Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2013

    Hey dziewczyny.
    Nie ma to jak szpital czy lekarz z polecenia.I trzymam kciuki za koleżankę, że wszystko będzie ok!
    Ja miałam wczoraj robione badanie na glukozę i...no nie było to przyjemne, ale jakoś przeszłam, na początku myślałam, że "a co mi tam, badanie jak każde inne, wypiję i pochodzę gdzieś po sklepach" jasne! siedziałam na tyłku i bałam się nawet wstać z krzesła!No ale tak jak pisałyście wzięłam z sobą mamę i kochana była ze mną, wpierała itd :*
    No a później było pierwsze spotkanie w szkole rodzenia, było organizacyjnie, ale mimo to już czuję się lepiej, jest tu bezpłatne pogotowie laktacyjne, antykolkowe i ogółem można liczyć na pomoc położnej, nawet jeśli nie radzi się ze zwykłą kąpielą, także same plusy
    A co do pogody, dziś było pięknie do popołudnia, a później przeszła taka burza...
    ehh nie ma co, wstawiam mam zdjęcie z wycieczki do Sandomierza i przy okazji Zapraszam
    Last edited by kaesLBN; 05-06-2013, 18:04.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2013

      Cześć, to dobrze, że udało się lekarzom opanować sytuację, im dłużej sobie dzidziuś w brzuszku posiedzi tym lepiej.
      Mój mały również jest bardzo aktywny, czasem to się tak rozpycha jakby miała za mało miejsca i chyba zmienił ułożenie i znów mnie dusi na pęcherz, bo non stop latam do kibelka.
      Pogoda u nas okropna. Wczoraj pół dnia padało i zimno było okropnie. Dzisiaj od rana pochmurno W takie dni to tylko wyrko i książka, jak dla mnie
      Z ta glukozą to różnie bywa, nie każdy tak samo reaguje, ale najważniejsze, że masz to już za sobą Kasia
      Pozdrawiam wszystkie mamy!

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2013

        Hej,
        dziękuje za życzenia. Nie miałam takiej typowej ślubnej sukienki i nic na szczęście nie opinało hehe. Nie umiem tutaj wstawiać zdjęcia także wybaczcie.
        Byliśmy w szkole rodzenia i było fajnie nawet mężowi się podobało. Dostaliśmy prezenty dla małego - taka wypraweczka z butelką Avent, mały Sudocream i próbka płynu Lovela. Położna baaardzo fajna i fachowa - czytałam o niej wcześniej opinie dlatego tym bardziej się cieszę, że tak blisko jest ta szkoła rodzenia i że udało nam się dostać
        Nasz mały ostatnio się bardzo uspokoił i kopnie tylko parę razy za to dziś miałam parę skurczy więc chyba organizm zaczyna trenować przed wielkim dniem rozwiązania
        Pozdrawiam z chłodnego Bytomia


        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2013

          Hej dziewczyny. Jak tam u Was? Szczerze mówiąc ja nie czuję się najlepiej, poza tym że jestem opuchnięta, to ciężko mi się oddycha, kręgosłup mi całkiem nawala, nie mogę już normalnie siedzieć bo dziecko pod żebra wchodzi to jeszcze nie jestem w stanie normalnie funkcjonować... Często też boli mnie brzuch. To jakiś koszmar a tu jeszcze 3 miesiące bez kilku dni. Nie wiem jak to będzie...

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2013

            Hey dziewczyny!
            Forum się rozkręciło i ciężko mi już wszystko ogarnąć...
            Składam życzenia świeżo upieczonej małżonce
            Słyszałam o tych czworaczkach, oglądałam w jakimś programie o tej rodzince reportaż. To się nazywa poczwórne szczęście
            Mnie zaczyna palić w przełyku i nie jest to przyjemne... W pierwszej ciąży też mnie to męczyło, a poza ciążą to nie wiedziałam co to zgaga. Także mały wali albo w pęcherz albo w żołądek i też jest bardzo aktywny, szczególnie wieczorem i rano. Czasami to takie fikołki urządza, że szok. Ma jeszcze sporo miejsca to korzysta.
            Nie mam nic jeszcze przygotowanego i myślę intensywnie o zakupach. Mam może z jedną koszulę kupioną do szpitala
            Ciężko jest coraz bardziej i mam wrażenie, że to już z 8 miesiąc, a tu jeszcze ponad trzy przede mną...
            Trzymajcie się dziewczyny!
            U mnie w okolicy nie ma szkoły rodzenia ale wy korzystajcie, fajna sprawa
            Do usłyszenia!
            Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


            Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2013

              Hej dziewczyny
              Ja nie mogę narzekać, bo ciąża wyjątkowo łagodnie się ze mną obchodzi. Co prawda mały bardzo dokazuje, ale nie przeszkadza mi to zbytnio. Na szczęście nie puchnę. Ciężko mi się już wchodzi po schodach (mieszkam na drugim piętrze), no ale nie ma się co dziwić w końcu parę kilo przybyło Najgorsze miesiące dopiero przed nami...
              Jeśli chodzi o zakupy, to tez już muszę zacząć myśleć, bo nie mam dosłownie nic, ani dla dziecka, ani dla siebie do szpitala.

