Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie *Rocznik '87*

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

    Witam Dziewczyny!
    Widzę, że tu już rozgorzała dyskusja na dobre, a ja też jestem mamą rocznik 87
    Moja Julka za 13 dni skończy 2 latka.
    Jestem tu od kilku miesięcy i niestety na razie z nikim nie mam jakiegoś specjalnego kontaktu, tak sobie na razie piszę, przeglądam różne wątki...
    Ale miło tu u Was. Widać, że niektóre z Was dobrze się już znają.
    pozdrawiam


    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

      Witaj Olka.
      Ja tu jestem od niedawna. Zresztą widać. od jakieś czasu jestem na forum mam kwietniowych. Tam to rozmowa się rozkręca. Normalnie szok. Ale wszystko po kolei. Tu też sie rozkręci na maxa. Po prostu potrzeba więcej mam i częstrzych wizyt na forum
      DAMIANEK 04.06.2007R
      BARTOSZEK 21.05.2008R
      NATANEK 30.04.2010R
      OLIWKA 17.02.2012R

      Skomentuj


        #63
        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

        Napisane przez Daaruniaa Pokaż wiadomość
        Witam. Cisza może dlatego że weekend.

        Dziewczyny nie uwierzycie. ja byłam w takim szoku że nie miałam słów. Mój teściu mi powiedział wczoraj że jest to rzeczom nie możliwom żeby ten dzidzius był mojego męża bo jak to teściu stwierdził on jest za mądry żeby robić troje dzieci w tak trudnych czasach. Normalnie tymi słowami mnie sparaliżował. Przecież on tymi słowami zrobił ze mnie... no wiecie kogo. W domu to normalnie ryczałam jak dziecko tak sie zdenerwowałam. Mąż mnie pocieszał ale jakos tak dziwnie na mnie patrzył.
        __________________
        Darunia trzymaj się , Ty wiesz jak jest naprawdę!!

        Ja mam nadzieję że wątek się rozkręci ,nie trzeba wiele Mam wystarczy że będziemy się udzielać.
        Witam nową mamcię Olkę opowiedz nam coś o sobie i swej córeczce
        Amelia 12.03.08

        Skomentuj


          #64
          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

          hej
          zrobiłam dzisiaj pączki, wyszły takie sobie.
          chyba jestem beztalenciem do robienia takich rzeczy.
          kiedys wszystko mi wychodziło a teraz nic
          Daruuniaale masz teścia, ja już bym się nie odezwała do niego
          Marysia dzisiaj cały dzien zaparcia ma, nie wiem jak jej pomóc




          Skomentuj


            #65
            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

            Napisane przez moniaB Pokaż wiadomość
            hej
            zrobiłam dzisiaj pączki, wyszły takie sobie.
            chyba jestem beztalenciem do robienia takich rzeczy.
            kiedys wszystko mi wychodziło a teraz nic
            Daruuniaale masz teścia, ja już bym się nie odezwała do niego
            Marysia dzisiaj cały dzien zaparcia ma, nie wiem jak jej pomóc
            Monia daj jej soki np.jabłkowego albo samo jabłko...a co już próbowałas?
            Amelia 12.03.08

            Skomentuj


              #66
              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

              A w du... mam tego starego dziada. Niech se mówi co chce. Musze sie przestać przejmowac głupotami jakie wymysla bo to szkodzi dzidziusiowi. A niejestem wymarzona synową więc będą się z tak w obec mnie zachowywać. A h... im w du...
              DAMIANEK 04.06.2007R
              BARTOSZEK 21.05.2008R
              NATANEK 30.04.2010R
              OLIWKA 17.02.2012R

              Skomentuj


                #67
                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                Napisane przez ColorWomen Pokaż wiadomość
                Monia daj jej soki np.jabłkowego albo samo jabłko...a co już próbowałas?
                Marysia je dużo jabłek, pije wode. słyszałam że to pomaga. muszę śliwki kupić, chociaż dzisiaj robiła już dobrze.
                ostatnio bardzo często jej się to zdarza.




                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                  monia spróbuj może kiwi jej podać. na mojego działa, a innym dzieciom też słyszałam, że pomaga. mój lubi suszone śliwki, więc często je wcina i z zaparciami nie mamy problemu.
                  darunia oczy mi z orbit wyszły jak to przeczytałam nie wiem jak tak można kobietę w ciąży denerwować. z zajściem w ciążę trzeba się zawsze liczyć i nic nie ochroni nas na 100%, chyba, że rezygnacja z seksu. jak z tobą mąż sypia to normalne, że mogą być z tego dzieci.
                  Ja bym się nie odezwała dopóki mnie nie przeprosi.Trzymaj się!

                  witamy nową koleżankę

                  Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                  Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                  Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                  Skomentuj


