeszcze spokojnie pracowałam i mogłam smigac ile wlazło , ogólnie przez całą ciaże duzo chodziłam nawet w lato, zamiast autobusem to waliłam piechotką i zakupy nosiłam czasem dosc spore, ale wszystko zależy od kobiety kazda z nas przechodzi inaczej to normalne.
A może w przyszłym tygodniu jakby było ładnie wyskoczymy na starówke albo cos?

[kaasia1985]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

imagination, wszystko juz wysprzatane?

dorsov, ja tez w ciazy zupelnie stracilam kondycje, i tez zakupy i wogole chodzenie mnie wkanczaly

rowniez trzymam kciuki za ole zeby bylo szybko i latwo

ja sie pisze na starowke w nastepnym tyg, byle po poludniu

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Mi po południu tez pasuje i to bardziej niz rano bo rano to mam gotowanie i takie tam duperele a po południu jest luzik.

[kaasia1985]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

no to fajnie

[grabusia4]

Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

Fajnie to bedzie jak wyjdzie słoneczko , zrobi sie cieplutko mój syn przestanie chorować a w końcu zacznie chodzic to wtedy bedzie najfajniej.