Poranna kawa

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

[B]Teresa[B] no synek to ma pomysły na kryjówkę dzieciaki to są sprytne
Kuba się za bardzo nudzi i też nie mam jak popracować nad kartkami
Dzisiaj powiedział "Chodziłem do szkoły to głupie ferie musieli wymyślić "

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

witajcie,
mało mnie bo jestem u siostry i Olka mi się pochorowała.

Lara-dziękuję za przepis, na pewno skorzystam

[teresa211186]

Odp: Poranna kawa

Cześć dziewczyny.
Patrycja życzę zdrówka dla małej.
Beata tak to już jest niektóre dzieci nie mogą doczekać się dnai wolnego, a nasze jak go mają to marudzą. Moja Zuza to nawet w sobotę by poszła do przedszkola, bo przecież tata też w sobotę pracuje. Nie wiem co to będzie we wakacje przez 2 miesiące siedzenia w domu bez koleżanek, mała zbzikuje.
Fabiana szaleństwa nie mają końca i dzisiaj siedział w babci szafie, a dziadek mu na to pozwolił, bo chociaż spokojny był i nie płakał jak pojechałam po Zuzię. Oj codziennie mnie czymś zaskakuje. I zaczyna już mówić. Coraz ładniej wychodzi mu Zuzia, babcia i dziadek..... Naśladuje też pieska i gwiżdże na koty.
A Zuzia dzisiaj była astronautką. Pani zrobiła im rakietę i polecieli w kosmos. Taka była zachwycona że wszystkim opowiadała o rakiecie, kosmosie i planetach. A nawet spytala tatusia czy wie jak się nazywa ten samolot co przylatują nim do nas ufoludki? Cha tata się zastanawia a ona ,, gapa jesteś to statek kosmiczny"

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Patrycja zdrówka dal Oli życzę Moja szwagierka ta co wciaży jest ma grypę i w szpitalu wylądowała i dziecko też ma chore (z wieku Kuby razem do zerówki chodzą)
Teresa widzę że Fabianek to bardzo kreatywny jest Moje dzieci też w szafie lubiły się bawić ale jakoś już im przeszło
I Zuzia widać też się w przedszkolu nie nudzi Ciekawie mają Dla dzieci to super przygody

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Witajcie,
dziękuje u nas już zdrowo, wciąż goszczę się u siostry

Lara-w ciązy z grypą cięzko bo więkości środków nie woilno brac, dlatego duzo zdrówka dla szwagierki i maleństwa. Pewnie jeszcze leżąc zamartwia się co z pociechą. Kubuś jak zwykle rozbroił mnie tym tekstem z feriami I jeszcze raz dziękuję za przepis- mniam

Teresa-Fabian jrosnie w oczach i nabywa coraz więcej umiejętnosci, a chowanie się po szfkach to hit Nam Olka kiedyś wlazła do narożnej szafki na garnki i mało zawału nie dostała bo jej nigdzie znalesc nie mogłam I super, że panie w przedszkolu takie kreatywne i zapewniają tyle ciekawych doświadczeń dzieciom, i że Zuzia tak uwielbia tam chodzić. Moich znjaomych coreczka do dziś płacze i nie chce chodzić do przedszkola mimo ze to juz tyle miesięcy

[teresa211186]

Odp: Poranna kawa

Lara życzę zdrowia dla szwagierki i jej dzieciaczków.
Patryca Zuzia też ma w przedszkolu dzieci które cały czas płaczą, a teraz jeszcz doszły dwie dziewczynki w wieku2,5 roku i też płaczą. Trochę dziwnie dyrektorka postąpiła dając je do tej grupy bo to bardzo zywa grupa w której jest wiecej chłopców niektórzy w wieku 5 lat i takie małe dwie istotki, ciężko im. Zuzia mówi ze caly czas chodzą za panią bo się boją i płaczą.

[estellaa]

Odp: Poranna kawa

czy ktoś chętny na kawę,, teraz

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam
Patrycja oj ciężko ma z tą ciążą od początku zawsze jej coś dolega ale oby do końca wytrzymała i dziecko urodziło się zdrowe
Teresa też się dziwie takie maluszki 2,5 letnie rzucone na dużą wodę do takich starszaków to i nie dziwię się ze płaczą :/
estella za późno się zgłaszam ,na kawę za późno niestety :/

[teresa211186]

Odp: Poranna kawa

Hej dziewczyny.
Beata jak tam wasza sprawa z tym klientem co nie zapłacił wyjaśniło się już coś? Dzisiaj mi mąż powiedział ze jemu klient wisi sporo kasy od 3 miesięcy i nie chce zapłacić. Znajomy prawnik napisał nam już pismo o dokonanie wpłaty za fakturę bo jak nie to zakłada sprawę w sądzie. Masakra z tymi ludźmi.
A tak u nas ok. Czekam na męza bo pojechał na mecz i jeszcze nie wrócił. Taki elektrycy kontra hydraulicy. Jutro będzie cały dzień narzekał że go nogi bolą bo musiał biegać.

[perpetua88]

Odp: Poranna kawa

Hej,
My już w domu po tygodniowym wyjezdzie. Ola szczęśliwa, że śpi w swoim domku.

Lara-to tym bardziej życze by wszystko przebiegło pomyslnie i zdrowie dopisywało szwagierce i maluszkowi.