              Pozdrowienia ze słonecznych Kujaw

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2013

                Hey,
                ja jestem po pierwszych ćwiczeniach dla mam i później były zajęcia w szkole rodzenia i jestem zadowolona
                Szczególnie z ćwiczeń, bo przypomniały mi o ważnych partiach ciała które należy rozciągać i tu na myśli mam plecy
                Jeśli chodzi o ciąże to u mnie też przechodzi spokojnie, puchną mi troszkę nogi i zauważyłam, że rozstępy, które miałam wcześniej jakby zaczynały się rozciągać mimo, iż staram się często je smarować (używam Pharmaceris i balsamu dla mam z rossmana).
                Wstawiam zdjęcie z ost usg pokazujące, jaki mój mały mężczyzna jest silny
                ps.na drugim chciał zjeść stopę
                Attached Files

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2013

                  I znów pada... ale samopoczucie lepsze bo chłodno jest. Moje starsze dziecko mnie denerwuje, bo ciągle coś chce a sam nie wie co. Dostałam dzisiaj paczuszkę z bluzeczkami dla mojej niuni i jestem bardzo zadowolona, bluzki są w idealnym bądź bardzo dobrym stanie. Jeśli chodzi o zakupy to mam już sporo, zostały rzeczy dla mnie, kosmetyki i akcesoria do uzupełnienia.

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2013

                    hej u nas dziś nareszcie słonko wyszło aż chce się coś zrobić hehe. Mój mały pasażer pcha mi się pod prawe żebro i potrafi tak z pół dnia uciskać co nie należy do najprzyjemniejszych ale na szczęście nie boli Dziewczyny mi już niecałe 3 miesiące zostały... stres mnie powoli dopada ale będzie dobrze tak sobie wmawiam bo ja to taka panikara jestem że szok Wczoraj kupiliśmy z mężem zmywarkę i mam ogromną nadzieję, że dzięki niej mój kręgosłup nie będzie już na mnie tak krzyczał bo stanie i mycie tych wszystkich garów daje mi nieźle w kość.
                    Pozdrawiamy was z moim synusiem


                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2013

                      Mam do was pytanie właśnie mi się przypomniało - kiedy należy dziecko zarejestrować do pediatry? do tego musi być już PESEL? nie mam doświadczenia w tym temacie dlatego pytam


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2013

                        Cześć dziewczyny postanowiłam w końcu się z wami przywitać przeglądam co jakiś czas forum i czytam co piszecie. Mieszkam w woj. opolskim mam termin na 16 września tego roku, to będzie moje drugie dzieciątko, bo mam już najwspanialszego syna na świecie Mikołaja. Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i życzę miłego dnia wam wszystkim.

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2013

                          Cześć dziewczyny. U nas piękna pogoda dzisiaj a ja mam tyle sprzątania. Ewelka zazdroszczę Ci tej zmywarki bo ja nie wytrzymuję na kręgosłup przy zmywaniu. Co do pediatry to ja byłam z dzieckiem jakoś na 4 dzień po urodzeniu a mąż zaraz po urodzeniu był w urzędzie zgłosić małego i wystąpić o pesel na który czekaliśmy dość długo bo ok 3 tygodni.

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2013

                            Hej dzięki za informację o tym pediatrze Mąż właśnie montuje zmywarkę bo ja właśnie też już nie mogę z tym kręgosłupem a on parę razy umył gary i też narzekał także to nasze wybawienie Ciepło też u nas jest dziś bardzo także pozdrawiam gorąco


                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2013

                              Hey,
                              witam wszystkie u nas narazie nic nowego. Pogoda raz lepiej, raz gorzej, w poniedzialki mamy ta szkole rodzenia i tyle...
                              Ja pomalu zabieram sie za sprzatanie starych ciuchow z szafy, ale jakos mozolnie mi to idzie.Strasznie zazdroszcze tej zmywarki....Ja mam w domu 3 panow i zaden nie lubi zmywac, wiec wszystko spada na mnie, moze w koncu skonczymy ten remont kuchni i doczekam sie swojej...
                              Pozdrawiam piszcie jak sie czujecie

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2013

                                Cześć dziewczyny !

                                Naszej Malutkiej mamy spodziewać się ok. 1 września To nasze pierwsze dziecko, tak więc pytań, obaw, niewiadomych bez liku. Ciążę przechodzę śpiewająco, żeby nie napisać tańcząco, bo zdrówko nam nie zapeszając dopisuje, na szczęście póki co Matka Natura oszczędza mi tego wszystkiego niedobrego, o czym rozpisują się wszelkie poradniki (żylaki, hemoroidy, zaparcia i in.) Malutkiej chyba nastrój sie udziela, bo dokazuje aż miło A pomyśleć, że jeszcze niedawno nie byłam pewna, czy to dzidziol czy może jednak tylko trawienie

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X