Odp: Spacerówka
My nie mamy sanek. Choć mieliśmy kupić.
Jaś jeszcze rok temu miał zerową odporność,więc co chwilę zimą chorował ,więc o wypadzie na śnieg nie było mowy.
W tym roku chyba jednak nadrobimy straty.
My nie mamy sanek. Choć mieliśmy kupić.
Jaś jeszcze rok temu miał zerową odporność,więc co chwilę zimą chorował ,więc o wypadzie na śnieg nie było mowy.
W tym roku chyba jednak nadrobimy straty.
Skomentuj