Poranna kawa

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

Witam.
Justyna, Twoje dzieła prezentują się wspaniale!!! Szczególnie podoba mi się prezencik dla Zosi. Pomysłowy i piękny!

Nie wiem, czy to może już jakieś jesienne przesilenie, ale nic mi się ostatnio nie chce.

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

No to zaczęło się to czego się obawiałam, usłyszałam pierwszą skargę nauczycielki na Benia, że jest nieposłuszny! Pani mówi, żeby nie biegał po sali, a on nic sobie z tego nie robi i dalej biega.

Ach, co ja mogę?!? Mąż stwierdził, że pani ma przecież odpowiednie wykształcenie i kwalifikacje i powinna wiedzieć jak sobie z Beniem poradzić wykorzystując wszelkie kreatywne i innowacyjne metody wychowawcze .

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Hania nie przejmuj się tak bardzo Pani Ci pewnie zwróciła uwagę abyś i ty coś mu w domu powiedziała delikatnie a takie zachowanie u dzieci to normalka Benio patrzy na inne dzieci to i robi to samo U nas tzn u małej jest taka dziewczynka dosyć niegrzeczna co się nie słucha ,dokucza a nawet gryzie dzieci :/ i Laura też coś w jednym dniu naśladowała jej zachowania Pani mi powiedziała i ja też w domu się natłumaczyłam i problemu już nie ma
To są początki dla tych maluchów trzeba im dać jeszcze trochę czasu

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

Beata, wiem, że tak jest, ale mimo to się przejmuję. Wczoraj całe popołudnie wkładałam temu mojemu synkowi do głowy, że w przedszkolu po sali się nie biega. Dziś zobaczymy jaki będzie efekt.
W grupie Benia zdecydowana większość to dziewczynki (bodajże 19 dziewczynek i 5 chłopców), więc on jako chłopiec ze swoim brykaniem i tak pewnie będzie się wybijał.

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam. My z Zosia od wczoraj u moich rodziców.
Mnie boli brzuch od wczoraj a dziś doszły nerki więc hmm zobaczymy co będzie do jutra. Moja siostra opiekuje się Zosia a ja mogę poleżeć.
Beata cieszę się, że filcowe tworzonej się podobają - życzę Ci jak najwięcej zamówionych kartek - cudenka tworzysz więc czekamy na zdjęcia
Hania dla mnie zachowanie opiekunki grupy takie dziwne - nie słuchanie to takie po czesci normalne u dzieci i to ona powinna tak zareagować by dziecię ją posłuchał w danej chwili

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

dziś podobno było dużo lepiej, tzn. Benio zareagował za pierwszym razem, gdy pani mu powiedziała, że ma nie biegać

Justyna, trzymaj się, życzę Ci powrotu do zdrowia. To pewnie skarb mieć taką siostrę, co pomoże w opiece nad dzieckiem.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Hania widzisz juz jest lepiej oby tak zawsze ładnie słuchały się w szkole nasze dzieci
Justyna zdrowia Ci życzę i dziękuję mam nadzieję że na święta mi się uda dużo sprzedać
dziś mi strasznie zimnooo

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

Tak na szybko piszę, by się z Wami radością moją podzielić: zdałam (w końcu) egzamin na prawo jazdy!!!

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

witam, ja oczywiście spać nie mogę - wieczorem wróciłyśmy od rodziców, choć panna moja chciała zostać jeszcze, mnie ciut nerki odpuściły i oby tak zostało już
Hania gratuluje, życzę Ci samych szczęśliwych kilometrów i aby jazda sprawiała Ci samą przyjemność,
Beata mi też ostatnio zimno, chyba choroby krążą wokoło

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

Witajcie!
Wczoraj po raz pierwszy po Benia do przedszkola poszedł sam tata, bo ja w tym czasie miałam egzamin. Po raz pierwszy też do grupy Benia weszła na cały dzień, jak nauczyciel, pani dyrektor. I mąż usłyszał od niej, że niespodziewała się, że Benio jest aż tak nieposłuszny. Rozmowa odbywała się w szatni, bo dzieci ubierały się, by iść na plac zabaw, więc zaraz dziewczynka siedząca koło Benia dodała: a on rury rozkręcał! ??? Więc mąż dopytał o co chodziło. Okazało się, że nasz syn odnalazł w łazience skrzynkę z licznikiem wody i zaczął ją otwierać. Potem zainteresowało więc to chyba całą grupę. Bezcanny był wieczorem komentarz mojej mamy: no, przecież już miesiąc chodzi do przedszkola i miałby niewiedzieć gdzie jest licznik wody.

[27otsifem]

Odp: Poranna kawa

Witam. Hania Benio jest ciekawy świata dla mnie i tyle i ja w tym nie widzę jakiegoś nieposłuszeństwo. Moja Zosia też wszystko musialam sprawdzić, lubi też wszystko naprawiać np. podgrzewacz wody, ostatnio zakładała ze mną zawiasy meblowe dla mnie to zwykla ciekawość i zainteresowanie otaczająca rzeczywistością. Komentarz mamy bezcenny.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

ach tyle się opisałam a tu nic ...więc w skrócie bo zaraz po dzieci idę
Hania ogromnie gratuluję a co do Benia to też nie zapatruj się na to tak źle bo tak jak pisze to Justyna to ciekawość dziecka a nauczycielki swoją drogą to że dziecko jest ciekawe i dociekliwe to już co innego widzę jak w grupie Laury dzieci się nie słuchają i to jest normalne Pani mówi siadamy w kółeczku a dzieci chcą się jeszcze bawić etc

[bobusie2]

Odp: Poranna kawa

Witam.

Dziś z nutką niepewności prowadziłam Benia do przedszkola, a okazało się być ok.

Z innych rzeczy: mąż się przeziębił. Ma katar, boli go gardło, więc uważa, że jest umierający.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Hania zdrówka dla męża Mąż schorowany no tak to już jak dziecko
dziś sprzątania mam tyle że aż już mi się nic nie chce ale wafla chyba zrobię na jutro jeśli do jutra coś zostanie

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

witajcie

wróciłam od siostry. właśnie nadrabiam zaległości

Haniu-przede wszystkim gratuluję zdania prawa jazdy! Brawo! Teraz będziesz mogła odetchnąć i zacząć cieszyć się z bycia niezależnym kierowcą. Staraj się jeździć jak najczęściej. Ja popełniłam ten błąd że stałam się niedzielnym kierowcom i teraz trudno mi wsiąść za kółko. Dla męża też zdrowia życzę, a Benio lepiej, że jest taki ciekawy świata, niż miałby stać jak myszka tylko w kącie.

Justyna- piękne rzeczy stworzyłaś, a tamborek szczególnie przepiękny. Skojarzyło mi się z łapaczem snów (które mi się nie podobają), a Twój jest przepiękny-taki ciepły, wyjątkowy, zindywidualizowany, taki...Zosiowy I mam nadzieję, że te problemy zdrowotne tylko chwilowe. Dbaj o siebie!

Beata-mniam chętnie bym zjadła i ja, musze się zmobilizować i też coś upiec, dziś mi się juz nie chce, wszystkie siły zużyłam na odgruzowywanie domu po tygodniowej nieobecności gdy mąż tylko został....już wiek po kim moje dziecko tak bałagani Pewnie kartki się już tworzą...