i tu sie z Tobą zgodzę......ogólnie rzecz biorąc chodzik tez stosowałam jak była potrzeba bo moje dziecko było jakie było a na dodatek mąż zadko w domu bywał i bywa (taka praca) także wszystko zawsze jest tylko na mojej głowie, także chodzik był w niektórych sytuacjach zbawieniem
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
chodziki
Collapse
X
-
-
Odp: chodziki
Napisane przez Aniinka Pokaż wiadomośćalkohol kategorycznie zabroniony, zależy na jakiego lekarza się trafi, ja znam takich, którzy nie widzą nic złego w lampce wina...
Skomentuj
-
-
-
Odp: chodziki
Napisane przez jancia333 Pokaż wiadomośćNasza córka raczkuje i wstaje, powoli zaczyna się puszczać. Chodzi również przytrzymując się ściany. O chodziku myśleliśmy ale nie mamy na niego miejsca w domu. Może to i dobrze bo chyba nie są one takie dobre dla dzieci. Nie nauczą się spadać i amortyzować tych upadków.
Napisane przez blawatkowa15 Pokaż wiadomośćUważam, że chodzik nie jest zbyt dobrym pomysłem. Mój chrześniak nauczył się przez niego krzywo stawiać nóżki i musiał przez niego jeździć na kontrole do ortopedy.
Skomentuj
-
-
Odp: chodziki
Napisane przez czekladka24 Pokaż wiadomośćmój synek chodził w chodziku i nie miał żadnych problemów z nóżkami, córeczkę też sadzam ale dużo mniej gdyz miała na początku tuż po porodzie pieluszkę ortopedyczną
Skomentuj
-
Skomentuj