Mam 20 miesięcznego chłopczyka i jak narazie jego mowa to baba czasami dada tata i nic więcej.Jak coś chce powiedzieć to słychać dadadadadadadadadadadada albo mmmmmmmmmmmmmmmmmm.nie wiem jak go przekonać by zaczął mówić.Gdy próbuje go uczyć mówić mama złości się i płacze.Pomóżcie.czy wasze dzieci też tak późno mówiły?Czy mam się czym martwić?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
kiedy pierwsze słowa?
Collapse
X
-
-
Na pewno nie ma sie co martwic.Kazde dziecko rozwija sie indywidualnie. To jak z chodzeniem jedna pociecha zacznie tuptac w wieku 10 miesiecy a inna w wieku 18 miesiecy. Ja proponuje duzo mowic do malego.Opowiadac co robisz itp.Ja nawet do meza czesto mowie - Tata choc am am czy cos w tym stylu.A jesli Cie to bardzo niepokoi polecam wizyte u logopedy.
-
Moja poprzedniczka ma rację.
Każde dziecko rozwija się w swoim własnym tempie.
Moja córeczka bardzo wcześnie zaczęła mówić.Obecnie ma 16 miesiecy i mówi już baaaardzo dużo. Woła ciocie po imieniu:"KASIA!!",mówi: kubek, baba, tata, mama, aciu, kot, niania,ucho,oko,noś,tap-tap(but), góla, zjaś-co znaczy zejdź dziadziu,śupa(zupa) gulu-gul(pić), a na kota woła bał! Nie wiem dlaczego. Oliwii prawie buzia sie nie zamyka.Spiewa lalko lululu papapapa!
Ale nie masz sie co martwić, Twój syneczek też niebawem zacznie dużo mówić.
Pozdrawiam!
Skomentuj
-
-
Napisane przez lwiczka0881 Pokaż wiadomośćMam 20 miesięcznego chłopczyka i jak narazie jego mowa to baba czasami dada tata i nic więcej.Jak coś chce powiedzieć to słychać dadadadadadadadadadadada albo mmmmmmmmmmmmmmmmmm.nie wiem jak go przekonać by zaczął mówić.Gdy próbuje go uczyć mówić mama złości się i płacze.Pomóżcie.czy wasze dzieci też tak późno mówiły?Czy mam się czym martwić?
Skomentuj
-
-
Napisze przykład z życia wzięty
Gdy miałam 2,5 roku nie mówiłam nic prócz daj , am , mama , tata , baba pić.
Mama poszła ze mną do logopedy gdyż się martwiła.Okazało się , że byłam strasznie leniwa , lekarz poradziła aby Mama wymuszała na mnie co chce.
Np jak jeść to nie mówić am a chcę bułeczkę (oczywiście nie tak dokładnie ).Pić :Mamo pić .Chodziło o to aby tworzyć zdania .
Może Twój synek zna pełno słów tylko po prostu nie chce mówić?
Może warto spróbowaćAmelia 12.03.08
Skomentuj
-
Napisane przez lwiczka0881 Pokaż wiadomośćMam 20 miesięcznego chłopczyka i jak narazie jego mowa to baba czasami dada tata i nic więcej.Jak coś chce powiedzieć to słychać dadadadadadadadadadadada albo mmmmmmmmmmmmmmmmmm.nie wiem jak go przekonać by zaczął mówić.Gdy próbuje go uczyć mówić mama złości się i płacze.Pomóżcie.czy wasze dzieci też tak późno mówiły?Czy mam się czym martwić?
Skomentuj
-
mój synek ma 22 miesiące i też niewiele mówi:
mama, mamo, tata, tato, baba, babo, dziadzia, wuju, mema (nie ma), dań (daj), juju (Juluś), tsi (trzy, trzymaj), koło, cień , brum brum, mniam mniam.., koko, miał, awa (kawa),hau hau..., potrafi naśladować zwięrzątka (to już od dawna), kiedyś mówił dzig (dźwig) teraz coś opornie mu to wychodzi..., przytakuje tak, zaprzecza nie...
jesli chce bajkę mówi baja, nody, poko....
najczęściej ostatnio słyszymy koło i juju jak nie potafi czegoś powiedzieć mówi Juju po jakiejś czynności ( w sensie, juju się przewrócił, wyrzucił do kosza, podniósł, włączył),
mówię do niego dużo jak coś robię informuję go co robię, po kolei.... z czytaniem gorzej, bo nie potrafi skupić uwagi przez nawet 3min...
poczekam do 2 latek, może się rozkręci do tego czasu
Skomentuj
-
-
-
moj maly ma 14 miesiecy i wychodzi mu tylko baba,gada caly czas po swojemu ale nic konkretnego.ja sie nie martwie i uwazam za mamy dzieci 2 letnich nie powinny sie martwic o "ubogie" slownictwo dziecka.moja pediatra powiedziala ze do 2 latek dziecko moze wypowiedziec tylko 2 slowa,wiec nie wiem czemu wy sie tak martwicie?a tak poza tym jak czytam ze z dwulatkiem do logopedy no to sorry bez obrazy ale chyba poszalalyscie.dziecko jak nie mowi do 4 lat to wtedy daje sie skierowanie do logopedy.chyba jestescie troche przewrazliwione.sama znam przypadek ze dziecko nic nie mowilo do 3,5 latek a pozniej sie rozkrecilo.nie ma sie co martwic na zapas.kazde dziecko rozwija sie swoim tempem i tego nikt nie przyspieszy.
Skomentuj
-
Moja tez mówi sobie po swojemu a sylaby dada tata to takie glupie jej gadanie bo i tak nie ma na mysli taty, ani dziadka, zacznie dopiero mowić pewnie jak skończy 2 lata, bo moja córa nalezy do bardzo leniwych dzieci.bardzo duzo jej opowiadam,mówie do niej jak do doroslego...itd,ale kiedy zacznie to czas pokaze
Skomentuj
Skomentuj