Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie *Rocznik '87*

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #31
    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

    Napisane przez Daaruniaa Pokaż wiadomość
    A może za drugim razem bedzie szybciej albo mniej boleśnie, albo jedno i drugie. Życzę ci maleństwa i żeby poród był lekki i szybki i wogóle jak marzenie.
    hehe bardzo bym chciała. siostra za drugim razem miała lżej, ale ja zazwyczaj mam pecha więc...
    jeszcze żeby ktoś mojego męża przekonał




    Skomentuj

    •    
         

      #32
      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

      Napisane przez Sloneczko8 Pokaż wiadomość
      Colorka to powodzenia bo mi jakos nei idzie
      darunia o kurcze sami faceci
      moj porod chyba do dlugich nie nalezal bo trwal troche ponad 8h i niestety na koncu dali mi przeciwbolowy czego strasznie zaluje
      Ojej a co sie takiego stało?
      Ja nie miałam znieczulenia i przeżyłam te 14 godzin
      I jak bym miała znów rodzić nie bała bym się.Ale każda kobieta przechodzi to inaczej
      Amelia 12.03.08

      Skomentuj


        #33
        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

        Napisane przez moniaB Pokaż wiadomość
        hehe bardzo bym chciała. siostra za drugim razem miała lżej, ale ja zazwyczaj mam pecha więc...
        jeszcze żeby ktoś mojego męża przekonał
        Monia tylko TY mozesz przekonac męża
        Amelia 12.03.08

        Skomentuj


          #34
          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

          Szczerze to córka to moje marzenie od dzieciństwa. Ale może dlatego jej niemam bo zabardzo jej chce. Niewiem. A może zdarzy sie jednak jakis cód i urodzi sie dziewczynka ale jak będę mieć synka tez będe go kochac bo w końcu mój własny
          DAMIANEK 04.06.2007R
          BARTOSZEK 21.05.2008R
          NATANEK 30.04.2010R
          OLIWKA 17.02.2012R

          Skomentuj


            #35
            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

            colorka to chyba byl kryzys 7cm gdyby mi powiedzieli ze za godzine juz bedzie po to bym nic nie chciala ale przy kolejnym bede twarda




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              #36
              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

              darunia moze bedzie cud kto wie moja kolezanka miala miec synka a wyszla dziewczynka




              Changes in my life you will see in time
              changes in my life you always in my mind
              changes in my life you always by my side....

              Skomentuj


                #37
                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                Dobra idę się położyć bo mąż mi ze skrzynki przyniósł najnowszy numer Twojego maluszka. Poczytam, troche i idę spać. Papa.
                DAMIANEK 04.06.2007R
                BARTOSZEK 21.05.2008R
                NATANEK 30.04.2010R
                OLIWKA 17.02.2012R

                Skomentuj

                •    
                     

                  #38
                  Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                  Pa DArunia
                  Amelia 12.03.08

                  Skomentuj


                    #39
                    Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                    dobranoc daaruunia.
                    wiem że tylko ja mogę go przekonać.
                    powiedzcie mi na czym polega wsadzenie tej spirali? słyszałam o niej ale tylko nie wiele.




                    Skomentuj


                      #40
                      Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                      Hej dziewczynki! ale ożywił się wąteczek
                      Gratuluję darunia 3 bąbelka, podziwiam cię!
                      my ciągle walczymy o drugiego. czasem brak mi już sił może tak jak darunia chce dziewczynkę i jej nie ma, to ja tak pragnę dziecka, że się blokuję. już sama nic nie wiem. choć poród miałam koszmarny i zakończył się cesarką ratującą nasze życie, to wymarzyła mi się jeszcze przynajmniej jedna pociecha. Ból i strach szybko się zapomina.
                      Colorku poważnie tak staro wychodzę na zdjęciach? odkąd się przefarbowałam z blond na ciemny widzę, że się postarzałam. hihihihi
                      Monia ja miałam założoną spiralkę 2 lata i bardzo sobie ją chwalę. zero stresu, żadnych komplikacji, stanów zapalnych, myślenia o zabezpieczeniu. szło się na żywioł nie martwiąc niczym. wygoda i jeszcze raz wygoda.
                      robi się je z plastiku i dodatku metalu, którym najczęściej jest miedź. Wkładka ma kształt litery T i może być zakładana wyłącznie przez lekarza ginekologa. Jej działanie opiera się głównie na zmianie śluzu szyjkowego i niedopuszczeniu plemników do macicy.
                      jednorazowo wydaje się ok 100-150 zł za zwykłą miedzianą wkładkę + ok 350 zł za założenie jej w gabinecie, ale wydatek szybko się zwraca. Zabezpiecza ok 3-5 lat!( ja miałam założoną wkładkę Nova-t). Jak masz jeszcze jakieś pytania, to dawaj chętnie odpowiem.

                      Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                      Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                      Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #41
                        Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                        Witam.
                        U nas niepłaci się za założenie spirali. Jejku 350 zł za to że mi ten kawałek metalu włoży. Dużo. Mi mój lekarz powiedział że spirala którą on poleca kosztuje około 120zł i założenie jej jest absolutnie bezpłatne.
                        DAMIANEK 04.06.2007R
                        BARTOSZEK 21.05.2008R
                        NATANEK 30.04.2010R
                        OLIWKA 17.02.2012R

                        Skomentuj


                          #42
                          Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                          no ja musiałam płacić, ale tak jak napisałam koszt i tak nie jest wielki jeżeli zakładamy ją na 3-5 lat. za tabletki anty płaciłam 40 zeta miesiąc w miesiąc i jeszcze o łykaniu musiałam pamiętać.

                          Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                          Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                          Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                          Skomentuj


                            #43
                            Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                            ale tez trzeba brac pod uwage ze spirala moze sie przemiescic prawda?? tak miala moja kolezanka mialo jej starczyc na 5 lat starczylo na rok a koszt tego to 400 zl




                            Changes in my life you will see in time
                            changes in my life you always in my mind
                            changes in my life you always by my side....

                            Skomentuj


                              #44
                              Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                              Ja tam jeszcze będę się dokładnie dopytywać o tą spiralę jak pujde na ostatnią wizytę do lekarza przed porodem. W kążdym razie są osoby za i przeciw więc opinie rożne. W każdym razie napewno będę zakladać.
                              DAMIANEK 04.06.2007R
                              BARTOSZEK 21.05.2008R
                              NATANEK 30.04.2010R
                              OLIWKA 17.02.2012R

                              Skomentuj


                                #45
                                Odp: Mamusie *Rocznik '87*

                                jak umiejętnie założy ją doświadczony lekarz, to raczej się nie przesuwa, choć i takie przypadki jak mówi słoneczko się zdarzają. najważniejsze jest to żeby regularnie chodzić na usg, na początku chyba trzeba przyjść za miesiąc po założeniu wkładki, a potem przynajmniej raz na pół roku. największe prawdopodobieństwo odrzucenia, lub przesunięcia się jej występuje w pierwszy miesiącu użytkowania. U mnie i u koleżanek w moim otoczeniu i ze słyszenia nic podobnego się nie stało. nawet moja mama miała kiedyś 2 razy wkładkę jedna na 3 drugą na 5 lat i wszystko grało.

                                aaaa i ja ją założyłam po 5 miesiącach po porodzie
                                Last edited by Scaarlett; 04-02-2010, 10:21.

                                Piotruś 13.08 2007r. 2820g i 53cm

                                Bartuś 14.03 2011r. 3410g i 56cm




                                Bez moich dzieci dom pewnie byłby czysty, portfel pełny.. tylko, że moje serce byłoby puste

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X