czy Wasze dzieciaki używają smoczka? Moja Zosia tak do spania tylko i wyłącznie. Jaki macie do smoczków nastawienie? Dawać nie dawać? KIedy odsmoczkować? W jaki sposób to robiłyście? Ja się ostatnio zastanawiam nad tym jak ugryźć temat. Cenne rady przyjmę
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Smoczek
Collapse
X
-
-
Odp: Smoczek
Napisane przez mikaa997 Pokaż wiadomośćMój synek niestety sam nagle odstawił smoczka. Trochę nad tym ubolewam bo zaczął ssać kciuka i nie mam sposobu by go tego oduczyć. Na szczęście ssie go głównie przy zasypianiu, w nocy już nie.
Skomentuj
-
-
Odp: Smoczek
Napisane przez mikaa997 Pokaż wiadomośćPrzy okazji tematu o smoczkach zapytam jeszcze jak często wymieniacie smoczki waszym maluchom. Wiem, że opinie są różne. Ja starałam się zgodnie z tmy co było napisane na opakowaniu smoczka czyli 1-1,5 miesiąca. Teraz synuś i tak woli swój paluszek
Skomentuj
-
Odp: Smoczek
My wprowadziliśmy smoczek już w pierwszym tygodniu i córeczka nawet używała go przez jakiś czas, zwłaszcza do usypiania. Po paru miesiącach odstawiła sama na kilka tygodni, a od 7 miesiąca już w ogóle nie używa.
Wymienialiśmy regularnie jak w zaleceniach producentów.
Poza tym wyparzałam je często.
Uważam, że smoczek jest bardzo przydatny i nie widzę nic złego w uspakajaniu w ten sposób dziecka, a by mogło zasnąć. Paradoksalnie, mojemu dziecku uzależnienie od smoczka nie grozi
Skomentuj
-
-
Odp: Smoczek
Beatrice to masz problem smoczka rozwiązany Córcia sama sobie poradziła i pożegnała smoczek,
ja też nie uważam aby smoczek był czyms złym - Zosia miala strasznie silny odruch ssania i na początku też nie bardzo go akceptowała potem z czasem - ale w nocy zawsze smoczek byl wypluwany przez nią, teraz widze ze smoczek w nocy jest w buźce i ma go tylko do spania w dzień nie używamy go wogóle - rano jak ja spytam gdzie chowamy smozcek to oddaje go bez problemu i nie protestuje
gdzies czytałam iż pożegnanie z smoczkiem powinno się mniej wiecej rozpocząć w wieku plus minus 18 miesięcy - ja powoli przygotowuje sie do tematu i mysle jak go ugryść
Skomentuj
-
-
Odp: Smoczek
Do póki nie poszła do żłobka to w dzień też jej chowaliśmy i dawała radę, dostawała tylko do spania. Od kiedy chodzi do żłobka ze smokiem się nie rozstaje, a Panie w żłobku niby twierdzą że jej też chowają tylko dziwne że jak zawsze ją odbieram to w buzi ma smoczek. No trudno jeszcze trochę jej pozwolę, bo na razie to nie widzę możliwości odzwyczajenia jej.
Skomentuj
-
-
Odp: Smoczek
Napisane przez silvaneska Pokaż wiadomośćDo póki nie poszła do żłobka to w dzień też jej chowaliśmy i dawała radę, dostawała tylko do spania. Od kiedy chodzi do żłobka ze smokiem się nie rozstaje, a Panie w żłobku niby twierdzą że jej też chowają tylko dziwne że jak zawsze ją odbieram to w buzi ma smoczek. No trudno jeszcze trochę jej pozwolę, bo na razie to nie widzę możliwości odzwyczajenia jej.
Skomentuj
Skomentuj