Teresa-5 lat a 2,5 rojku to na ten wiek przepaść. biedne maluszki, musza czuć się strasznie zagubione. i trudniej aktywizowac taką grupę, gdzie taka rozpiętość. 5 latki wykazują inna aktywność i tryb niż takie maleństwa. Najważniejsze, że Zuzia zachwycona.

[teresa211186]

Odp: Poranna kawa

Patrycja wszędzie dobrze ale w domu najlepiej i nie ma co sie dziwić Oleńce ze cieszy sie ze swojego łóżka. Zobaczysz jaka mała jutro wstanie wypoczenta po nocy w swoim łożeczku.
My mieliśmy być w ten weekend na wyjeżdzie w Poznaniu ale nie wyszło i siedzieliśmy w domu.
Mąż wrócił wczoraj zadwolony z meczu bo wygrali, ale dzisiaj od rana słyszałam jęki jak go wszystko boli, a Zuzia się śmiała że stęka jak staruszka. Gdzieś słyszała i wykorzystała żeby pośmiać sie z taty.
U nas zaczęły się dzisiaj w parafii rekolekcje które prowadzi bardzo fajny ksiądz, mam wrażenie że potrafi dotrzeć do ludzi i otworzyć ich serca. Do mnie dzisiaj jego słowa bardzo dotarły, oby do innych też. Mówił o ludzkim sercu o tym co jest na samej górze a co na dole i wiecie co miał racje powiedział na samej górze jest pośpiech a na dole miłość i tak rzezcywiście jest ja to zauważam. A na koniec powiedział że mamy iśc i mówić drugiemu bliskiemu człowiekowi że Go kochamy ale tak patrząc mu prosto w ocz. Oczywiście u nas to był główny temat przy obiedzie ale ksiądz miał rację bo wielu ludzi może i okazuje że kogoś kocha bo stara sie zeby mu było dobrze ale nie mówią tego sobie a przecież to jest ważne te słowa Kocham Cie nie sa zarezerwowane tylko dla ludzi przed ślubem ale dla wszystkich wiec wypowiadajmy je
Ale się rozpisała, całe kazanie wam dałam ale tak miałam ochote sie z Wami tym podzielić.

[Lara5]

Odp: Poranna kawa

Witam !
Teresa ja lubię słuchać takie kazania Dobrze że i ty o tym wspominasz Następne też nam możesz streścić A co do naszej sprawy facet się nie odzywa a jeszcze gorzej bo on jest w Nowym Jorku teraz a brat się nie wtrąca jego w te sprawy i czeka mąż jak ten gość zadzwoni :/
Patrycja szwagierka już wyszła ze szpitala i mowiła że masakra tyle chorych nawet w odwiedziny nie można było przyjechać bo zabronione tyle chorych
Ja napiekłam znowu ciasteczek siostrze jak polukruje to pokaze

[kijaneczkaxx]

Odp: Poranna kawa

U mnie poranna kawa to podstawa. Ostatnio jednak znudziła mi się czarna z mlekiem, a za samą czarną nie przepadam. Co myślicie o kawach smakowych? Warto czy nie warto dopłacić za smak? W Auchanie widziałam ostatnio taką jak na poniższym zdjęciu - może próbowałyście i wiecie czy dobra. Dokładnie jest to MORNING COFFEE od COFFEE REBELS o smaku pomarańczy.

[teresa211186]

Odp: Poranna kawa

Witam !
Teresa ja lubię słuchać takie kazania Dobrze że i ty o tym wspominasz Następne też nam możesz streścić A co do naszej sprawy facet się nie odzywa a jeszcze gorzej bo on jest w Nowym Jorku teraz a brat się nie wtrąca jego w te sprawy i czeka mąż jak ten gość zadzwoni :/
Patrycja szwagierka już wyszła ze szpitala i mowiła że masakra tyle chorych nawet w odwiedziny nie można było przyjechać bo zabronione tyle chorych
Ja napiekłam znowu ciasteczek siostrze jak polukruje to pokaze

O kurcze Beata to trochę ciężka sprawa z tym facetem, ale trzeba byc dobrej myśli że zadzwoni. U nas kiedyś facet nie wypłacił Łukaszowi całej kasy za robote a teraz jego córka dzwoni żeby im papiery zrobił, jak jej powiedział że jej ojciec wisi jeszcze tysiaka to powiedziała żeby zrobił papiery to mu odda. Oczywiście papierów nie dostaną bo kasy i tak nie dają.
A nie streszczę kazania bo nie była wczoraj w kościele bi mąż wróził za póxno i nie miałam z kim zostawić Fabiana. Bo ja sama z dwójką w kościele nie daję rady. Jak Fabcio nie chodził to było fajnie a teraz czasem chce chodzić po kościele i nie daję rady. On wchodzi do księdza. tam przed ołtarz, a ja nie będę tam za nim wchodziła i wolę zostawiać Go w domu. A w niedzielę z łukaszem zawsze w kościele siedzi spokojnie

[agrafka13]

Odp: Poranna kawa

Ja na ogół nie piję kawy. Wystarczy mi biegający synek. To mnie pobudza do działania, ale od czasu do czasu lubię zrobić sobie przyjemność i wypić inną herbatę. Te kawy smakowe to nie sa złym rozwiązaniem, tylko faktycznie ta cena. Dla przyjemności pewnie, że można kupić opakowanie smakowej kawy.