Odp: Zabobony
Zabobony to głupoty... nie warto w nie wierzyć. Na sali poporodowej leżałam z babeczką która dopiero po urodzeniu dziecka kupowała wszystko... łóżeczko, materacyk, wózek... jak dla mnie wszystko trzeba przygotować na spokojnie wcześniej a nie na szybko w ostatniej chwili bo nie ma się nic dla dziecka.
Zabobony to głupoty... nie warto w nie wierzyć. Na sali poporodowej leżałam z babeczką która dopiero po urodzeniu dziecka kupowała wszystko... łóżeczko, materacyk, wózek... jak dla mnie wszystko trzeba przygotować na spokojnie wcześniej a nie na szybko w ostatniej chwili bo nie ma się nic dla dziecka.
Skomentuj