                    #69
                    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                    Oj to nie takie proste wiesz? Z moimi teściami jest tak że jak im sie zwróci uwage że źle robią to sie obrażają i zachowują sie o 5 razy gorzej, także niemam co się odzywać że mają niemówić takich rzeczy bo to ich głupi wymysł. A jeśli chodzi o przeprosiny to wież prędzej będzie koniec świata niż któryś by mnie przeprosił. Nie jestem wymarzoną synową i nielubieja mnie od samego początku jak tylko mąż mnie im przedstawił jak jeszcze ze sobą chodzilismy. Także ja uważam że jak ktos się głupi urodził to głupim umrze
                    DAMIANEK 04.06.2007R
                    BARTOSZEK 21.05.2008R
                    NATANEK 30.04.2010R
                    OLIWKA 17.02.2012R

                    Skomentuj


                      #70
                      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                      nie przejmuj się Darunia, może jeszcze zrozumieją swoje błedy.
                      widzę po Twoim suwaczku że masz synka z 21 maja , moja jest z 19 tego samego roku.
                      co do kiwi to Marysia nie lubi ,chyba że jej zmiksuje z jogurtem albo kefirem.
                      Marysia zrobiła mi dzisiaj scene na mieście. zaczeła krzyczeć bez powodu.
                      dostała kare w domu i teraz jest grzeczna.




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                        No tak. Bartoszek jest z 21 maja. Śmialismy się z mężem że on jest prezentem na jego urodziny bo on sie urodził 20 maja
                        DAMIANEK 04.06.2007R
                        BARTOSZEK 21.05.2008R
                        NATANEK 30.04.2010R
                        OLIWKA 17.02.2012R

                        Skomentuj


                          #72
                          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                          to dostał wspaniały prezent.




                          Skomentuj


                            #73
                            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                            Dziewczynki a słyszeliscie że jak dziecku się często mówi że sie je kocha, często sie je przytula i buziakuje to się lepiej rozwija? Sprawdziłam to. Moim chłopcom po 100 razy na dzień mówie że ich kocham i przytulam i w ogóle i to podziałało. Sa naprawdę mądrzy. Oprócz tego że bardzo ładnie mówią to umieją powiedzieć jak maja na imię, jak się nazywają i ile mają lat. A nawet w czasie zabawy nauczyłam ich liczyć. Damianek umie policzyc do 5 a Bartoszek do 3. Jak na takie maluchy to sukces. Normalnie musiałam sie pochwalić
                            DAMIANEK 04.06.2007R
                            BARTOSZEK 21.05.2008R
                            NATANEK 30.04.2010R
                            OLIWKA 17.02.2012R

                            Skomentuj


                              #74
                              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                              Darunia współczuję sytuacji, ale u mnie jest podobnie teściowa najmądrzejsza i zawsze wszystko wie lepiej, ale ja sobie nie pozwalam wchodzić na głowę i jak mówię, że tak ma być, to tak jest. no, a obraza swoją drogą, tyle, że na mnie to nie działa, sama sobie szkodzi. ja jej nie muszę widzieć rok jak stroi chimery, a ona to wie, dlatego nic przy mnie nie mówi, bo się boi, że ją od wnuka odizoluję mam św. spokój. ale jak patrzę na drugą jej synową, to jestem w szoku, jak można komuś nasrać na głowę, a ten drugi to znosi. jakoś za bardzo się nie przejmuję czy jestem ulubioną czy znienawidzoną synową, taką żonę wybrał sobie jej syn, chce ze mną być, kocha mnie i jest szczęśliwy. nie widzę tu niczyjej krzywdy dlatego nie przejmuj się nimi, ważne, że masz kochającego cię męża, tylko to się liczy. może z czasem się do ciebie przekonają, bo przecież jesteś wspaniałą mamą ich wnuków!
                              gratuluję mądrych synków. mój też jest taki mądraliński, a czasem aż za przemądrzały, że szok.
                              monia mój Piotruś też ostatnio robił sceny i histerie na mieście, nic nie pomogło, wróciliśmy na sygnale do domu, postał za karę na karnym jeżyku, ochłonął i przeprosił. musimy być cierpliwe w momentach słabości naszych pociech, ale dać się sterroryzować też nie można. sama widzę po synku, że czasem sprawdza na ile mu pozwolę i kiedy już jest przegięcie. jakbym mu popuściła, to z dnia na dzień stawałby się pewnie jeszcze gorszyi pozwalałby sobie na coraz więcej.

                              Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                              Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                              Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                              Skomentuj


                                #75
                                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                                Dzieki za pocieszenie ale na moich teściów naprawde niema sposobów. Ach tam w nosie ich mam. Dzisiaj teściu zadzwonił że chce pozyczyc podomke bo teściowa idzie do szpitala to umiał ładnie gadać. Cholera jedna.
                                DAMIANEK 04.06.2007R
                                BARTOSZEK 21.05.2008R
                                NATANEK 30.04.2010R
                                OLIWKA 17.02.2012R

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X