a może ta rodzina nie mogłaby pomóc? ja naprawdę się rozejrzę za jakąś fundacją w necie napiszę, że jest mamusia w potrzebie, bo chcę pomóc, tak być nie może!! ściskam!
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamusie *Rocznik '87*
Collapse
X
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
a mojemu mężowi skończył się gaz w aucie. I na środku rynku wyzywa mnie od s u k i i p i z d y bo mi się jazdy zachciało.
a może ta rodzina nie mogłaby pomóc? ja naprawdę się rozejrzę za jakąś fundacją w necie napiszę, że jest mamusia w potrzebie, bo chcę pomóc, tak być nie może!! ściskam!
-
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
rzeczywiście darunia sytuacja nie do pozazdroszczenia ale tak jak piszą dziewczyny, nie możesz dawać mu się tak traktować i poniżać ja nie wiem czy taki facet kiedyś się zmieni, najwidoczniej on nie chce.. boję się, że to tak właśnie będzie wyglądać bardzo mi szkoda Ciebie, bo cierpisz i dzieci, bo się temu przyglądają
zastanów się nad podjęciem jakichś radykalnych kroków, choć wiem, że sama z trójką dzieci, to łatwo nam mówić ale przecież musi istnieć jakieś inne wyjście z tej koszmarnej sytuacji.
buźka i 3maj się!
Skomentuj
-
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
Jaka Ci pozostaje opcja odejście z 3 dzieci ok,
Alimenty dostaniesz max 700 no do 1200zł do tego mieszkanie opłaty ( i to jak będzie płacił jak nie Fa zapewni tylko grosze + marna pomoc z Mopsu )pracy nie podejmiesz no bo nie ma się kto dziećmi zająć. pozostając w związku z tyranem który nie czarujmy się nie zmieni się bo tak jak jest mu jak widać bardzo odpowiada.( to według mnie znaczyły moje słowa). Pozostaje jeszcze terapia szokowa dla M ale wątpię żeby poskutkowała.
Ale mimo wszystko trzymam kciuki. Jeżeli będziesz potrzebowała pomocy w prawie rodzinnym i opiekuńczym daj znać na prv pomogę ( pozwy wnioski itd wszystko profesjonalnie napisane i za free) i Naprawdę Cie podziwiamLast edited by Kruszon; 12-01-2011, 12:13.
Skomentuj
-
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
Hej, hej
Ja widzę że wszyscy na głowę poupadali, Darunia przykro mi bardzo i podziwiam, że dajesz sama radę z 3 dzieciaczków.
Monia gratuluję maleństwa, ja nie w temacie ostatnio więc mam nadzieje że się nie obraziłaś że tak późno te gratulacje
Scaarlettka a tycz emu się nie odzywasz co ????
Skomentuj
-
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomośćpodziwiam cię Kochana, ja siedze w domu i nic nie robie deprecha mnie złapała nawet nie mam sily mieszkania ogarnac i z cyprianem się bawic albo wyjść na dwor- lezymy w łóżku do 10 idziemy na zakupy robimy obiad i znowu do łóżka. . .
eeee no to życie jak w Madrycie
Skomentuj
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
A to ci dobrze tak się w łóżku wylagiwać. Ja jestem na skraju załamania a wstaje rano siadam na kompa oczywiście co trzeba z dziećmi to robie, obiadek i znów komputer albo jak nie komp to komórka. Przychodzi wieczór jest najgorzej bo wtedy mysle i myśle i dołuje sie coraz bardziej.DAMIANEK 04.06.2007R
BARTOSZEK 21.05.2008R
NATANEK 30.04.2010R
OLIWKA 17.02.2012R
Skomentuj
-
Odp: Mamusie *Rocznik '87*
jasne dobrze strasznie, ja nie nawidze żyć w bez ruchu a ostatnio nie mogę się do niczego zmusic . a opieprz od M też jest mily. a cyprian to maniakiem telewizyjnym zostanie przez mamusie :-) dzisiaj Bylismy na długim spacerku mlody wrucil caly mokry i zadowolony. uciekam obiad robić puki synu Spi . DARUNIA TRZYMAJ SIĘ :-)
Skomentuj
-
Skomentuj