Hey dziewczyny.
Nie ma to jak szpital czy lekarz z polecenia.I trzymam kciuki za koleżankę, że wszystko będzie ok!
Ja miałam wczoraj robione badanie na glukozę i...no nie było to przyjemne, ale jakoś przeszłam, na początku myślałam, że "a co mi tam, badanie jak każde inne, wypiję i pochodzę gdzieś po sklepach" jasne! siedziałam na tyłku i bałam się nawet wstać z krzesła!No ale tak jak pisałyście wzięłam z sobą mamę i kochana była ze mną, wpierała itd :*
No a później było pierwsze spotkanie w szkole rodzenia, było organizacyjnie, ale mimo to już czuję się lepiej, jest tu bezpłatne pogotowie laktacyjne, antykolkowe i ogółem można liczyć na pomoc położnej, nawet jeśli nie radzi się ze zwykłą kąpielą, także same plusy
A co do pogody, dziś było pięknie do popołudnia, a później przeszła taka burza...
ehh nie ma co, wstawiam mam zdjęcie z wycieczki do Sandomierza i przy okazji Zapraszam
Skomentuj